Wysłany: Pią Kwi 02, 2010 14:08 [ 416 Si ] dziwny dźwięk po wymianie opon
wymieniłem dziś opony na letnie . sprawdzałem żeby dobrze wyważył , opony wydają się ok . a powyżej 30 km/h jest odgłos w stylu ' tfu tfu' jakby coś biło.
1) na lewej przedniej oponie na boku z zewnętrznej strony jest lekkie wybulenie - może to coś powodować ?
2) nie ściąga auta , nie bije kierownica. jak jeszcze sprawdzić czy wszystko z kołami ok ?
3) po zatrzymaniu lewa tylna felga lekko gorąca - mogło cylinderek od ręcznego nie odbić ?
_________________ pie*rzyć wyglad , auto ma zapier*dalać
SPAMU¦
Wysłany: Pią Kwi 02, 2010 14:08 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Więc tak:
Ad 1 Może powodować i taka opona w zasadzie nie nadaje się do eksploatacji,
Ad 3 Mogły Ci się np zapiec śruby pływajace lub tłoczek nie odbił.
Barosz1990, nawet najmniejsze wybulenie na oponie bedziesz wyczuwał i napewno jazda z tym nie jest rozsądna
Barosz1990 napisał/a:
jakby tłoczek nie odbił to kręcąc kołem czuć by było opór ?
Tak, byłoby to czuć. Ale jak jedziesz i hamujesz to przecież od tarcia też wydziela się ogromna ilość ciepła, więc hamowaniem mogłeś też trochę nagrzać.
Barosz1990, nawet najmniejsze wybulenie na oponie bedziesz wyczuwał i napewno jazda z tym nie jest rozsądna
sęk w tym że nie czuć na kierownicy nic .
macikd napisał/a:
Tak, byłoby to czuć. Ale jak jedziesz i hamujesz to przecież od tarcia też wydziela się ogromna ilość ciepła, więc hamowaniem mogłeś też trochę nagrzać.
przejechane może 5 km z delikatnym hamowaniem i prawa felga nie było ciepła nawet. więc nie od hamowania.
_________________ pie*rzyć wyglad , auto ma zapier*dalać
Ja stawiam na opony.
Wybrzuszenie to nic dobrego. Może oznaczać pęknięty drut.
Nie wiem czy opony kupiłeś teraz czy już je miałeś.
Ja kupiłem z alusami i okazało się że 'ząbkowały' miałem wycie.
Kasa w błoto. Opony chyba długo leżały
Pozdrawiam.
Witam.Ja trochę no może więcej jak trochę bo 3 lata na wulkanizacji tyrałem podpowiem że ten odgłos to z pewnością wina opony o ile wcześniej przed wymianą tego nie było.Przyczyna to jeżeli masz nalewki to uległa któraś rozwarstwieniu i w jednym miejscu jest warstwa powietrza między nalewką a starym bieżnikiem,można wykryć po lekkim naciskaniu na protektor,no ale trzeba wyeliminować najpierw na którym to kole,proponuję użyć zapasu zamieniając koła.Inna sprawa to jak opony oryginalne to sprawdż dokładnie czy w oponie nie tkwi obce ciało,podnieś samochód i kolejno obejrzyj stan opon czy nie są wybite lub pęknięty kord opony co ujawnia się krzywym bieżnikiem (jajo).
opony przeleżały zime . przed zimą były w super stanie .
zastanawia mnie to że to delikatne wybrzuszenie jest na przedniej lewej i gdyby coś było z nią nie tak to odczuwałbym na kierownicy . a nie ściąga go , nie ma bicia na kierownicy.
trudno mi opisać odgłos jaki jest .
_________________ pie*rzyć wyglad , auto ma zapier*dalać
Barosz1990, no to masz dwie oponki na osi do wymiany nie ma to jak wiosenne wydatki ja z kolei musze zmienic tylne klocki, juz kupione czekaja az zajaczek sobie pojdzie i bedizemy montowali
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Barosz1990, no to masz dwie oponki na osi do wymiany nie ma to jak wiosenne wydatki ja z kolei musze zmienic tylne klocki, juz kupione czekaja az zajaczek sobie pojdzie i bedizemy montowali
tylko jeśli byłoby coś nie tak z oponą to auto by nie prowadziło się tak jak zawsze ? poprostu jest odgłos. szczególnie jeśli jest wybrzuszenie.
powtórze: wybrzuszenie jest na zewnętrznej bocznej ściance bieżnika. w miejscu gdzie nie styka się z asfaltem.
_________________ pie*rzyć wyglad , auto ma zapier*dalać
Barosz1990, to nic nie szkodzi że nie styka się z asfaltem, skoro wychodzi jajo to znaczy że jest uszkodzony kord wewnątrz opony i to naprawdę może się niemiło skończyć. Sprobuj tak jak koledzy radzili założyć na to miejsce zapas i zobaczysz czy to przez to słyszysz ten odgłos.
Barosz1990, to nic nie szkodzi że nie styka się z asfaltem, skoro wychodzi jajo to znaczy że jest uszkodzony kord wewnątrz opony i to naprawdę może się niemiło skończyć. Sprobuj tak jak koledzy radzili założyć na to miejsce zapas i zobaczysz czy to przez to słyszysz ten odgłos.
święta to nie wypada i nie mam czasu grzebać pod blokiem z autem we wtorek rano jade poprawić ten cylinderek bo już jestem umówiony z mechanikiem , wróce zmienie koło
_________________ pie*rzyć wyglad , auto ma zapier*dalać
Barosz1990, ja w zeszlym roku jak bylem w zakladzie wulkanizacyjnym zalozyc opony przyjechal gosciu, ktory chcial kupic opony bo na jednej poprzedniej wyskoczyl guz. Taki balon, ze cholera. I cieszyl sie, ze jechal wtedy 140 km/h i ze opanowal auto i wyhamowal...
Z takiego bombelka przy wiekszej predkosci moze sie zrobi jeszcze wiekszy, ktory wystrzeli nagle i kolo stanie sie "nie okragle" i zobaczysz jak Ci bedzie bilo i znosilo...modl sie bys w takiej sytuacji wyhamowal i nie wyladowal w rowie czy na drzewie.
Wiec po co ryzykowac. Wymien opony i bedziesz spal spokojnie.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Beka śmiechu bo to różnie doświadczeni właściciele aut piszą.nie wyjaśniono czy przed wymianą było to samo-może po prostu koło nie dokręcone.
koła dokręcone . przed wymianą nie było tego.
przy kręceniu kołem ' na sucho ' tylne lewe stawia delikatny opór.
mogło coś oponie się stac poprostu ze spokojnego leżenia w worku ?
a opone próbuje wykluczyć bo ostatnio brat miał już jak wulkanizator powiedział 'zjechaną' opone , to bałem się jechać 40 km/h jego autem . ściągało jak chol*ra a kierownica drgała jak pad'y na XBOX.
[ Dodano: Sob Kwi 03, 2010 22:20 ]
co by się działo gdyby cylinderek ( lub jak kto woli tłoczek ) nie odbił ? jakie byłyby objawy ? zaznacze że 'łapa' była używana bardzooo często w zime. ( zapędy do drift'u )
_________________ pie*rzyć wyglad , auto ma zapier*dalać
co by się działo gdyby cylinderek ( lub jak kto woli tłoczek ) nie odbił ? jakie byłyby objawy ? zaznacze że 'łapa' była używana bardzooo często w zime. ( zapędy do drift'u )
jak to co auto by caly czas hamowalo. Klocki by pylily, tarcze, fele by sie nagrzewaly a Ty mialbys uczucie, ze kiedys auto bylo bardziej dynamiczne.
Barosz1990, z oponami nie kombinuj, albo najlepiej zrob probe cisnieniowa, na stacji (oczywiscie na zdemontowanym kole) napompuj do 4 barow i zobacz co sie stanie. A "kupy smiechu" nie sluchaj bo widze, ze koles jakis nie powazny...
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
faecd ,chcesz celowo pozbawić zdrowia lub życia człowieka doradzając w ten sposób po napompowaniu opony do 4 atm.gdy będzie miała uszkodzony kord eksploduje przy tym ciśnieniu jak granat prosto w twarz już to widziałem,na oponach pisze jak byk do ilu atm. można je pompować,poza tym gdy blokuje hamulec nie ma jednostajnego pukania tylko grzeją się tarcze.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum