[bolo6310i]

witam serdecznie. posiadam Roverka 600 z silnikiem TDi z 99roku i bylem z niego bardzo zadowolony (przez ponad miesiac uzytkowania:)) gdyby nie dzisiejsza przejazdzaka 600tka dieslem znajomego ( 97rok).juz opisuje problem....a wiec ... wydawalo mi sie ze moje auto ciagnie dosc ladnie jak na taka moc i taka mase wlasna....wyczytalem na forum ze turbinka pracuje od ponad 2tys obrotow....ku mojemu zdziwieniu ...wrazenia po przejechaniu kilku km autem znajomego....turbo pracuje od ok 1,5 -1,7tys obrotow...i slychac "swist" turbinki (u mnie go nie slychac -przebieg 105tys km)...i od tak niskic h obrotow niemal wgniata w fotel......mocno czuc przyspieszenie....u mnie niby tez czuc ale trzeba go wkrecic na lekko ponad 2tys...poza ty to nie to samo....u mnie bardziej jednostajnie...i nie slychac turbinki.. chcialem dodac ze u mnie gasnie kontrolka silnika i nie ma mowy o zadnym dymie z rury
ps nie wiem czy to istotna informacja....bo silniki chyba sa te same...moj ma 4swiece zarowe a znajomego 3....
z gory dziekuje za udzial w dyskusji i chec pomocy .pozdrwiam

[SPAMU¦]

[Chester]

sprawdź filtr powietrza i paliwa, a przede wszystkim sprawdź czy wszystkie węże od IC są całe i czy nie są za bardzo zaolejone... Sprawdź czy wąż idący do kolektora po przygazowaniu puchnie.... a co do pracy turbiny to ona pompuje odpowiednie ciśnienie od ok 2k obr.

Jeśli miałbyś olej w wężach to starannie je wyczyść, a także IC trzeba wyczyścić... od kiedy braciszek wyczyścił wszystko to zaczęło być wyraźniej słychać jak turbinka pracuje.

Ja mam dwa R 2xx SDi i powiem szczerze ze w starszym bardziej słychać turbinkę niż w nowszym także raczej nie ma reguły, ale jeden i drugi maja porównywalne przyspieszenie.

A przypomniałem sobie sprawdź przepływomierz.

[Brt]

dodam jeszcze, że jeśli kąt wtrysku będzie opóźniony za bardzo, to też może siętak zachowywać. I nie sądzę, zeby uszkodzenie turbo było w tym przypadku prawdopodobne W przypadku mojego auta na dynamikę pomogła diagnostyka silnika