Forum Klubu ROVERki.pl :: [R75] Pompka sprzęgła, sprzęgło Ciekawostki ;]
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R75] Pompka sprzęgła, sprzęgło Ciekawostki ;]
Autor Wiadomość
Boncky 




Pomógł: 57 razy
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 1172
Skąd: Gliwice

Rover 75

Wysłany: Wto Lut 22, 2011 09:45   [R75] Pompka sprzęgła, sprzęgło Ciekawostki ;]
Typ: wszystkie Rodzaj silnika: wszystkie Pojemnosc silnika: wszystkie Rok produkcji: wszystkie

Witam serdecznie...

chciałbym się podzielić paroma uwagami odnośnie najgorszej zmory w R 75 jaką jest układ sprzęgła. Zacznijmy od początku...

Głównym problemem który się objawia to brak sprzęgła :razz: jest on spowodowany przez kilka możliwości:
1. niesprawna pompka sprzęgła
2. niesprawny wysprzęglik
3. niesprawna tarcza sprzęgła( zużyta, wykrzywiona)
4. niesprawny docisk
5. niesprawne koło dwumasowe

no to jedziemy po koleji...

ad1. Pompka -

Najczęstszymi objawami padnięcia pompki jest PEDAŁ W PODŁODZE lub CIEKNIE POMPKA. Oba uszkodzenia są ze sobą bardzo mocno związane, ponieważ jeżeli zawór i uszczelniacz czołowy popuszcza to ciśnienie wypycha nam płyn od strony tłoka.
Co jest źle zrobione przez Rovera- ogólnie cały mechanizm wlew-wylew, uszczelnienia oraz materiał tłoka.
Co powoduje takie uszkodzenie ? ; czas a co za tym idzie PRZEBIEG... brudny płyn który po 10 latach eksploatacji zamienia się kolorem w cocacole a jakością w olej po smażeniu frytek. oraz GRZANIE SIĘ SPRZĘGŁA

jakieś wątpliwości ? jaki brudny płyn jakie grzanie się, no to proszę:

no to przeciętne zabrudzenia w samej pompce ( wyobraźcie sobie co jest w całym układzie sprzęgła... ) obojętnie co tam włożymy przy takim zanieczyszczeniu układu rozwala nam pompkę i wysprzęglik, żeby usunąć taki nagar trzeba, WYKRĘCIĆ całkowicie odpowietrznik ( zobaczycie jak mały tam jest otwór od strony wewnętrzenej) i wypłukać cały układ pod ciśnieniem lub pompką ( 30min zabawy) po takim płukaniu gdzie założymy nową pompkę mamy 90% szans że wysprzęglik strzeli do miesiąca.
(7 na 10 aut ma syf w układzie, wysprzeglik strzela w 10 na 10)





a tutaj efekt grzania się sprzęgła: o co w tym chodzi? zużyta tarcza, niesprawny wysprzęglik lub docisk i pompka powodują tarcia w układzie i nie prawidłowe wysprzęglanie, płyn w układzie się grzeje ( czasem czuć spaleniznę) wyobraźcie sobie do jakiej temp musi się tam wszystko grzać że wkład gumowy z pompki, wszystkie oringi, przewody, topią się lub puchną, tutaj poniżej wkład do zbiornika i porównanie z prawidłowym, jeden jest 2 RAZY WIĘKSZY !
to jest efekt wymiany na raty, wystarczy jeden element w naszym sprzęgle wadliwy i szlag trafi wszystko ( 3 na 10 aut tak ma)




morały z tego taki :
1.Chcesz jeździć to wymieniaj cały zestaw, bo będziesz wymieniał w koło macieja to samo...
2. Patrz na ręce mechanikom, ja mam telefony w niedzielę "panie jak ja mam to odpowietrzyć" mimo iż wysyłam instrukcję A4 !
3. Czytaj ze zrozumieniem, połowa czyta i pyta o to samo...
4. Kto oszczędza, płaci 2 razy.

Pisałem pewne wyrazy dużą literą by zaakcentować ich wagę...wnioski wysuwam na dziesiątkach wymienionych sprzęgieł.

odnośnie reszty ptk. nie ma co się rozpisywać, jeżeli kupiłeś auto, nic nie robiłeś, nie masz pewności że coś było robione, jeździsz jakiś czas i zaczynają się problemy, auta nie zamierzasz sprzedawać w najbliższym okresie, to rób zestaw a nie jeden element bo stracisz majątek i poznasz sztukę jeżdżenia bez sprzęgła lub miejscowych laweciarzy.


A teraz anegdota z ostatnich dni :

-Panie jak sie to odpowietrza? jak w Golfie ?
-Proszę Pana a czytał Pan instrukcje na kartce A4 ?
- Nie
-To proszę przeczytać, pozdrawiam.


ps: szukam zużytego, cieknącego wysprzęglika- powyrzucałem wszystko... może komuś został ?
_________________
Pamparampam
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Wto Lut 22, 2011 09:45   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
kris-tofer 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 2019

Rover 75

Wysłany: Wto Lut 22, 2011 11:08   

Boncky, już dawno temu pisałem, że przynajmniej raz na miesiąc dobrze jest wymienić cały płyn w hydraulice sprzęgła. Ja wymieniam raz na miesiąc i zawsze jest czarny płyn, czarne drobiny biorą się prawdopodobnie z wycierania się pompki, a te drobiny dalej uszkadzają pompkę, przez co wycieki są coraz częstsze...

Jednakże: wymiana płynu nie wydłuża znacząco żywotności pompki. Odkąd mam nową pompkę, a mam ją dwa lata, dobre pół roku już cieknie i zapowietrza, mimo iż przelewam układ nowym płynem raz przeciętnie na miesiąc. Oczywiście wymiana płynu pomaga w utrzymaniu pompki w lepszym stanie, ale nie idealnym przez dłuższy czas.

Wymiana płynu polepsza właściwości wysprzęglania, sprawia, że sprzęgło staje się lżejsze, ale o grzaniu się płynu i spaleniźnie nie słyszałem i nie przekonałem się o tym.
 
 
 
Boncky 




Pomógł: 57 razy
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 1172
Skąd: Gliwice

Rover 75

Wysłany: Wto Lut 22, 2011 11:16   

kris-tofer napisał/a:
Boncky, już dawno temu pisałem, że przynajmniej raz na miesiąc dobrze jest wymienić cały płyn w hydraulice sprzęgła. Ja wymieniam raz na miesiąc i zawsze jest czarny płyn, czarne drobiny biorą się prawdopodobnie z wycierania się pompki, a te drobiny dalej uszkadzają pompkę, przez co wycieki są coraz częstsze...

Jednakże: wymiana płynu nie wydłuża znacząco żywotności pompki. Odkąd mam nową pompkę, a mam ją dwa lata, dobre pół roku już cieknie i zapowietrza, mimo iż przelewam układ nowym płynem raz przeciętnie na miesiąc. Oczywiście wymiana płynu pomaga w utrzymaniu pompki w lepszym stanie, ale nie idealnym przez dłuższy czas.

Wymiana płynu polepsza właściwości wysprzęglania, sprawia, że sprzęgło staje się lżejsze, ale o grzaniu się płynu i spaleniźnie nie słyszałem i nie przekonałem się o tym.



raz na miesiąc to sporo za często, raczej chodzi o powiedzmy raz na rok, 2 lata zajrzenie i wymianę, cieknie ci bo niestety na "nowych" pompkach uszczelnienie jest dziadowskie strasznie...:)
_________________
Pamparampam
 
 
 
kris-tofer 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 2019

Rover 75

Wysłany: Wto Lut 22, 2011 11:18   

Boncky, jeśli po miesiącu mam czarny płyn to jest to w sam raz na wymianę,
 
 
 
Boncky 




Pomógł: 57 razy
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 1172
Skąd: Gliwice

Rover 75

Wysłany: Wto Lut 22, 2011 11:23   

kris-tofer napisał/a:
Boncky, jeśli po miesiącu mam czarny płyn to jest to w sam raz na wymianę,


to się zgadza ale po miesiącu czarny płyn świadczy że coś jest nie tak, nie ma opcji by po miesiącu robił się żur...
_________________
Pamparampam
 
 
 
kris-tofer 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 2019

Rover 75

Wysłany: Wto Lut 22, 2011 11:31   

Boncky, co może być nie tak? pompka delikatnie cieknie, a po miesiącu codziennej jazdy po mieście zapowietrza, więc robię wymianę. Z wysprzęglikiem nic się nie dzieje, ma z rok, tak samo jak całe sprzęgło
 
 
 
mkowals5 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 29 Sie 2009
Posty: 31
Skąd: Milicz



Wysłany: Wto Lut 22, 2011 12:10   

Witam! Jeżeli chodzi o zapowietrzanie to sprawdź połączenie pod akumulatorem pompki i wysprzęglika. Ja tak miałem że w zimie to sporo płynu mi tamtędy uciekało się potrafiło zapowietrzyć wszystko.
 
 
kris-tofer 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 2019

Rover 75

Wysłany: Wto Lut 22, 2011 12:18   

ja o sprzęgle, tak samo jak Boncky, wiemy niemal wszystko ;) u mnie cieknie pompka ale nie na tyle, żebym się martwił, w razie co mam drugą sprawną używaną.

Wypada się zastanowić co zrobić, aby usprawnić działanie sprzęgła, jak poprawić fabrykę co nie raz trzeba czynić.

Pompka się wyciera, bo może sam tłoczek nie równo wchodzi, tylko pod jakimś kątem, co powoduje wycieranie się pompki?

Jeśli chodzi o wysprzęglik, to tak jak Boncky wspominał wymieniamy komplet, bo jeśli zmieniamy sam wysprzęglik i zakładamy go na zużyty docisk, gdzie sprężyny mogą być nie równo wygniecione, wtedy jest bicie na wysprzęglik, który się uszkadza, a także krzywa tarcza i bicie z dwumasy..
 
 
 
Boncky 




Pomógł: 57 razy
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 1172
Skąd: Gliwice

Rover 75

Wysłany: Wto Lut 22, 2011 13:31   

odnośnie wycierania to powiem ci szczerze że widziałem 2 szt wytarte i to właśnie przez przekantowany tłok, w innych pompkach nawet przy 200tys przebiegu ścianki nie miały śladu wytarć, przypuszczam że "czarny płyn" bierze się nie z samego mechanizmu a z węża między pompką a wysprzęglikiem, uszczelki też nie puszczają na tyle by zabarwiać cały układ. W mojej opinii przewód po jakimś czasie traci pewne właściwości i popuszcza na ściankach
_________________
Pamparampam
 
 
 
kris-tofer 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 2019

Rover 75

Wysłany: Wto Lut 22, 2011 13:54   

ale przewód się nie wyciera w środku, więc jak ma popuszczać cokolwiek? on jest zbudowany z plastykowej rurki, chyba, że jest czymś w środku wysmarowany w co wątpię, a syf w płynie to moim zdaniem wyraziste drobiny plastiku, tak jakby starte papierem ściernym
 
 
 
Boncky 




Pomógł: 57 razy
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 1172
Skąd: Gliwice

Rover 75

Wysłany: Wto Lut 22, 2011 14:10   

kris-tofer napisał/a:
ale przewód się nie wyciera w środku, więc jak ma popuszczać cokolwiek? on jest zbudowany z plastykowej rurki, chyba, że jest czymś w środku wysmarowany w co wątpię, a syf w płynie to moim zdaniem wyraziste drobiny plastiku, tak jakby starte papierem ściernym


no tak tylko tak jak mówię obudowa takich śladów nie nosi... a ilość tych drobin jest spora, co do rurki to się zgadza to jakiś plastikogumowy wynalazek, tak obstawiam bo korpus nie wyciera sie na tyle by robić czernidło :)
_________________
Pamparampam
 
 
 
kris-tofer 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 2019

Rover 75

Wysłany: Wto Lut 22, 2011 14:16   

Boncky napisał/a:
no tak tylko tak jak mówię obudowa takich śladów nie nosi... a ilość tych drobin jest spora
więc może smar z łożyska z wysprzęglika jakoś się dostaje? bo chyba nie wytrąca się z płynu?

dodam, że w mojej drugiej pompce było takiego błota bardzo dużo, taki o metalicznym połysku, jak znajdę zdjęcia to wrzucę.
 
 
 
longer86 
Moderator




Pomógł: 138 razy
Dołączył: 26 Wrz 2010
Posty: 4792
Skąd: Mosina/Poznań

Rover 75

Wysłany: Wto Lut 22, 2011 15:03   

fakt ostatnio wymieniałem płyn w pompce i przy odpowietrzaniu jak leciało do słoiczka to była taki mętno szary jak jak nie rozmieszany lakier metalik
_________________
75 Red Edition
 
 
Boncky 




Pomógł: 57 razy
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 1172
Skąd: Gliwice

Rover 75

Wysłany: Wto Lut 22, 2011 15:15   

kris-tofer napisał/a:
Boncky napisał/a:
no tak tylko tak jak mówię obudowa takich śladów nie nosi... a ilość tych drobin jest spora
więc może smar z łożyska z wysprzęglika jakoś się dostaje? bo chyba nie wytrąca się z płynu?

dodam, że w mojej drugiej pompce było takiego błota bardzo dużo, taki o metalicznym połysku, jak znajdę zdjęcia to wrzucę.


wiem wiem o co chodzi, możliwe że smar się wytraca i miesza z płynem i mamy zupę
_________________
Pamparampam
 
 
 
Dziadek 




Pomógł: 54 razy
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 957
Skąd: Dąbrowa Górnicza



Wysłany: Wto Lut 22, 2011 15:41   

Wielki szacun,panowie, za znajomość tej hydrauliki.
Mnie od początku posiadania tego autka chodzi po głowie,czy ktoś (fachura) nie pokusiłby się o przeróbkę pompy i wysprzęglika na zwykłą linkę? Miałem takich aut kilkanaście i tylko raz wymieniałem "pieska" i łożysko.
Będziecie się śmiali, ale nieraz proste rozwiązania są lepsze.
_________________
Sprawdzajka pisowni nie boli.
 
 
 
longer86 
Moderator




Pomógł: 138 razy
Dołączył: 26 Wrz 2010
Posty: 4792
Skąd: Mosina/Poznań

Rover 75

Wysłany: Wto Lut 22, 2011 16:26   

jest lepsze, ale to chyba dość zaawansowana przeróbka. W przypadku linki jest tam tylko coś w rodzaju łyżki i działa na najprostszej zasadzie dźwigni. a najsłabszym elementem chyba jest linka. Moze to był celowy zabieg ze strony konstruktorów Rover'a aby zwabić użytkowników do serwisu na "sezonowe" wymiany pompek i wysprzęglików
_________________
75 Red Edition
 
 
Dziadek 




Pomógł: 54 razy
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 957
Skąd: Dąbrowa Górnicza



Wysłany: Wto Lut 22, 2011 16:34   

Też tak uważam,tym bardziej,że pamiętam sytuację z PF 125 z lat 70tych. Pierwsze licencyjne modele klepali z pompką sprzęgła,a potem wprowadzili linkę i Poldki już też miały linkę. Raz w życiu mi się urwała,ale to był przypadek jeden na 10 tysięcy.
_________________
Sprawdzajka pisowni nie boli.
 
 
 
kris-tofer 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 2019

Rover 75

Wysłany: Wto Lut 22, 2011 16:45   

zadajcie sobie też pytanie, czy lepsze są hamulce hydrauliczne, czy może ręczny na lince?

to samo ze sprzęgłem, tylko materiał do budowy pompki i wysprzęglika musi być dobry a nie naganiający do serwisu właśnie.
 
 
 
longer86 
Moderator




Pomógł: 138 razy
Dołączył: 26 Wrz 2010
Posty: 4792
Skąd: Mosina/Poznań

Rover 75

Wysłany: Wto Lut 22, 2011 17:31   

kris-tofer napisał/a:
zadajcie sobie też pytanie, czy lepsze są hamulce hydrauliczne, czy może ręczny na lince?

to samo ze sprzęgłem, tylko materiał do budowy pompki i wysprzęglika musi być dobry a nie naganiający do serwisu właśnie.


W tym sens właśnie że hamulce jak dbające o bezpieczeństwo są zrobione z materiałów wytrzymałych, ale także są to elementy większe. w tym wypadku wykorzystali słabe tworzywa. ale chyba nie ma co porównywać. Po świecie jeździ tyle aut z linkami, że jest to najtańsze i najbardziej niezawodne rozwiązanie. Laguna z 95r., którą miałem przed roverem miała linkę a sprzęgło działało nie gorzej niż przy 75. im dłuższa dźwignia którą pociąga linka tym łatwiej to wszystko chodzi. Nie popisali sie w tym wypadku
_________________
75 Red Edition
 
 
kris-tofer 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 2019

Rover 75

Wysłany: Wto Lut 22, 2011 17:42   

chodziło mi o zasadę działania, skoro mamy już hydrauliczne sprzęgło to wiadomo, że nie da się przerobić na sprzęgło z łapą na lince. Wiem, że to jest lepsze rozwiązanie, moje volvo śmiga tak od 1995 roku i wiadomo, że wystarczy kiedyś tam tarczę wymienić.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R75] Sprzęgło, pompka sprzęgła
skiba0225 Rover serii 75, MG ZT 78 Nie Lis 25, 2012 19:16
piotrek250
Brak nowych postów [R75] Sprzęgło, pompka sprzęgła, szybkozłaczka
piochu1 Rover serii 75, MG ZT 5 Pon Sie 31, 2015 08:11
pablo
Brak nowych postów [R75] Sprzęgło - pompka, wysprzęglik, wymiana sprzęgła
Froncek55 Rover serii 75, MG ZT 54 Sob Lip 28, 2018 06:03
Ciastek0397
Brak nowych postów [R75] Sprzęgło - szum po wciśnięciu sprzęgła, pompka sprzęgł
kris-tofer Rover serii 75, MG ZT 29 Pon Wrz 28, 2009 16:34
kris-tofer
Brak nowych postów [R75] Sprzęgło - pompka
solak11 Rover serii 75, MG ZT 2 Wto Lip 10, 2012 09:44
solak11



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink