Forum Klubu ROVERki.pl :: [ 416 Si ] dziwny dźwięk po wymianie opon
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: szoso
Pią Lis 19, 2010 11:28
[ 416 Si ] dziwny dźwięk po wymianie opon
Autor Wiadomość
Barosz1990 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 65
Skąd: Nisko

Rover 400

Wysłany: Pią Kwi 02, 2010 14:08   [ 416 Si ] dziwny dźwięk po wymianie opon

wymieniłem dziś opony na letnie . sprawdzałem żeby dobrze wyważył , opony wydają się ok . a powyżej 30 km/h jest odgłos w stylu ' tfu tfu' :mrgreen: jakby coś biło.
1) na lewej przedniej oponie na boku z zewnętrznej strony jest lekkie wybulenie - może to coś powodować ?
2) nie ściąga auta , nie bije kierownica. jak jeszcze sprawdzić czy wszystko z kołami ok ?
3) po zatrzymaniu lewa tylna felga lekko gorąca - mogło cylinderek od ręcznego nie odbić ?
_________________
pie*rzyć wyglad , auto ma zapier*dalać ;)
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pią Kwi 02, 2010 14:08   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
kasjopea 


Członek Zarządu
wiceprezes


Pomogła: 196 razy
Dołączyła: 08 Paź 2007
Posty: 3890
Skąd: Włocławek

MG ZS

Wysłany: Pią Kwi 02, 2010 14:14   

Może powinieneś reklamować opony skoro jakieś jak to określiłeś "wybulenie" jest.
_________________
Pozdrawiam Monika
 
 
 
macikd 




Pomógł: 12 razy
Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 224
Skąd: Wro



Wysłany: Pią Kwi 02, 2010 14:16   

Więc tak:
Ad 1 Może powodować i taka opona w zasadzie nie nadaje się do eksploatacji,
Ad 3 Mogły Ci się np zapiec śruby pływajace lub tłoczek nie odbił.
 
 
Barosz1990 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 65
Skąd: Nisko

Rover 400

Wysłany: Pią Kwi 02, 2010 14:21   

to wybulenie jest delikatne. więc wykluczamy opone.
jakby tłoczek nie odbił to kręcąc kołem czuć by było opór ?
_________________
pie*rzyć wyglad , auto ma zapier*dalać ;)
 
 
macikd 




Pomógł: 12 razy
Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 224
Skąd: Wro



Wysłany: Pią Kwi 02, 2010 14:45   

Barosz1990, nawet najmniejsze wybulenie na oponie bedziesz wyczuwał i napewno jazda z tym nie jest rozsądna :/
Barosz1990 napisał/a:
jakby tłoczek nie odbił to kręcąc kołem czuć by było opór ?

Tak, byłoby to czuć. Ale jak jedziesz i hamujesz to przecież od tarcia też wydziela się ogromna ilość ciepła, więc hamowaniem mogłeś też trochę nagrzać.
 
 
Barosz1990 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 65
Skąd: Nisko

Rover 400

Wysłany: Pią Kwi 02, 2010 14:47   

macikd napisał/a:
Barosz1990, nawet najmniejsze wybulenie na oponie bedziesz wyczuwał i napewno jazda z tym nie jest rozsądna

sęk w tym że nie czuć na kierownicy nic .
macikd napisał/a:
Tak, byłoby to czuć. Ale jak jedziesz i hamujesz to przecież od tarcia też wydziela się ogromna ilość ciepła, więc hamowaniem mogłeś też trochę nagrzać.

przejechane może 5 km z delikatnym hamowaniem i prawa felga nie było ciepła nawet. więc nie od hamowania.
_________________
pie*rzyć wyglad , auto ma zapier*dalać ;)
 
 
Andi 




Dołączył: 14 Lis 2009
Posty: 14
Skąd: Toruń



Wysłany: Pią Kwi 02, 2010 17:44   

Ja stawiam na opony.
Wybrzuszenie to nic dobrego. Może oznaczać pęknięty drut.
Nie wiem czy opony kupiłeś teraz czy już je miałeś.
Ja kupiłem z alusami i okazało się że 'ząbkowały' miałem wycie.
Kasa w błoto. Opony chyba długo leżały :(
Pozdrawiam.
 
 
cesta 



Pomógł: 4 razy
Dołączył: 02 Wrz 2009
Posty: 30
Skąd: Płock



Wysłany: Pią Kwi 02, 2010 18:39   

Witam.Ja trochę no może więcej jak trochę bo 3 lata na wulkanizacji tyrałem podpowiem że ten odgłos to z pewnością wina opony o ile wcześniej przed wymianą tego nie było.Przyczyna to jeżeli masz nalewki to uległa któraś rozwarstwieniu i w jednym miejscu jest warstwa powietrza między nalewką a starym bieżnikiem,można wykryć po lekkim naciskaniu na protektor,no ale trzeba wyeliminować najpierw na którym to kole,proponuję użyć zapasu zamieniając koła.Inna sprawa to jak opony oryginalne to sprawdż dokładnie czy w oponie nie tkwi obce ciało,podnieś samochód i kolejno obejrzyj stan opon czy nie są wybite lub pęknięty kord opony co ujawnia się krzywym bieżnikiem (jajo).
_________________
cesta
 
 
Barosz1990 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 65
Skąd: Nisko

Rover 400

Wysłany: Pią Kwi 02, 2010 19:12   

opony przeleżały zime . przed zimą były w super stanie .
zastanawia mnie to że to delikatne wybrzuszenie jest na przedniej lewej i gdyby coś było z nią nie tak to odczuwałbym na kierownicy . a nie ściąga go , nie ma bicia na kierownicy.
trudno mi opisać odgłos jaki jest .
_________________
pie*rzyć wyglad , auto ma zapier*dalać ;)
 
 
faecd 




Pomógł: 97 razy
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 2124
Skąd: Police k.Szczecin

Rover 400

Wysłany: Sob Kwi 03, 2010 01:00   

Barosz1990, no to masz dwie oponki na osi do wymiany :) nie ma to jak wiosenne wydatki :) ja z kolei musze zmienic tylne klocki, juz kupione czekaja az zajaczek sobie pojdzie i bedizemy montowali :)
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
Barosz1990 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 65
Skąd: Nisko

Rover 400

Wysłany: Sob Kwi 03, 2010 16:10   

faecd napisał/a:
Barosz1990, no to masz dwie oponki na osi do wymiany :) nie ma to jak wiosenne wydatki :) ja z kolei musze zmienic tylne klocki, juz kupione czekaja az zajaczek sobie pojdzie i bedizemy montowali :)

tylko jeśli byłoby coś nie tak z oponą to auto by nie prowadziło się tak jak zawsze ? poprostu jest odgłos. szczególnie jeśli jest wybrzuszenie.
powtórze: wybrzuszenie jest na zewnętrznej bocznej ściance bieżnika. w miejscu gdzie nie styka się z asfaltem.
_________________
pie*rzyć wyglad , auto ma zapier*dalać ;)
 
 
macikd 




Pomógł: 12 razy
Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 224
Skąd: Wro



Wysłany: Sob Kwi 03, 2010 16:25   

Barosz1990, to nic nie szkodzi że nie styka się z asfaltem, skoro wychodzi jajo to znaczy że jest uszkodzony kord wewnątrz opony i to naprawdę może się niemiło skończyć. Sprobuj tak jak koledzy radzili założyć na to miejsce zapas i zobaczysz czy to przez to słyszysz ten odgłos.
 
 
Barosz1990 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 65
Skąd: Nisko

Rover 400

Wysłany: Sob Kwi 03, 2010 16:51   

macikd napisał/a:
Barosz1990, to nic nie szkodzi że nie styka się z asfaltem, skoro wychodzi jajo to znaczy że jest uszkodzony kord wewnątrz opony i to naprawdę może się niemiło skończyć. Sprobuj tak jak koledzy radzili założyć na to miejsce zapas i zobaczysz czy to przez to słyszysz ten odgłos.

święta to nie wypada i nie mam czasu grzebać pod blokiem z autem :) we wtorek rano jade poprawić ten cylinderek bo już jestem umówiony z mechanikiem , wróce zmienie koło ;)
_________________
pie*rzyć wyglad , auto ma zapier*dalać ;)
 
 
faecd 




Pomógł: 97 razy
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 2124
Skąd: Police k.Szczecin

Rover 400

Wysłany: Sob Kwi 03, 2010 17:03   

Barosz1990, ja w zeszlym roku jak bylem w zakladzie wulkanizacyjnym zalozyc opony przyjechal gosciu, ktory chcial kupic opony bo na jednej poprzedniej wyskoczyl guz. Taki balon, ze cholera. I cieszyl sie, ze jechal wtedy 140 km/h i ze opanowal auto i wyhamowal...

Z takiego bombelka przy wiekszej predkosci moze sie zrobi jeszcze wiekszy, ktory wystrzeli nagle i kolo stanie sie "nie okragle" i zobaczysz jak Ci bedzie bilo i znosilo...modl sie bys w takiej sytuacji wyhamowal i nie wyladowal w rowie czy na drzewie.

Wiec po co ryzykowac. Wymien opony i bedziesz spal spokojnie.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
cesta 



Pomógł: 4 razy
Dołączył: 02 Wrz 2009
Posty: 30
Skąd: Płock



Wysłany: Sob Kwi 03, 2010 20:05   

Beka śmiechu bo to różnie doświadczeni właściciele aut piszą.nie wyjaśniono czy przed wymianą było to samo-może po prostu koło nie dokręcone.
_________________
cesta
 
 
Barosz1990 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 65
Skąd: Nisko

Rover 400

Wysłany: Sob Kwi 03, 2010 21:20   

cesta napisał/a:
Beka śmiechu bo to różnie doświadczeni właściciele aut piszą.nie wyjaśniono czy przed wymianą było to samo-może po prostu koło nie dokręcone.

koła dokręcone . przed wymianą nie było tego.
przy kręceniu kołem ' na sucho ' tylne lewe stawia delikatny opór.
mogło coś oponie się stac poprostu ze spokojnego leżenia w worku ?
a opone próbuje wykluczyć bo ostatnio brat miał już jak wulkanizator powiedział 'zjechaną' opone , to bałem się jechać 40 km/h jego autem . ściągało jak chol*ra a kierownica drgała jak pad'y na XBOX.

[ Dodano: Sob Kwi 03, 2010 22:20 ]
co by się działo gdyby cylinderek ( lub jak kto woli tłoczek ) nie odbił ? jakie byłyby objawy ? zaznacze że 'łapa' była używana bardzooo często w zime. ( zapędy do drift'u )
_________________
pie*rzyć wyglad , auto ma zapier*dalać ;)
 
 
faecd 




Pomógł: 97 razy
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 2124
Skąd: Police k.Szczecin

Rover 400

Wysłany: Sob Kwi 03, 2010 21:55   

cesta napisał/a:
Beka śmiechu
to sie smiej. powodzenia

Barosz1990 napisał/a:
co by się działo gdyby cylinderek ( lub jak kto woli tłoczek ) nie odbił ? jakie byłyby objawy ? zaznacze że 'łapa' była używana bardzooo często w zime. ( zapędy do drift'u )
jak to co auto by caly czas hamowalo. Klocki by pylily, tarcze, fele by sie nagrzewaly a Ty mialbys uczucie, ze kiedys auto bylo bardziej dynamiczne.

Barosz1990, z oponami nie kombinuj, albo najlepiej zrob probe cisnieniowa, na stacji (oczywiscie na zdemontowanym kole) napompuj do 4 barow i zobacz co sie stanie. A "kupy smiechu" nie sluchaj bo widze, ze koles jakis nie powazny...
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
kasjopea 


Członek Zarządu
wiceprezes


Pomogła: 196 razy
Dołączyła: 08 Paź 2007
Posty: 3890
Skąd: Włocławek

MG ZS

Wysłany: Sob Kwi 03, 2010 22:07   

Koledzy tylko spokojnie, zjedzcie jajeczko i takie tam :wink:
_________________
Pozdrawiam Monika
 
 
 
faecd 




Pomógł: 97 razy
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 2124
Skąd: Police k.Szczecin

Rover 400

Wysłany: Sob Kwi 03, 2010 22:56   

kasjopea, jajeczko to jutro :) a tak poza tym jest git
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
cesta 



Pomógł: 4 razy
Dołączył: 02 Wrz 2009
Posty: 30
Skąd: Płock



Wysłany: Nie Kwi 04, 2010 06:39   

faecd ,chcesz celowo pozbawić zdrowia lub życia człowieka doradzając w ten sposób po napompowaniu opony do 4 atm.gdy będzie miała uszkodzony kord eksploduje przy tym ciśnieniu jak granat prosto w twarz już to widziałem,na oponach pisze jak byk do ilu atm. można je pompować,poza tym gdy blokuje hamulec nie ma jednostajnego pukania tylko grzeją się tarcze.
_________________
cesta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [416, 96r, LPG] Dziwny dźwięk
grisza23 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 0 Nie Cze 05, 2011 19:29
grisza23
Brak nowych postów [R 400] Dziwny dźwięk............
ccycekk Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 1 Nie Lis 28, 2010 10:03
rammzstein
Brak nowych postów [R45] Dziwny dźwięk z silnika
skoczk00 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 3 Czw Paź 09, 2008 06:44
oprawca_1978
Brak nowych postów [R 420 D 96r.] dziwny dzwięk elektrozaworu
JACO20 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 4 Nie Lut 28, 2010 21:38
thef
Brak nowych postów [R416] Dziwny dźwięk
lysy229 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 1 Czw Kwi 02, 2009 23:14
sTERYD



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink