Pomógł: 1 raz Dołączył: 09 Kwi 2009 Posty: 39 Skąd: Nowy Sącz/Mannheim
Wysłany: Czw Sie 19, 2010 07:46 [R200 1.4 LPG 99r ] Tarcze hamulcowe,bicie po pedale hamulca
Witam
Moi drodzy mam taki problem, podczas gdy jade autem i zahamuje od czasu do czasu strasznie mi ,,bije" pedal, czuc takie uderzenia impulsywne. Czego to moze byc wina ? Krzywych tarcz hamulcowych ? Podkreslam ze ta czynnosc nie dzieje sie zawsze tylko od czasu do czasu.
Drugie moje pytanie to takie: Posiadam Roverka 200 silnik 1.4 99r z ABS i na przodzie mam tarcze niewentylowane... Wszedzie gdzie bylem zamowic tarcze hamulcowe kazdy mi odpowiadal ze w katalogu maja tarcze do tego modelu tylko wentylowane... z racji ze jesli auto posiada ABS to musi byc wentylowana tarcza, Czy cos jest przekombinowane w moim zawieszeniu ?
Z gory dziekuje za wytlumaczenie obu tych problemow.
Pozdrawiam, kubawasko
SPAMU¦
Wysłany: Czw Sie 19, 2010 07:46 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 20 razy Dołączył: 06 Mar 2007 Posty: 233 Skąd: Leżajsk
Wysłany: Czw Sie 19, 2010 08:12
Witam,
W moim aucie jest ABS i również są tarcze niewentylowane i tak ma być. Zmieniając tarcze, kupiłem niedrogie f-my Delphi-Lockheed (55zł/szt.), jeżdżę na nich prawie 2 lata i są ok.
Co do bicia, to wg mnie wina właśnie tarcz - może są lekko zwichrowane lub je wichruje w czasie hamowania po nagrzaniu (może jedną z nich). Nie piszesz w jakim stanie masz te tarcze, jakiej F-my. Jak masz je zjechane , to wymień na nowe i powinno być ok, , pozdr....
Pomógł: 1 raz Dołączył: 09 Kwi 2009 Posty: 39 Skąd: Nowy Sącz/Mannheim
Wysłany: Czw Sie 19, 2010 10:18
Niestety nie powiem ci kolego z jakiej tarcze sa firmy bo nie wiem dokladnie, a co do tego ile je mam to tylko rok wlasnie... Gdy mechanik wymienil je rok temu bylo wszystko wporzadku nic nie bilo, lecz od niedawna znowu pojawilo sie bicie po pedale...
A jest mozliwosc zeby to byla wina zwiazana ze szczekami hamulcowymi ?
Szczęki są elementem hamulców bębnowych.
Jesli miałeś na myśli zacisk, to raczej nie jest to jego winą. Przy wymianie dopilnuj, żeby został dobrze oczyszczony.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 09 Kwi 2009 Posty: 39 Skąd: Nowy Sącz/Mannheim
Wysłany: Czw Sie 19, 2010 14:34
praktis napisał/a:
kubawasko napisał/a:
A jest mozliwosc zeby to byla wina zwiazana ze szczekami hamulcowymi ?
Szczęki są elementem hamulców bębnowych.
Jesli miałeś na myśli zacisk, to raczej nie jest to jego winą. Przy wymianie dopilnuj, żeby został dobrze oczyszczony.
Czlowiek od rana zalatany i dlatego ten blad - no dokladnie chodzilo o zacisk Tarcze zostaly wymienione wraz z klockami no i hamuje sie lepiej ale podczas mocniejszego hamowania juz zaczyna bic...
Nowe tarcze zwłaszcza te tańsze często wymagają toczenia. Po drugie masz nowe tarcze i nowe klocki daj im trochę czasu na dotarcie. Ja po wymianie klocków też miałem lekkie bicie a po około 2tyg bicie znikło.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum