[spitz]

Hej,
Problem mam taki, że gdzieś mi ginie powoli benzyna. Miesiąc temu zatankowałem za 100zł PB95, od tamtej pory zrobiłem ok 1000km jeżdżąc wyłącznie na LPG i mam już 1/2 tego co zatankowałem, a na samej benzynie zrobiłem może łącznie 50km (tyle co potrzeba na rozgrzanie i przełączenie na gaz). Samej benzyny jak sprawdzałem niedawno pali normalną ilość, gazu też. Zatem gdzieś ta benzyna mi ucieka.

LPG nie odcina mi pompy więc cały czas obieg benzyny jest, ale z drugiej strony nigdy żadnej plamy pod samochodem nie było, zapachu też nie czuć... więc czy to możliwe żeby gdzieś uciekało po kropli nonstop i szybko odparowywało? A jeśli tak to od czego zacząć sprawdzanie?
Pozdrawiam

[SPAMU¦]

[Remigiusz]

spitz, Za 100zl zęby odpalić auto na gaz wystarczy tobie akurat tak na miesiąc.

Ja to znam z Vectry gdzieś auto jeździ non stop na gazie a jest tylko odpalane na benzynie do czasu aż złapię temp. I starcza za jakieś 50zl na kilka tygodni zaledwie

Po prostu nie jeździj to nie będzie tobie uciekało PB

[spitz]

hehe też to sobie tak tłumaczyłem na początku ale 50zł na 50km to wychodzi ponad 20l/100km spalanie więc chyba trochę za dużo nawet jak rozgrzewanie silnika

[maciej]

Sprawdź długie przewody metalowe pod podwoziem.

W tym modelu i tym wieku potrafią przerdzewieć i kapać bardzo powoli, a że etylinka bardzo ładnie paruje, to praktycznie nie masz szans tego wyczuć, ani zauważyć.


Musisz wziąć auto na podnośnik/kanał i prześledzić przewody od zbiornika do komory silnika, czy nie są gdzieś wilgotne.

[szymek93]

Nie ma co panikowac, ja tez musze zalewac PB za 50 zl zeby zrobic w miesiacu troche ponad 1000 km na lpg. Choc od ostatniego zalania mija miesiac i tydzien a rezerwa jeszcze ani razu nie błysneła

[KRYS]

tak samo jak szymek93