Wysłany: Pon Lip 23, 2012 08:40 prosba o pomoc [ROVER 45]
Tak, co do mocy to faktycznie jest pomyłka W przebieg faktycznie ciężko uwierzyć. Choć właściciel twierdzi kupił z równie małym i w dodatku dla żony, która nie jeździła autem często.
Do tego wiem, bo od razu było powiedziane, że był u lakiernika stąd "piękniejszy" wygląd niż inne które widziałam. Co by było dobrze w nim obejrzeć?na co zwrócić szczególną uwagę?
Pomógł: 7 razy Dołączył: 21 Lut 2012 Posty: 119 Skąd: Radom
Wysłany: Pon Lip 23, 2012 09:28
Przede wszystkim jak wygląda sprawa z HGFem (uszczelka pod głowicą) po drugie miernik lakieru i jazda po całym aucie. To, że sprzedający kupił z małym przebiegiem nie znaczy, że on nie kupił już skręconego
Pomógł: 7 razy Dołączył: 21 Lut 2012 Posty: 119 Skąd: Radom
Wysłany: Pon Lip 23, 2012 09:43
Podwojny lakier to ok 200 mkr, gdy był szpachlowany dużo ponad tą wartość. To że był gdzieś lakierowany nie skreśla auta. Ja bym się tylko zastanawiał jeśli auto było całe lakierowane. A miernikiem lakieru wykluczysz to czy nie chcesz kupić cysterny szpachli wylanej na Roverka
to faktycznie trzeba sprawdzić lakier...tylko dach z tego co się orientuję nie był robiony, a reszta ponoć tak. Coraz dalej mi do kupna...
Dziękuję za pomoc
Pomógł: 142 razy Dołączył: 19 Mar 2009 Posty: 3960 Skąd: Pieszyce
Wysłany: Pon Lip 23, 2012 10:20
Dla żony kupił, tylko że to auto z komisu - ostrożność razy dwa proszę przy oglądaniu tego auta - poza tym że wiesz że był on lakierowany trzeba wziąć auto na kanał i popatrzeć dokładnie czy nie był spawany z dwóch itp. Przebieg - zapomnij - tak samo jak to że auto było dla żony . Zdjęcia wnętrza tak robione żeby nie było zbyt wiele widać itp, nie no za te pieniądze można chyba kupić "pewniejszy" okaz 45-ki.
Wstawione do komisu przez właściciela i w ogóle z nim kontaktu nie ma...a sprzedający też za dużo nie mówi...cena za auto kup teraz, która dziś ustalono jest o tysiaka niższa niż na aukcji i jak Wy na to patrzycie ?
Dzięki
Pomógł: 142 razy Dołączył: 19 Mar 2009 Posty: 3960 Skąd: Pieszyce
Wysłany: Pon Lip 23, 2012 13:28
alutka1985, no no ja tak swojego pierwszego kupiłem, jeszcze do 1000 przez tel opuścili 600 na miejscu - ale nie byłem zadowolony - moja rada daruj sobie ten egzemplarz.
właśnie nie byłam przekonana na 100%, a kusił, dlatego moja prośba do Klubowiczów o pomoc
bardzo dziękuję za realne podejście, wskazówki i rady
muszę dalej szukać mojej srebrnej igiełki:)
Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Gru 2011 Posty: 40 Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Lip 26, 2012 13:37
alutka1985 napisał/a:
muszę dalej szukać mojej srebrnej igiełki:)
Poszukaj na innych bezpłatnych ogłoszeniach gdzie mniej ofert handlarzy a więcej prywatnych sprzedających, zawsze darmo to jest darmo. Postaraj się znaleźć kupionego w Polsce i sprawdź ceny tarcz, klocków hamulcowych, filtrów itp, nie są tanie. Może po analizie zwiększysz budżet.
allex wydzieliłem twoje posty do tego tematu żebyś miała swój bo robisz niezły bałagan
http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=81094
proszę byś pisała już w swoim i niezapominała o zrzutach ekranowych ogłoszeń
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum