Typ: i Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 8v Rok produkcji: 1999
Witam
Potrzebuję pomocy w diagnozie uszkodzenia mojej skrzyni...
objawy są takie że wchodzi tylko piątka i wsteczny, da się jechać do tyłu sprzęgło raczej reaguje poprawnie. Reszty biegów nie można wrzucić - drążek jest zblokowany po-prostu nie da się go przesunąć w lewą stronę.
okoliczności awarii: samochód na postoju gotowy do jazdy wrzucony wsteczny, wciśnięte sprzęgło i hamulec - kumpel zabierał graty z bagażnika no i nagle (dlaczego? tego niewiedzą nawet najstarsi Indianie...) ma luba puszcz sprzęgło szarpnęło samochodem i zgasł od tej pory nie da się wrzucić nic poza wstecznym i piątką.
jakieś pomysły...?
pzdr.
SPAMU¦
Wysłany: Pon Sty 24, 2011 08:34 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Nie wiem jak to dokładnie się nazywa - cięgno ? Które gdzieś tam idzie od skrzyni - można to reka wyczuć. U mnie jak wsteczny z buta musiałem wybijać to własnie to cięgno gdzieś się zablkokowało i teraz wszystko wchodzi jak trzeba. A jak nie to może sama skrzynia w sobie "straciła życie"
_________________ Bo fruwać jest generalnie nieroztropnie, więc nie pijcie przy otwartym oknie!
Pomógł: 2 razy Dołączył: 25 Maj 2007 Posty: 116 Skąd: Poznań
Wysłany: Sro Sty 26, 2011 14:40
Brt napisał/a:
stawiam raczej też na jakieś cięgno sterujące skrzynią
też bym na to stawiał. Miałem podobny przypadek, nawet 2 razy już
Tylko że u mnie nagle zostały tylko 2 biegi: 3 i 4 - reszta biegów uciekła.
Pierwszy raz pękło jedno cięgno. Nie wiem które bo znajomy mechanik mi to robił tzn. wymienił.
Drugi raz taka sama sytuacja, zostały tylko 3 i 4 bieg, ale tym razem nowo założone cięgno (sytuacja miał miejsce po roku od pierwszej awarii) wypadło, nie wiem jak to nazwać bo widziałem to w rave i napisze po swojemu, z takiego "mocowania kulowego" na którym chodzi. Mechanik powiedział, że właśnie ta "kulka" - ja tak to nazywam jest bardzo wyrobiona, przez to cięgno chodzi bardzo luźno i będzie wypadało co daje efekt braku niektórych biegów . A poradził sobie z tym (bo przyznam że akurat nie miałem za bardzo kasy na prace na skrzyni biegów), zastosował jakiś "patynciok" , w którym przymocował cięgno tak aby miało swobodę ruch a przy tym nie wypadło. Znajomy zapewniał, że na to co on zrobił "nie ma chu.a" i już nie wypadnie. Czy tak będzie.. wyjdzie w praniu
O ile wiem, ta właśnie "kulka" jak ją nazwałem jest trudno dostępna.
Trochę się rozpisałem, ale może komuś pomożę
stawiam raczej też na jakieś cięgno sterujące skrzynią
też bym na to stawiał. Miałem podobny przypadek, nawet 2 razy już
Tylko że u mnie nagle zostały tylko 2 biegi: 3 i 4 - reszta biegów uciekła.
Pierwszy raz pękło jedno cięgno. Nie wiem które bo znajomy mechanik mi to robił tzn. wymienił.
Drugi raz taka sama sytuacja, zostały tylko 3 i 4 bieg, ale tym razem nowo założone cięgno (sytuacja miał miejsce po roku od pierwszej awarii) wypadło, nie wiem jak to nazwać bo widziałem to w rave i napisze po swojemu, z takiego "mocowania kulowego" na którym chodzi. Mechanik powiedział, że właśnie ta "kulka" - ja tak to nazywam jest bardzo wyrobiona, przez to cięgno chodzi bardzo luźno i będzie wypadało co daje efekt braku niektórych biegów . A poradził sobie z tym (bo przyznam że akurat nie miałem za bardzo kasy na prace na skrzyni biegów), zastosował jakiś "patynciok" , w którym przymocował cięgno tak aby miało swobodę ruch a przy tym nie wypadło. Znajomy zapewniał, że na to co on zrobił "nie ma chu.a" i już nie wypadnie. Czy tak będzie.. wyjdzie w praniu
O ile wiem, ta właśnie "kulka" jak ją nazwałem jest trudno dostępna.
Trochę się rozpisałem, ale może komuś pomożę
Nazywa się to wodzik lewarka zmiany biegów, często wyrabia się teflon który jest po to aby łożysko kulowe się trzymało, jak on się wyrobi to ono wypada i tyle, w tym przypadku też obstawiam na jakiś wodzik
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Pomógł: 2 razy Dołączył: 25 Maj 2007 Posty: 116 Skąd: Poznań
Wysłany: Sro Sty 26, 2011 15:20
bonus89 napisał/a:
yorker napisał/a:
Brt napisał/a:
stawiam raczej też na jakieś cięgno sterujące skrzynią
też bym na to stawiał. Miałem podobny przypadek, nawet 2 razy już
Tylko że u mnie nagle zostały tylko 2 biegi: 3 i 4 - reszta biegów uciekła.
Pierwszy raz pękło jedno cięgno. Nie wiem które bo znajomy mechanik mi to robił tzn. wymienił.
Drugi raz taka sama sytuacja, zostały tylko 3 i 4 bieg, ale tym razem nowo założone cięgno (sytuacja miał miejsce po roku od pierwszej awarii) wypadło, nie wiem jak to nazwać bo widziałem to w rave i napisze po swojemu, z takiego "mocowania kulowego" na którym chodzi. Mechanik powiedział, że właśnie ta "kulka" - ja tak to nazywam jest bardzo wyrobiona, przez to cięgno chodzi bardzo luźno i będzie wypadało co daje efekt braku niektórych biegów . A poradził sobie z tym (bo przyznam że akurat nie miałem za bardzo kasy na prace na skrzyni biegów), zastosował jakiś "patynciok" , w którym przymocował cięgno tak aby miało swobodę ruch a przy tym nie wypadło. Znajomy zapewniał, że na to co on zrobił "nie ma chu.a" i już nie wypadnie. Czy tak będzie.. wyjdzie w praniu
O ile wiem, ta właśnie "kulka" jak ją nazwałem jest trudno dostępna.
Trochę się rozpisałem, ale może komuś pomożę
Nazywa się to wodzik lewarka zmiany biegów, często wyrabia się teflon który jest po to aby łożysko kulowe się trzymało, jak on się wyrobi to ono wypada i tyle, w tym przypadku też obstawiam na jakiś wodzik
Dzięki za dopełnienie mojej amatorskiej wypowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum