No tak sobie mysle ze jak woda dostaje sie do cylindra (cisnienie w ukladzie chlodzenia max 1 bar) To przy pracujacym silniku powinno cos sie robic z ciecza chlodzaca poniewaz cisnienie sprezania jest kilkdziesiat razy wieksze. Moim zdaniem powinno to dzialac w dwie strony.
mi ubywało płynu w Mazdzie z 93, ale w płynie nie było ani śladu oleju, ani czegoś podobnego. olej też był czysty, więc nie zawsze chyba musi tak być. chyba zależy od tego gdzie uszczelka zaczyna puszczać.
jeśli zaś chodzi o problemy z nierówną pracą silnika po dłuższej przerwie, to ja, tak jak z resztą przedmówcy, widzę dwie sprawy:
1. elektryka, kable, świece itp - przechodziłem to wiele razy - wszystko przez LPG. czasem było tak, że świece NGK nie wytrzymywały 6kkm.. jak zauważyłem, to jak miały być jakieś problemy, to na "gazie" występowały o wiele wcześniej i "silniej" niż na benzynce.. i to zazwyczaj przez LPG..
2. uszczelka pod głowicą... pisałeś
supr3me napisał/a:
snake0908 napisał/a:
Jak pisalem wczesniej mam bardzo podobny problem ( auto po nocy chodzi bardzo nierowno przez 1-2 sek ) pozniej idzie juz rowniutko.
miałem tak samo, doslownie kilka sekund chodzil nierowno kilka tygodni temu, z dnia na dzien czas ten sie wydluzal az teraz czas w ktorym auto pracuje nierówno trwa 30-60 sekund
ja miałem podobnie, z tą różnicą, że musiałem kręcić coraz dłużej rozrusznikiem żeby zapalił. na początku były to 2 sekundy, a pod koniec ok 14, tak że musiałem robić to na dwa razy, czasem 3.. na początku myślałem, że coś elektryką, ale nie znalazłem nic. w końcu się okazało, że uszczelka padła tylko nie zdążyłem zmienić i sprawdzić czy już ok, bo autko poszło na części. z tym, że przy wydmuchanej uszczelce chyba zawsze towarzyszy temu kopcenie na biało?
niestety u Ciebie podejrzewałbym oba te punkty, ale mechanikiem nie jestem.
wiem tylko (po doświadczeniach), że gaz najlepszy jest do zapalniczek i gotowania obiadu.
SPAMU¦
Wysłany: Nie Wrz 30, 2007 23:52 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
1. elektryka, kable, świece itp - przechodziłem to wiele razy - wszystko przez LPG. czasem było tak, że świece NGK nie wytrzymywały 6kkm..
zmienialem chyba ze 3 razy komplet swiec (2x NGK, obecnie ISKRA), kable i kopulke rowniez zmienialem niedawno, palec został stary ale nie wiedziec czemu kazdy kolejny jaki wstawialem padał po kilkudziesieciu km (3szt w tym jeden oryginalny ), mimo wszystko sądze ze to nie to...
k.kierownik napisał/a:
2. uszczelka pod głowicą...
...a raczej będzie to...
za godzinke czy dwie wybieram sie na test cisnienia w cylindrach to moze sie cos wyjasni...
[ Dodano: Pon Paź 01, 2007 15:11 ]
hmmm byłem u mechanika, a dokladniej dwóch - jeden stwierdzil ze przy ewentualnych mikropeknieciach glowicy badanie cisnienia w cylindrach nic nie wykarze odbiegajacego od normy, wyslal mnie do mechanika pod drugiej stronie "miedzy" ktory takim magicznym urzadzonkiem do badania zawartosci CO2 w ukladzie wybadal ze na 99% nie ma to zadnego zwiazku z glowicą ani uszczelką glowicy... hmm wiec póki co zostawie ten temat i zobaczymy ... w czwartek sie zajme zbadaniem wtrysków a dokladniej czwartego cylindra..
ps. o dziwo dzis autko po odpaleniu po nocy chodzilo nawet dobrze
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum