Forum Klubu ROVERki.pl :: Wady Twojego ROVERka
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Wady Twojego ROVERka

Czy umiesz je wymienić?
Autor Wiadomość
piter34 




Dołączył: 07 Sie 2003
Posty: 7421
Skąd: Kraków

Rover 800

Wysłany: Wto Sty 15, 2008 11:19   

Adrian355 napisał/a:
Ale zdziwił mnie fakt że ktoś może mieć takie zdanie o marce samochodu którego forum jest moderatorem.

W moim odczuciu rovero pisze o swoim egzemplarzu, a nie ogólnie o marce MG.
_________________
Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum :)
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Wto Sty 15, 2008 11:19   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
ezy 




Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 134
Skąd: Góra Kalwaria



Wysłany: Wto Sty 15, 2008 11:49   

AndrewS napisał/a:
a ciekawe co na to wlasciciele samochodw do ktorych cofales

eee, no podsuwam sie tak na maksa przy ścianach w parkingach podziemnych. Do samochodów boję się podsunąć żeby alarm nie zaczął wyć.
Ale ostatnio - w zeszłym tygodniu - na rondzie pani nie wrzuciła luzu puszczając przęgło i mi leciusieńko puknęła w hak. To takie leciusieńkie 'pyk' jak przy trzaskaniu drzwiami ale miałbym zarysowany zderzak a tak - mi nic, a pani ma tylko leciutką 'nieckę' w tablicy rejestracyjnej

PS - sorki za OT. Dla rekompensaty dodam jeszcze:
- brak regulacji wysokości siedzenia kierowcy (moja wersja) - przeszkadza to malutkiej żonie
- brak lampek lub choćby odblasków w drzwiach
- brak (jak mi się wydaje) podgrzania paliwa w dieslach w zimę. Mogłoby się przydać. Głupia Tempra już dawno to miała.
_________________
R620SDi (Super Diesel installed) BRG '96
 
 
maciej 
Klubowicz



Wielki Migrator


Dołączył: 19 Kwi 2002
Posty: 4534
Skąd: Warszawa

Rover 400

Wysłany: Wto Sty 15, 2008 11:51   

AndrewS napisał/a:
a ciekawe co na to wlasciciele samochodw do ktorych cofales

Polecam podróż do Hiszpanii lub Francji - po 2 dniach przestajesz się przejmować zderzakami i tylko musisz pamiętać, że parkując "kopertą" MUSISZ zostawić auto na luzie. :D
_________________
Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III) ;)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków :)
 
 
kolin 




Dołączył: 25 Maj 2007
Posty: 800
Skąd: Ostrów Wielkopolski



Wysłany: Wto Sty 15, 2008 13:42   

W moim r 200 wkurza mnie

-Lipne spasowanie elementów tu coś zatrzeszczy/skrzypnie
-Dosyć często mi się rezystory w dmuchawie sypią
-Wkurza mnie kluczyk taki wyginający się
-Spryskiwacz tylnej wycieraczki
-W serii przydały by się lepsze Heble

Więcej minusów jak dotąd nie zauważyłem,bądź po prostu mi nie przeszkadzają i dlatego ich nie widzę :mrgreen:
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
Ostatnio zmieniony przez Brt Wto Sty 15, 2008 15:03, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
AndrewS 
Klubowicz





Dołączył: 27 Lut 2001
Posty: 3641
Skąd: Puławy

Rover 800

Wysłany: Wto Sty 15, 2008 14:41   

kolin napisał/a:
-Wkurza mnie kluczyk taki wyginający się


a to ja bym dal do zalet, bo zeby kluczyk wsadzic w otwor, nie trzeba go ustawiac idealnie prostopadle do stacyjki, a jedynie przystawic i wepchnac dzieki przegubowi sam sie ustawi :mrgreen:
_________________
Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
 
 
 
rovero 




Dołączył: 12 Gru 2006
Posty: 298
Skąd: Nowa Sól/Wrocław



Wysłany: Wto Sty 15, 2008 17:07   

maciej, specjalnie dla Ciebie - denerwuje mnie mała skrętność mojego MG ZR :)

piter34 napisał/a:
W moim odczuciu rovero pisze o swoim egzemplarzu, a nie ogólnie o marce MG.


Dokładnie i chyba wszyscy poza Adrianem to zrozumieli.. Zresztą temat wątku mówi sam za siebie.

AndrewS napisał/a:
a to ja bym dal do zalet, bo zeby kluczyk wsadzic w otwor, nie trzeba go ustawiac idealnie prostopadle do stacyjki, a jedynie przystawic i wepchnac dzieki przegubowi sam sie ustawi :mrgreen:


Jak jest w dobrym stanie to jest fajny.. ja Do MG dostalem dwa kolplety jeden był wogóle nie uzywany.. ten uzywany był już tak luźny, że lezy sobie w szafce bo nie idzie go włożyć po ciemku do stacyjki... a co dopiero po pijaku :twisted: (żart gdyby ktoś nie zrozumiał)
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
michone 



Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 2045
Skąd: Legnica



Wysłany: Wto Sty 15, 2008 18:18   

a ja mam teraz kciuka u prawej reki zmiazdzonego... ten gietki kluczyk dobija mnie strasznie... wydaje mi sie ze latwiej trafic po 10 piwach do klozetu nie moczac deski :P
_________________
Sentyment do r200 silverstone pozostanie na zawsze...
 
 
AndrewS 
Klubowicz





Dołączył: 27 Lut 2001
Posty: 3641
Skąd: Puławy

Rover 800

Wysłany: Wto Sty 15, 2008 18:42   

michone napisał/a:
a ja mam teraz kciuka u prawej reki zmiazdzonego...


uuuuu to musisz sie przesiąść do lady 2107

kurde offtopa chyba robimy :roll:
_________________
Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
 
 
 
marthinez 



Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 932
Skąd: Szczecin



Wysłany: Wto Sty 15, 2008 19:08   

AndrewS napisał/a:
michone napisał/a:
a ja mam teraz kciuka u prawej reki zmiazdzonego...


uuuuu to musisz sie przesiąść do lady 2107

Albo do Porsche. :mrgreen:
Też stacyjka z lewej strony. :wink:
_________________
Pozdrawiam
Marcin
 
 
xxxgrze 



Dołączył: 17 Cze 2003
Posty: 77
Skąd: Józefów



Wysłany: Wto Sty 15, 2008 20:29   

maciej napisał/a:
rovero napisał/a:
Mały promień skrętu, strasznie wkurza przy małych parkingach

Przepraszam za OT, ale jako inżyniera drażnią mnie takie drobiazgi, a to się powtarza w tym wątku już chyba po raz trzeci - jak dla mnie problemem w samochodzie jest DUŻY promień skrętu, a mały promień jest jak najbardziej pożądany - zła może być "mała skrętność" jak już ktoś koniecznie chce narzekać na coś małego. ;)

To tak jak z pójściem po "najmniejszej linii oporu"... Ja tam nie wiem co to jest "najmniejsza linia", znam tylko "linię najmniejszego oporu", bo to opór ma być mały, a nie linia! ;)


:mrgreen: :brawa:

Też mnie wkurza mylenie podstawowych pojęć, choć pewnie i mi to się czasami zdarza. :oops:
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
BubuZR 



Dołączył: 03 Kwi 2007
Posty: 125
Skąd: Poznań



Wysłany: Pon Sty 21, 2008 12:43   

Wybaczcie panowie odkop, ale muszę się pochwalić odkryciem jakiego dokonałem po ponad roku posiadania mojego MG... otóż jest regulacja wysokości pasów dla kierowcy i pasażera :mrgreen: Prośby o autografy proszę słać na PW :mrgreen: :mrgreen:
_________________
www.wgrzesiak.com - fotografia motoryzacyjna
 
 
 
Wojtek88 




Dołączył: 22 Cze 2004
Posty: 451
Skąd: Warszawa

Rover 400

Wysłany: Pon Sty 21, 2008 19:06   

Zdecydowanie wadą mojego są hamulce..
_________________
Roverlution
 
 
 
michone 



Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 2045
Skąd: Legnica



Wysłany: Pon Sty 21, 2008 22:17   

brak podswietlanej popielniczki w r200... hamulec reczny mogl by byc hydrauliczny :P
_________________
Sentyment do r200 silverstone pozostanie na zawsze...
 
 
maciej 
Klubowicz



Wielki Migrator


Dołączył: 19 Kwi 2002
Posty: 4534
Skąd: Warszawa

Rover 400

Wysłany: Wto Sty 22, 2008 09:40   

michone napisał/a:
hamulec reczny mogl by byc hydrauliczny

Wow, ale wymagania! :D
_________________
Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III) ;)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków :)
 
 
kolin 




Dołączył: 25 Maj 2007
Posty: 800
Skąd: Ostrów Wielkopolski



Wysłany: Wto Sty 22, 2008 13:03   

-Ostatnio zaczęło mi coś drzeć w przedniej desce rozdzielczej przy 2500-3000 tys obr,wczoraj ryłem co to i gdzie ale nie mogę znaleźć wkurza mnie to brrrrr
-Coś w drzwiach zaczęło drżeć(sądzę że po wygłuszeniu drzwi będzie OK)
-W Tylnej części auta też coś drży(hmmm pierun wie co to )
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
hoosar 




Dołączył: 09 Cze 2007
Posty: 71
Skąd: Zielonka



Wysłany: Wto Sty 22, 2008 16:42   

- mało elastyczny silnik poniżej 4000obr - to jedyna poważna wada mojej 400 ;)
- troche za miękkie zawieszenie
- brak podstawek na kubki
- mały schowek w desce rozdzielczej
- oznaki korozji przy tylnych nadkolach
- wyginający sie kluczyk
- brak świateł przeciwmgielnych
- brak podgrzewania lusterek

A tak poza tym, to bardzo fajny Hondover ;) i ma więcej zalet niż wad.
 
 
Owsik 




Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 164



Wysłany: Pią Sty 25, 2008 20:01   

-kiepskiej jakości plastiki we wnętrzu
-liczne "świerszcze" we wnętrzu doprowadzające do szewskiej pasji
-brak chociażby jednego cupholdera i w ogóle brak schowków we wnętrzu (telefon wożę w popielniczce)
-fatalne fotele
-miękkie zawieszenie
-mocno przeciętne hamulce
-idiotyczne niedoróbki (np działanie tylnego spryskiwacza)
-spory hałas we wnętrzu zwłaszcza powyżej 120 km/h (Astra I mojego dziadka jest nieporównywalnie cichsza )
-raczej kiepska dostępność części (tzn trzeba trochę się nakombinować :/ )
-mały wybór aftermarketowych zamienników (np amortyzatorów)
-skrzynia biegów mogłaby mieć krótsze drogi zmiany biegów
-układ pedałów uniemożliwiający poprawne poprawne heel'n'toe (przynajmniej nie moją stopą)
_________________
BYŁ Rover 200 '99 1.4 16v - Midnight Blue
 
 
 
llygas 




Dołączył: 30 Paź 2006
Posty: 296
Skąd: Zamość/Warszawa

Rover 25

Wysłany: Pią Sty 25, 2008 21:14   

Wady mojego R600:

- nie jest modelem 75 :sad:
- duży promień skrętu
- brak jakiegokolwiek uchwytu na puszki, kubki itp
- nie ma 200 koni
- irytujący dzwięk z prędkościomierza przy 70 km/h
- słaba regulacja zagłówków
- 1 poduszka
- pilot na podczerwień
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
tian 




Dołączył: 29 Lip 2006
Posty: 206

Rover 200

Wysłany: Pią Sty 25, 2008 22:49   

Owsik napisał/a:
heel'n'toe
przepraszam za offtopa, ale czy kolega ma cos współnego z "bębenkami" i techniką o podobnej nazwie?

co do moich bolączek:
- stosunkowo głośny przy wyższych obrotach,
- klekotanie plastików,
- ten za...ny wsteczny , idzie się przyzwyczaić , ale mogło by tego nie być!
- odprowadzanie wody z przedniej szyby (cieknie po bocznych)
jeszcze by się coś znalazło ale za bardzo nie chcę dołować mojego "szkRaba" :)

pozdry
mrd
_________________
Był: rower Wigry 3
Jest: ®200 RF ('99) - 1.4i & Zafira B ('06) - 1.8
 
 
Owsik 




Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 164



Wysłany: Pią Sty 25, 2008 22:59   

mrd napisał/a:
przepraszam za offtopa, ale czy kolega ma cos współnego z "bębenkami" i techniką o podobnej nazwie?


Nie bardzo wiem o czym mówisz :)


mrd napisał/a:
- ten za...ny wsteczny , idzie się przyzwyczaić , ale mogło by tego nie być!
- odprowadzanie wody z przedniej szyby (cieknie po bocznych)


O to to - pod tym też się podpisuję.
_________________
BYŁ Rover 200 '99 1.4 16v - Midnight Blue
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów Plusy twojego Roverka
kolin Offtopic 30 Pią Lut 08, 2008 19:37
Lukaszn2006
Brak nowych postów 1% twojego podatku
azor77 Offtopic 12 Sob Lut 15, 2014 08:10
azor77
Brak nowych postów Muzyka do Twojego filmu o Roverkach.
McGAJveR Offtopic 0 Nie Gru 27, 2009 19:38
McGAJveR
Brak nowych postów EPC do roverka
Gość Offtopic 16 Wto Gru 08, 2009 23:00
azer
Brak nowych postów Już nie ma Roverka :(
jerzu Offtopic 78 Pon Sty 28, 2008 10:42
Przemek_Docent



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink