Forum Klubu ROVERki.pl :: [R 416 1,6 97r] problem ze sprzęgłem
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: szoso
Pią Lis 19, 2010 11:22
[R 416 1,6 97r] problem ze sprzęgłem
Autor Wiadomość
michal84 



Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 10
Skąd: Radom



Wysłany: Pią Kwi 16, 2010 17:32   [R 416 1,6 97r] problem ze sprzęgłem

Witam
Panowie czy moze mi ktos powiedziec jak można odpowietrzyc sprzegło podobno trzeba dolac plynu hamulcowego ale co i jak dalej to nie wiem prosze o pomoc
z gory dzieki
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pią Kwi 16, 2010 17:32   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
darek_wp 




Pomógł: 248 razy
Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 1651
Skąd: Maciejowa, Nowy Sącz



Wysłany: Pią Kwi 16, 2010 18:01   

Wystarczy poszukać na forum. Ale skoro już pytanie padło to - pompka sprzęgła jest pod bezpiecznikami w komorze silnika. Trzeba je odkręcić i będzie dostęp do pompk. Korek ściąga się dość opornie ale nie ma tragedii. Potem wystarczy dolać płynu Dot4 i popompować sprzęgłem żeby odpowietrzyć układ.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
michal84 



Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 10
Skąd: Radom



Wysłany: Pią Kwi 16, 2010 18:37   

darek_wp napisał/a:
Wystarczy poszukać na forum. Ale skoro już pytanie padło to - pompka sprzęgła jest pod bezpiecznikami w komorze silnika. Trzeba je odkręcić i będzie dostęp do pompk. Korek ściąga się dość opornie ale nie ma tragedii. Potem wystarczy dolać płynu Dot4 i popompować sprzęgłem żeby odpowietrzyć układ.

ok dzieki wielkie juz mi to duzo pomoglo ale jeszcze takie pytanie mam tam pod pedalem sprzegla jest jakas sprezyna gdzie ona powinna byc przymocowana bo sprzeglo zostalo mi w podlodze a jak ja ruszylem to odbilo
 
 
darek_wp 




Pomógł: 248 razy
Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 1651
Skąd: Maciejowa, Nowy Sącz



Wysłany: Pią Kwi 16, 2010 18:57   

jeden koniec jest zaczepiony o ramię pedału sprzęgła a drugi o blachę (wspornik) na której pedał jest zamocowany.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
michal84 



Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 10
Skąd: Radom



Wysłany: Sob Kwi 17, 2010 11:19   

darek_wp napisał/a:
jeden koniec jest zaczepiony o ramię pedału sprzęgła a drugi o blachę (wspornik) na której pedał jest zamocowany.

ok wporzadku dolalem plynu i pompowalem sprzeglo i nic. Nie wiem czy to trzeba na zapalonym silniku zrobic i czy korek od pojemnika z plynem musi byc zamkniety i ile to sprzeglo trzeba pompowac?
 
 
darek_wp 




Pomógł: 248 razy
Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 1651
Skąd: Maciejowa, Nowy Sącz



Wysłany: Sob Kwi 17, 2010 14:36   

A jesteś pewien, że sprzegło jest zapowietrzone?. Silnik nie musi być włączony - pompa sprzęgła pracuje niezależnie od niego. Korek powinien być zdjęty tak żeby powietrze mogło ujść z płynu. Jest jeszcze jeden sposób ale trzeba się trochę pomęczyć i mieć do pomocy 2 osobę.

Zdejmujesz obudowę filtru powietrza, tak aby był dostęp do wysprzęglika. Rurka na wysprzęgliku jest wciśnieta i zabezpieczona sworzniem. Ten sworzeń trzeba delikatnie wybić i powoli wyciągnąć rurkę uważając aby nie uszkodzić uszczelki na połączeniu rurki i wysprzęglika. Bez naciskania sprzęgła powinno spłynąć trochę płynu - jeśli jest powietrze w rurce to będzie widać i później można dolać trochę płynu bezpośrednio do wysprzęglika. Następnie podobnie jak przy odpowietrzaniu hamulców - jedna osoba dociska ręką rurkę do wysprzęglika a druga delikatnie naciska sprzęgło. Jak sprzęgło jest naciśnięte i z połączenia rurka- wysprzęglik leci płyn to bez puszczania sprzęgła wciska się rurkę i zabezpiecza połączenie na wysprzęgliku, dolewa płynu do zbiorniczka w pompce - wtedy można puścić sprzęgło. Trzeba uzupełnić płyn, parę razy nacisnąć i uzupełnić płyn po czym zamknąć korek. Jak będzie dostęp do wysprzęglika warto sprawdzić czy tłoczek nie przepuszcza bo może to z nim być problem i będzie sie zapowietrzać ponownie.

Uff - trochę przydługo ale starałem się opisać dokładnie :smile:
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
michal84 



Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 10
Skąd: Radom



Wysłany: Sob Kwi 17, 2010 15:24   

darek_wp napisał/a:
A jesteś pewien, że sprzegło jest zapowietrzone?. Silnik nie musi być włączony - pompa sprzęgła pracuje niezależnie od niego. Korek powinien być zdjęty tak żeby powietrze mogło ujść z płynu. Jest jeszcze jeden sposób ale trzeba się trochę pomęczyć i mieć do pomocy 2 osobę.

Zdejmujesz obudowę filtru powietrza, tak aby był dostęp do wysprzęglika. Rurka na wysprzęgliku jest wciśnieta i zabezpieczona sworzniem. Ten sworzeń trzeba delikatnie wybić i powoli wyciągnąć rurkę uważając aby nie uszkodzić uszczelki na połączeniu rurki i wysprzęglika. Bez naciskania sprzęgła powinno spłynąć trochę płynu - jeśli jest powietrze w rurce to będzie widać i później można dolać trochę płynu bezpośrednio do wysprzęglika. Następnie podobnie jak przy odpowietrzaniu hamulców - jedna osoba dociska ręką rurkę do wysprzęglika a druga delikatnie naciska sprzęgło. Jak sprzęgło jest naciśnięte i z połączenia rurka- wysprzęglik leci płyn to bez puszczania sprzęgła wciska się rurkę i zabezpiecza połączenie na wysprzęgliku, dolewa płynu do zbiorniczka w pompce - wtedy można puścić sprzęgło. Trzeba uzupełnić płyn, parę razy nacisnąć i uzupełnić płyn po czym zamknąć korek. Jak będzie dostęp do wysprzęglika warto sprawdzić czy tłoczek nie przepuszcza bo może to z nim być problem i będzie sie zapowietrzać ponownie.

Uff - trochę przydługo ale starałem się opisać dokładnie :smile:

to juz wlasnie wiem sam do tego doszedlem i zobaczylem ze tam pod filtrem powietrza ucieka olej poniewaz cos tam wywalilo nie bylo tego wysprzeglika znalazlem go kawalek dalej i w ogole to cos tam sie chyba urwalo bo nic sie niczego nie trzyma no i racja jak wciskalem ten drazek do srodka tej rurki to sprzeglo stawialo opor a jak tylko puscilem to znowu nie bylo sprzegla teraz musze to jakos przymocowac ale sam juz chyba nie dam rady
dzieki wielkie za pomoc
pozdrawiam
 
 
Pawel_416 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 04 Mar 2010
Posty: 114
Skąd: Sanok/Ateny

Rover 400

  Wysłany: Nie Kwi 18, 2010 19:34   [R 416 1,6 97r] problem ze sprzęgłem

:wink: Cześć wam - nie chcę się wtrącać w temat i kogoś pouczać.Ale zdaję mi się że tego zbiorniczka od sprzęgła nie wolno odkręcać,a w każdym bądź razie coś tam dolewać! Bynajmniej tam tak pisze i jest nawet obrazek nie otwierać,miałem ten sam problem i robiłem tak jak tu koledzy piszą-najlepiej we dwóch! Ja proponuję nie grzebać się w zepsutych śmieciach,bo prędzej czy później to i tak nawali. A po za tym sama robota przy sprzęgle nie jest tania.pozdro :wink:
_________________
Pavlo
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R45] problem ze sprzęgłem
kamilos747 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 4 Czw Sie 11, 2016 15:24
kamilos747
Brak nowych postów [420Di] Problem ze sprzęgłem
Adzik__ Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 3 Pon Paź 01, 2012 09:17
mastersik
Brak nowych postów [Rover 45] Problem ze sprzęgłem.
Barti Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 1 Pią Lut 25, 2011 22:09
Jugol
Brak nowych postów [r45] Ponowny problem ze sprzęgłem
karooo Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 0 Pią Kwi 25, 2014 21:55
karooo
Brak nowych postów [R400] Problem ze sprzęgłem
Robertg5 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 0 Sob Lis 12, 2011 19:36
Robertg5



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink