Forum Klubu ROVERki.pl :: [R220 Di] Ciezko zapala jak jest zimny.
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R220 Di] Ciezko zapala jak jest zimny.
Autor Wiadomość
Mombrey 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 434
Skąd: Płock/Belfast



Wysłany: Sro Kwi 29, 2009 21:08   [R220 Di] Ciezko zapala jak jest zimny.

Szukam przyczyny. Okazalo sie, ze jedna swieca jest do wymiany.
"Mój diesel ciężko odpala jak jest zimny...
Najczęstsze przyczyny to:
Uszkodzone świece żarowe
Niesprawny przekaźnik świec żarowych
Niewłaściwy kąt wtrysku
Dwie pierwsze przyczyny objawiają się kopceniem na czarno tuż po odpaleniu. Trzecia to kopcenie na biało. "

U mnie w chwili uruchamiania wlasnie kopci na bialo. Czyli niewlasciwy kat wtrysku?
Poczatkowo stawialem na swiece bo jest tak jak by "zaskakiwal" na jednym cylindrze, poznie na dwa, trzy i zapala. Zakopci bialo-szarym dymem i za chwile jest OK. Na cieplym zapala bez problemow. Jest kilka postwo na ten temat ale nigdzie nie znalazlem konkretnej odpowiedzi.
_________________
--== "Z mądrym człowiekiem to i pogadać ciekawie." ==-- Fiodor Dostojewski
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Sro Kwi 29, 2009 21:08   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Skiba 




Pomógł: 61 razy
Dołączył: 14 Paź 2006
Posty: 1457

Rover 600

Wysłany: Czw Kwi 30, 2009 16:34   

A wymieniłeś tą świecę ?
_________________
pozdrawiam Skiba
 
 
bajerek 




Dołączył: 27 Kwi 2009
Posty: 46
Skąd: birmingham uk



Wysłany: Czw Kwi 30, 2009 16:50   

hej . znajomy mial problem w 420 di ten sam ciezko odpalal i kopcil na bialo na poczadku.
wymienil swiece zarowe (tam chyba byly 3) i zadzialalo chodzil dobrze.
nie wiem jak z kopceniem ale chyba przestalo bo by cos mowil
 
 
kepor 




Pomógł: 5 razy
Dołączył: 10 Gru 2007
Posty: 99
Skąd: Wieliczka

MG ZR

Wysłany: Czw Kwi 30, 2009 17:00   

u mnie w 220SD było tak samo i wymieniałem wszystko po kolei a okazało się, że to ten nieszczęsny kąt wtrysku
 
 
grembi 




Pomógł: 15 razy
Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 161
Skąd: Jelenia Góra

Rover 200

Wysłany: Czw Kwi 30, 2009 18:08   

U mnie jest o samo a jestem po wymianie świec żarowych także zacznij szukać przyczyny od kąta wtrysku :)

Pozdro
 
 
 
Mombrey 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 434
Skąd: Płock/Belfast



Wysłany: Pią Maj 01, 2009 20:43   

Wymienilem swiece, filtr powietrza i paliwa. Nic nie pomoglo :-(
Poszukam mechanika od Diesla zeby poprawil kat wtrysku.
_________________
--== "Z mądrym człowiekiem to i pogadać ciekawie." ==-- Fiodor Dostojewski
 
 
 
grembi 




Pomógł: 15 razy
Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 161
Skąd: Jelenia Góra

Rover 200

Wysłany: Sob Maj 02, 2009 06:52   

Daj znać czy pomogło :)

Pozdrawiam
 
 
 
kokosz77 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 09 Cze 2008
Posty: 33
Skąd: Steszew



Wysłany: Sob Maj 02, 2009 07:49   

Ile takie ustawienie katu wtrysku :D
_________________
Nalezy sluchac innych bo moga byc madrzejsi od nas :D
 
 
 
Tomas 



Pomógł: 5 razy
Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 168
Skąd: Poznań



Wysłany: Sob Maj 02, 2009 08:32   

Mombrey napisał/a:
Okazalo sie, ze jedna swieca jest do wymiany.


Jeśli tylko jedna jest do wymiany, to na pozostałych 3 powien zapalic bez problemu, Tej 4 za pompą paliwa się nie wymienia bo lelpiej tego nie ruszać wymien te 3 do których jest dostęp i jeśli chodzi o świece to juz nie będzie problemu.

Mombrey napisał/a:
Niewłaściwy kąt wtrysku


Ustawienie kąta wtrysku wiąże sie z rozebraniem rozrządu, wiec to sobie zostaw na koniec, bo roboty z tym dużo. I jak już bedziesz robił to od razu wymień kompletyny rozrzad + pompę wody. Nie wiem jak w UK ale u nas robocizna ok 350-450 + cześci 600-700 (dobre ćzęści mozna kupić tanizne, ale troche strach kupić tanie paski)
_________________
Rover 220 SDI WRC - Warcy Rycy Csescy :)
 
 
 
kepor 




Pomógł: 5 razy
Dołączył: 10 Gru 2007
Posty: 99
Skąd: Wieliczka

MG ZR

Wysłany: Sob Maj 02, 2009 11:55   

Cytat:
Ustawienie kąta wtrysku wiąże sie z rozebraniem rozrządu, wiec to sobie zostaw na koniec, bo roboty z tym dużo


to dziwne bo u mnie wcale sie to nie równało z rozebraniem rozrządu a cała robota zajęła ok 30min. Trzeba ściągnąć tylko obudowę filtra powietrza i odkręcić parę śrubek żeby dostać się do tego.
 
 
Mombrey 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 434
Skąd: Płock/Belfast



Wysłany: Sob Maj 02, 2009 13:04   

kepor napisał/a:
to dziwne bo u mnie wcale sie to nie równało z rozebraniem rozrządu a cała robota zajęła ok 30min. Trzeba ściągnąć tylko obudowę filtra powietrza i odkręcić parę śrubek żeby dostać się do tego.

Jest dokladnie jak napisales ale co dalej? Metoda prob i bledow ustawiac czy konieczny jest komputer/tester?
_________________
--== "Z mądrym człowiekiem to i pogadać ciekawie." ==-- Fiodor Dostojewski
 
 
 
kepor 




Pomógł: 5 razy
Dołączył: 10 Gru 2007
Posty: 99
Skąd: Wieliczka

MG ZR

Wysłany: Sob Maj 02, 2009 14:27   

Ja ustawiłem sam ręcznie. Za pierwszym razem przestawiłem za dużo i po zapaleniu auta po chwili zaświeciła mi się kontrolka na desce. Przestawiłem znowu i aż do teraz jest ok, auto pali bez problemu, nie dymi po zapaleniu. Nie narzucam komuś żeby to robił sam ale mi się udało to czemu tobie miałoby się nie udać. Oczywiście robisz to na własną odpowiedzialność.
 
 
Mombrey 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 434
Skąd: Płock/Belfast



Wysłany: Nie Maj 17, 2009 15:46   

Wczoraj odebralem autko od mechanika. Mial wszystko przejrzec i wyregulowac. Wymienil dwie swiece (wczesniej inny mechanik wymienil jedna bo wedlug niego tylko ta jedna byla zla) i zostala jedna do wymiany ta za pompa. Zwracalem szczegolna uwage na sprawdzenie kata wtrysku. Mam wymienione oba paski a samochod rano nadal ciezko zapala. Zaczynam posadzac mechanika o nieznajomosc zagadnienie i nieumiejetnosc regulacji kata wtrysku. Na trzech swiecach przy 10 stopniach powinien bez problemu zapalac. Cofanie paliwa odpada bo pompowalem gruszka. Wiec pozostaje tylko kat wtrysku lub brak kompresji. :cry:
_________________
--== "Z mądrym człowiekiem to i pogadać ciekawie." ==-- Fiodor Dostojewski
 
 
 
Mix 




Pomógł: 55 razy
Dołączył: 21 Wrz 2008
Posty: 1110
Skąd: Warszawa



Wysłany: Nie Maj 17, 2009 16:01   

Też miałem ten problem. Specjalnie piszę "miałem" bo w zimę lub chłodniejsze dni pewnie powróci. Ustawiony kąt wtrysku, później wymienione 3 świece na NGK (2 z 4 były spalone) i nadal nie pali od strzału. Zimą musiałem go czasami kręcić z 15 sekund i zapalał. Tej wiosny, typowo od strzału zapalił tylko raz. Ja poczekam do zimy z dalszymi naprawami, bo teraz nie idzie nawet tego sprawdzić. Na jesieni, gdy mechanik przestawił kąt wtrysku, przez pewien czas odpalał lepiej. Czy teraz jest lepiej? Ciężko stwierdzić, bo jest cieplej i mogłem się już przyzwyczaić :mrgreen:
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
jacax87 



Dołączył: 30 Sty 2009
Posty: 8
Skąd: Katowice / kraków



Wysłany: Pon Maj 18, 2009 14:37   

miałem identyczny problem a rozwiązanie u mnie było takie :

wymiana akumulatora na centra futura 64 ah
uszczelnienie pompy wtryskowej (łapała powietrze)

i powiem ze robiłem to w zimne marcowe dni , i odpala do tej od strzału
 
 
Mix 




Pomógł: 55 razy
Dołączył: 21 Wrz 2008
Posty: 1110
Skąd: Warszawa



Wysłany: Pon Maj 18, 2009 19:05   

U mnie aku zostało wymienione jako pierwsze - zapomniałem o tym napisać.
To ciekawe co piszesz o uszczelniaczach. Jutro i tak auto wędruje do Doktora Mariusza, więc może problem się rozwiąże.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
Mombrey 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 434
Skąd: Płock/Belfast



Wysłany: Pon Maj 18, 2009 21:04   

Mixtated napisał/a:
Jutro i tak auto wędruje do Doktora Mariusza, więc może problem się rozwiąże.

Czekamy niecierpliwie.
_________________
--== "Z mądrym człowiekiem to i pogadać ciekawie." ==-- Fiodor Dostojewski
 
 
 
Mix 




Pomógł: 55 razy
Dołączył: 21 Wrz 2008
Posty: 1110
Skąd: Warszawa



Wysłany: Czw Maj 21, 2009 23:03   

Emdzik już naprawiony. Usterką okazał się źle ustawiony rozrząd (2 razy!). Auto już pali na dotyk.
Niestety ja, wniosek z tego, że również poprzedni właściciel, trafiliśmy na g....nych mechaników.
Tym samym polecam usługi serwisowe kolegi mariusz418, który nie bez powodu jest przez wszystkich zachwalany.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
Mombrey 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 434
Skąd: Płock/Belfast



Wysłany: Pią Maj 22, 2009 15:58   

Ja wlasnie odebralem Roverka z servisu. Nic nie znaleziono. Podpieto pod komputer i wszystko jest OK. Wyczyszczono jakies kable (chyba od pompy wtryskowej) i nadal problem wystepuje. Gostek z warsztatu nie wie co jest, sugeruje ze to pompa wtryskowa daje za male cisnienie :-( ale zastrzega, ze to tylko takie domysly - nic pewnego. Najsmieszniejsze jest to ze jeden z mechanikow to czlowiek z 25 letnim stazem w servisie Rover'a. Wszystko jest OK a rano ciezko zapalic. Akumulator moim zdaniem troche maly. Jest nowy "Type 075, 550 amps" chyba 60 Amp/h. Co moze byc z pompa wtryskowa nie tak skoro autko ma 150 tys km przebiegu. Dobrze jezdzi a tylko problem z zapalaniem po dluzszym postoju. Paliwo przed uruchomieniem pompuje recznie ta gruszka i nic :-(
Dawac do trzeciego mechanika?
_________________
--== "Z mądrym człowiekiem to i pogadać ciekawie." ==-- Fiodor Dostojewski
 
 
 
PHJOWI 



Pomógł: 317 razy
Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 2766
Skąd: NOWE MIASTO N/W wlkp



Wysłany: Pią Maj 22, 2009 16:20   

jeśli masz pompę lucasa mógł pójść zawór nastawczy od biegu jałowego , on odpowiada za odpalanie na zimnym silniku.
_________________
SERWIS ROVER MG TESTER MG ROVER T4 TEL:
0504045682 Z BRAKU CZASU RZADKO JESTEM NA FORUM , NAJLEPIEJ DZWONIĆ PO 18
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R220SDi 99r] - nie zapala od razu (zimny)
maryba Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 6 Nie Wrz 02, 2007 09:50
maryba
Brak nowych postów [R 25] niechce odpalic jak jest zimny
komoss Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 0 Pon Kwi 29, 2013 15:33
komoss
Brak nowych postów [MG ZR 105] Silnik przerywa gdy jest zimny
Spiro Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 4 Wto Gru 07, 2010 14:49
Gucjan
Brak nowych postów [R25] Gasnie na wolnych obrotach, gdy jest zimny.
janek19941 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 1 Wto Wrz 18, 2018 06:10
seraph
Brak nowych postów [R220 SD 97'] Zapala sie cz. kontrolka sterowania silnika
kubala1985 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 2 Sob Lip 18, 2009 18:04
kubala1985



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink