Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 16v Rok produkcji: 1999
Witam.
Mam problem, czeka mnie wymiana cukierków w tylnych wahaczach i pytanie jest moje następujące: Czy w sedanie muszę wyjmować wahacze czy można wyjąc tuleje bez demontowania wahaczy oraz czy po wymianie tych cukierków muszę obowiązkowo jechać na zbieżność? Musze pilnie wyjechać i pokonać ponad 500 km i boję się jechać bez wymiany tych części, ale nie mam możliwości teraz żeby robić tą zbieżność, myślałem że na samej wymianie zakończę. Proszę o pomoc i czekam na porady w tej sprawie Pozdrawiam Olszan1234.
Ostatnio zmieniony przez Adrian Wto Gru 24, 2013 09:25, w całości zmieniany 2 razy
SPAMU¦
Wysłany: Wto Gru 24, 2013 00:30 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Bez zdejmowania wahaczy się da, ale trzeba kombinować z wyjęciem i wciskaniem tulej. Miejsca jest sporo jak się odchyli wahacz. Jak masz hamulce tarczowe, to zdecydowanie łatwiej wyjąć wahacz. co do ustawiania zbieżności to pooznaczaj sobie wzajemne położenie elementów i przy skręcaniu ustaw tak jak było, przez 100km Ci opon nie zje. Po powrocie z trasy sprawdzisz i ewentualnie skorygujesz.
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum