Forum Klubu ROVERki.pl :: [R45] Nowy przepływomierz i dalej coś nie tak
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R45] Nowy przepływomierz i dalej coś nie tak
Autor Wiadomość
baki 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 27



  Wysłany: Wto Lip 17, 2007 14:02   [R45] Nowy przepływomierz i dalej coś nie tak
Typ: IDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2000

Witam Nareszcie kupiłem przepływke (zamiennik) i jedzie pięknie ale jak przekroczy 2000 obr.Najgorsze jest ruszanie z miejsca.wogóle nie reaguje na pedał gazu. Natomiast jak odłącze przepływke to jest dobrze na niskich obr(w zakresie do 2000 obr). Myślałem o regulacji kąta wtrysku, tylko dziwi mnie to że z wyłączoną przepływką jazda jest normalna. Jak jest podłączona to tak jakby coś go dusiło. Robiłem coś takiego :silnik był zapalony na wolnych obr i odłączyłem tą nieszczęsną przepł. i w tym momencie całkiem inna praca silnika tak jakby coś go puściło, nawet przegazówka jest żwawsza, może to jeszcze coś innego.
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Sob Sty 01, 2011 22:57, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Wto Lip 17, 2007 14:02   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
piter34 




Pomógł: 775 razy
Dołączył: 07 Sie 2003
Posty: 7421
Skąd: Kraków

Rover 800

Wysłany: Wto Lip 17, 2007 15:13   

W przypadku turbodiesli serii L to jest normalne, że porządnie ciągnie dopiero od 2000rpm. Wtedy turbina zaczyna dopiero solidnie pompować.
_________________
Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum :)
 
 
baki 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 27



Wysłany: Sob Lip 21, 2007 19:31   

Witam. Rozumiem że tak jest iż dobrze jedzie od 2000obr , ale powinien też jechać do tego zakresu a u mnie nie ma czym ruszyć , a jak klima pracuje to już wogóle bieda fura z koniem jest zrywniejsza.
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1131 razy
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 10919
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Sob Lip 21, 2007 19:59   

a czy jak odłączysz przepływomierz to jest lepiej :?:
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
baki 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 27



Wysłany: Sob Lip 21, 2007 20:10   

Właśnie w tym cały szkopuł że tak, jedzie normalnie. A to jest nowy przepływomierz , czyżby nowy a uszkodzony? :shock:
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1131 razy
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 10919
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Sob Lip 21, 2007 20:18   

to może problem siedzi gdzieś "po drodze"
sprawdzałeś czy kabelki gdzieś Ci się od niego nie poprzecierały albo nie pozałamywały.

Ostatecznie możesz sprawdzić tą przepływkę w jakimś innym silniku, albo na odwrót, założyć sprawdzoną z innego, prawidłowo działającego, samochodu :???:
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
baki 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 27



Wysłany: Sob Lip 21, 2007 20:31   

Do kabelków się jeszcze nie dobrałem, mam nadzieje że to będzie to A przepływke założyłem raz od kumpla z nissana 2,0 td i nie było żadnej różnicy . W serwisie też byłem na kompie i nic nie wykazał. Bez przepływki da się jeździć ale nie ma wtedy tego ducha walki na wyższych obrotach
 
 
Paul 




Pomógł: 216 razy
Dołączył: 18 Lip 2002
Posty: 2535
Skąd: Leszno



Wysłany: Sob Lip 21, 2007 23:27   

baki napisał/a:
przepływke założyłem raz od kumpla z nissana 2,0 td

To może nic nie znaczyć. Poszukaj kogoś z Roverkiem i spróbuj.
 
 
piter34 




Pomógł: 775 razy
Dołączył: 07 Sie 2003
Posty: 7421
Skąd: Kraków

Rover 800

Wysłany: Pon Lip 23, 2007 12:52   

baki napisał/a:
Właśnie w tym cały szkopuł że tak, jedzie normalnie. A to jest nowy przepływomierz , czyżby nowy a uszkodzony? :shock:

Nie świeci się "check engine"?
_________________
Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum :)
 
 
Brt 
mgz insz.




Pomógł: 1052 razy
Dołączył: 08 Cze 2004
Posty: 11395
Skąd: Dolny Śląsk



Wysłany: Pon Lip 23, 2007 22:06   

hmmm najlepiej by było porównać dwa takie same autka i wtedy by siezobaczyło, czy to "zmulenie" ponizej 2000 obr to norma czy coś nie teges. Ewentualnie moze ktoś z użytkowników R45 zmierzy casz rozpędzania np. na 3 i 4 biegu od 1500 do 2000 obr i to będzie jhakaś podstawa do porównań.
_________________
Pozdrawiam - Brt
Nie udzielam pomocy na priv :!: Masz problem pisz na forum :ok:
 
 
baki 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 27



Wysłany: Wto Lip 24, 2007 13:44   

"check engine" nie świeci się, a to "zmulenie" to na pewno coś nie tak, ponieważ na odłączonej przepływce jeździ się normalnie (chodzi mi o rozpędzanie się, ruszanie). Męczy mnie to bo nie lubię jak mi coś nie gra w autku
 
 
piter34 




Pomógł: 775 razy
Dołączył: 07 Sie 2003
Posty: 7421
Skąd: Kraków

Rover 800

Wysłany: Wto Lip 24, 2007 13:47   

baki, oglądałem ostatnio pewnego R45 i z odłączoną przepływką zbierał w niskich obrotach "rozsądnie" (jak diesel bez turbiny), a turbina pompowała ostro dopiero od ok. 2800rpm i kończyła pracę na ok. 3800-4000rpm.
Po podłączeniu przepływki w zakresie obrotów 1000-2000rpm nie mogłem wyjechać na 2 biegu pod górę, a na 1-ce miał spore problemy. Turbina ładowała od 2krpm do 3krpm, a potem zdychała. Świecił się check engine.

To tak dla porównania podaję. Myślałem wtedy, że wymiana przepływki rozwiąże problem.
_________________
Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum :)
 
 
PHJOWI 



Pomógł: 317 razy
Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 2766
Skąd: NOWE MIASTO N/W wlkp



Wysłany: Wto Lip 24, 2007 13:48   

to sprzedali tobie walniętą przepływkę , bo to objaw przepływki walniętej.
_________________
SERWIS ROVER MG TESTER MG ROVER T4 TEL:
0504045682 Z BRAKU CZASU RZADKO JESTEM NA FORUM , NAJLEPIEJ DZWONIĆ PO 18
 
 
baki 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 27



Wysłany: Sro Lip 25, 2007 21:42   

piter34 napisał/a:
baki, oglądałem ostatnio pewnego R45 i z odłączoną przepływką zbierał w niskich obrotach "rozsądnie"
Witam. I co wtedy wyszło Piter34 z tego ROVERka, turbo umarło , bo u mnie turbinka się włącza tak na 2000obr i pompuje do niecałych 4000obr (jak jest przepływka odłączona), a na włączonej pompuje więcej. Może i to też być walnięta przepływka , ale będę ją reklamował jak to będzie pewne. Narazie szukam kogoś z takim silnikiem jak u mnie żeby spróbować zamienić przepływomierz.
 
 
piter34 




Pomógł: 775 razy
Dołączył: 07 Sie 2003
Posty: 7421
Skąd: Kraków

Rover 800

Wysłany: Czw Lip 26, 2007 11:35   

baki napisał/a:
Witam. I co wtedy wyszło Piter34 z tego ROVERka

Naszą (zdzicha44 i moja) diagnoza była walnięta przepływka. Turbo pompowało ładnie a zatem wykluczam awarię turbiny.
Nie przekonaliśmy się, bo sprzedający nagle wyjechał, a w międzyczasie znalazłem (dla kuzynki żony) ładną 416.
_________________
Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum :)
 
 
baki 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 27



  Wysłany: Sob Lip 28, 2007 00:20   

Witam ponownie. Jeśli zmieniłem przepływomierz to trzeba zresetować komputer, wyczytałem coś takiego i nie jestem pewny.
 
 
piter34 




Pomógł: 775 razy
Dołączył: 07 Sie 2003
Posty: 7421
Skąd: Kraków

Rover 800

Wysłany: Sob Lip 28, 2007 12:44   

Cytat:
Jeśli zmieniłem przepływomierz to trzeba zresetować komputer, wyczytałem coś takiego i nie jestem pewny.

Moim zdaniem nie jest to konieczne.
Niby dlaczego miałoby być?
_________________
Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum :)
 
 
vector2 



Dołączył: 12 Gru 2007
Posty: 27
Skąd: stargard szczec.



Wysłany: Sro Gru 26, 2007 13:35   

witam
ja mam podobny problem, roverek 25 idt , strasznie mulil wiec wymienilem przeplywke na orginal uzywana, poprawa jest znaczna ale nadal jak odepne przeplywke to jest zwawszy :( zauwazylem jeszcze dwie latki na rurze od intercoolera myslicie ze to moze byc przyczyna? chociaz przewody sie nadymaja jak sie doda gazu, nie wiem co jeszcze moze byc, bo przeciez chyba koles mi zrypanej przeplywki nie sprzedal :/ tak sadze
 
 
marcin_i_alunia 



Pomógł: 5 razy
Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 195
Skąd: Konstancin



Wysłany: Czw Gru 27, 2007 01:33   

Wymień przepływkę, miałem dokładnie to samo w R75. nowa przepływka, zamiennik firmy 4max, właściwie bubel. Dałem za nią 400zł i jak założyłem to rzeźnia, do 2000obr/min w ogóle nie dało się jechać. Oddali mi kase w InterCars i mówili, że jak przepływka to tylko oryginał, zamienniki to padaczki, buble i w ogóle. Wiec się nie zastanawiaj tylko staraj sie o zwrot kasy lub wymianę.
 
 
 
vector2 



Dołączył: 12 Gru 2007
Posty: 27
Skąd: stargard szczec.



Wysłany: Czw Gru 27, 2007 11:08   

no ale ja mam juz orginal, mialem zamiennik kupiony na allegro przez poprzedniego wlasciciela specjalnie szukalem orginalu i kupilem ale uzywke, no i zaobserwowalem znacza poprawe w porownaniu z ta podrobka co mialem wczesniej ale nadal moge jechac tylko max 160 i cos nadal z tym przespieszeniem nie tak :/
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi [416 si] nowy nabytek i nowy problem
adisek7 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 1 Nie Gru 22, 2013 21:26
darkane
Brak nowych postów [R45] HGF i co dalej?
tomekk_nt Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 16 Pią Mar 23, 2018 15:36
barney79
Brak nowych postów [R45] kąt wtrysku, co dalej?
Berserker1985 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 7 Sro Mar 07, 2018 00:10
Excalibue
Brak nowych postów [416Si] Zgasł i co dalej?
ola273 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 3 Sob Sty 04, 2014 23:23
AndrewS
Brak nowych postów [R400] Byl HGF po naprawie dalej jest zle...
Grzesiek944 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 8 Czw Gru 11, 2014 20:44
Grzesiek944



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink