Wysłany: Sob Lut 19, 2011 12:50 [R200] Czujnik położenia przepustnicy - jakie prawidłowe war
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 16v Rok produkcji: 1999
Witam
Czy ktoś wie jakie powinny być prawidłowe wskazania czujnika położenia przepustnicy ?
Pytam ponieważ po wymienia w swoim samochodzie tego czujnika ustawiłem go jak schemat poniżej, natomiast na tej stronie jest inny opis
http://translate.google.c...l%26prmd%3Divns
u mnie po regulacji na 595 ohm sinik zawieszał się na 3 tys. obrotów , szarpał , obroty spadały na 1,2 tys., ustawiłem później według instrukcji mgfcar.de - było troche lepiej , obroty zawieszały się czasami na 1,5 tys. , później wyregulowałem czujnik na 460 ohm, wartość tą uzyskałem wykręcając maksymalnie śrubę później ją wkręcająć obserwowałem wskazania miernika (przy całkowicie wykręconej śrubie na mierniku było właśnie ok. 460 ohm) w momencie ja wskazania zaczęły rosnąć przestałem wkręcać srubę - efekt jest taki że obroty się nie zawieszają silnik jest bardziej dynamiczny, nie wiem tylko jak będzie ze spalaniem paliwa , według wskazań mojego komputera pokładowego spalanie jest niższe, przed wymianą czujnika i reg. spalanie chwilowe dochodziło do 30l/100 km dzisiaj jak sprawdzałem maksymalnie było 23l/100 km, ale muszę to jeszcze sprawdzić przez dłuższy okres czasu. Czy ktoś wie skąd pojawiały się wartości 595 i 3570 ohm - chodzi mi o źródło tych parametrów ?
Ps. uprzedzając pytania o komputer pokładowy tu jest trochę informacji
http://forum.roverki.eu/v...ter+pok%B3adowy
SPAMU¦
Wysłany: Sob Lut 19, 2011 12:50 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Ale z tej stronki co podałeś to są chyba wskazania dla silnika 1.8 i 1.8VVC
A z tego co wiem to do tych silników wstawiano większe średnicowo przepustnicę i mogą się różnić wskazania TPS, ale tego nie jestem pewien.
Zostaw tak jak jest , mialem podobny problem w R25 1.4 16v z plastilkowa przepustnica, mysle ze w miejscu zaworu motylkowego robi sie szczelina bo plastik sie wyrabia i nie zamyka do konca przepustnicy, nie wiem na moje oko tak to wygladalo. Mi tez wieszaly sie obroty na ok 1500. Musialem ustawic przepustnice na ok 500 ohm (jednoczesnie bardziej domknelo to zawor) i wszystko wrocilo do normy. Auto nie pali za duzo i wszystko do tej pory oki (9 m-cy) , sprzedalem je koledze z pracy wiec wiem na bierzaco jak sie sprawuje W tym silniku TPS pelni tylko pomocnicza role bo wszystkim steruje czujnik podcisnienia wiec bedzie oki. W mojej 45-tce fabrycznie tez nie jest idealnie bo 608 ohm. ,a komp. diagnostyczny i tak pokazuje ze przepustnica jest zamknieta. Pozdr.
Dzięki za zainteresowanie, dodam tylko, że mam aluminiową przepustnicę.
[ Dodano: Pon Lut 21, 2011 11:47 ]
Jeżeli dobrze zrozumiałem to według tej informacji powinno być między 420 a 480 ohm , natomiast napięcie 0,56 przy zamkniętej i 4,4 V przy masymalnie otwartej czyli tak jak mam teraz ustawione.
http://translate.googleus...mJPCiwrfViU_S2g
Gdzie jest napisane ze to do twojego silnika te dane? Jak dla mnie to jest wyraznie napisane ze to do lotusa Elise 1.8 i 1.8 vvc. Pojecia nie mam jakie wartosci ma Lotus (moze miec inne bo to sportowe auto i ma inna mape) ,ale w Roverze jest ok.595 ohm. Mierzylem przed regulacja w R25 i moge nawet isc teraz zmierzyc jak mam w R45 ,wiem ze jest ok.608 ohm czyli blisko wartosci fabrycznej.
Reszta postu zmieniona. Bo sie pomylilem.
Ostatnio zmieniony przez keczu Sro Lut 23, 2011 22:46, w całości zmieniany 1 raz
keczu, jak wypniesz rurkę od silniczka krokowego i przytkasz go palcem na biegu jałowym to silnik powinien zgasnąć, chyba że jakoś inaczej miałoby wyglądać Twoje doświadczenie. Z kolei mnie zastanawia co będzie się działo z silniczkiem krokowym, gdy otworzysz przepustnicę. Czy w tym momencie silniczek krokowy się zamknie? I na podstawie jakich danych komputer wie że przepustnica jest zamknięta/otwarta skoro TPS można regulować w całkiem szerokim zakresie.
Sorry SIMON, że piszę to w Twoim wątku, ale zależy mi na tym, żeby ktoś uczynny to sprawdził
Teoretycznie w silnikach gdzie jest przepustnica na linke TPS jest dodatkiem do systemu, nie tak jak w elektrycznie sterowanych przepustnicach gdzie bez sygnalu z tego czyjnika nawet auto nie zapali . Wczesniejsze wersje TPS-u dawaly tylko informacje "0" zamknieta i ok 70% otwarcia. Pomaga to kompowi szybciej dobierac dawke paliwa przy naglych zmianach obciazenia. Odlacz TPS na zapalonym silniku tez bedzie chodzil i wchodzil na obroty tylko troche leniwiej. Silnik bedzie chodzil na sygnale z sondy lambda i czujnika MAP w kolektorze plus sygnal temperatury. TPS dodano zeby silniki spelnialy wyzsza norme spalin i szybciej reagowaly na zmiany obciazenia silnika. Wiec dla tego proponuje koledze SIMON, zeby zostawil tak jak jest jesli jest dobrze. Po co naprawiac cos co dziala. To tylko dodatkowy sygnal ktory i tak sie zmienia tak jak powinien.
Ostatnio zmieniony przez keczu Sro Lut 23, 2011 22:48, w całości zmieniany 1 raz
Pierwszy raz jak byłem na diagnostyce komputerowej wyszło, że przepustnica była przestawiona przez co obroty na jałowym były nieco wyższe i wynosiły ok 1000 rpm. Sprawny mechanik coś tam wyregulował i sytuacja nieco się poprawiła, ale z ciekawości świata sam sprawdziłem ile wynosi rezystancja TPS'a po tej regulacji i wyszło ponad 700 ohm. No i jak pisze keczu zatykając palcem krokowca obroty praktycznie się nie zmieniały. Wyregulowałem sobie sam na nowo TPS'a tak, żeby było 595 ohm i w takiej pozycji po zatkaniu palcem krokowca silnik gasł. Ostatnio idąc tropem, że przepustnica powinna być całkowicie zamknięta na jałowym udało mi się ustawić TPS'a na okoł 460 ohm no i tak zostawiłem. Tylko, że teraz po zresetowaniu krokowca jego pozycja utrzymująca obroty jałowe jest chyba pozycją wyjściową, w sensie że nie domyka się od tej pozycji, a tylko może otworzyć. Może dlatego teraz, gdy wchodzę na obroty to przy otwartej przepustnicy krokowiec też jest otwarty i przepuszcza powietrze.
W takiej sytuacji, żeby dobrze wyregulować TPS należałoby odkręcić zupełnie śrubę regulacyjną, upewnić się czy przepustnica jest zupełnie zamknięta i na rozgrzanym silniku powoli dokręcać tą śrubkę uchylając po woli przepustnicę i sprawdzając jednocześnie czy po zatkaniu palcem krokowca obroty jałowe utrzymują się na właściwym poziomie. Jeśli tak to wyłączyć silnik i zresetować ustawienia krokowca i od tego momentu powinno być już dobrze, a krokowiec będzie się otwierać tylko w sytuacji gdy obroty spadną poniżej ustalonych 850 rpm.
Ale tego typu podejście zaprzecza teorii, że przepustnica powinna być zupełnie domknięta, tak jak to piszą właściciele aluminiowych przepustnic.
Rover666
ja zrobiłem u siebie tak, że wykręciłem całkowicie śrubę (czyli przepustnica zamknięta) i miałem wskazania 458 ohm potem ją wkręcałem , przez kilka obrotów ta wartość się nie zmieniała, gdy wskazania zaczęły rosnąć ustawiłem na 460 ( bo trudno jest dokładnie znaleźć próg od kiedy wskazania zaczynają rosnąć ) u ciebie ta wartość może być inna według tego co pisałem wcześniej powinna być w przedziale 420-480. Sprawdź jeszcze napięcie które powinno wynosić 0.56 V przy zamkniętej i 4,40 V przy maksymalnie otwartej (ja sprawdzałem napięcie wkładając cienki przewód - taki jak od słuchawek od telefonu - do wtyczki w miejsce gdzie wchodzi jej środkowy pin tam jest przewód koloru żółto - zielonego , potem podłączałem do TPS , kluczyk w stacyjce pozycja II i podłączyłem miernik ) z tego co wiem TPS przekazuje do komputera wartości w postaci napięcia. Ja u siebie mogę powiedzieć, że po tym zabiegu samochód zachowuję się jakby miał o ok. 30% więcej mocy(w porównaniu do tego co było przed regulacją) i oczywiście płynnie obroty, bez przycięć w okolicach 1100. ( ja u siebie mam metalową przepustnicę)
SIMON,
przetestuje to o czym mówisz jak tylko będę miał czas. Skoro udało Ci się tą metodą poprawić osiągi auta to coś musi w tym być. W sumie piszę już o tym chyba 100 raz, ale czy w takiej sytuacji u Ciebie po zdjęciu wężyka idącego do silniczka krokowego i zatkania palcem wlotu powietrza do niego na biegu jałowym obroty silnika zmieniają się jakkolwiek? I to samo w momencie podwyższenia obrotów do 3000 rpm np? Czy krokowiec jest wtedy zamknięty/otwarty. Wiem że to już staje się nudne, ale chciałbym określić prawidłowe zachowanie sie przepustnicy/silnika krokowego. Dzięki
Panowie troche glupote napisalem z tym krokowcem ze bedzie chodzil na zatkanym przewodzie. Dzis mialem R45 na przegladzie i zdech od razu. Poprostu akurat to sprawdzalem na aucie puszczajaca za duzo przepustnica (plastikowa co sie wyrabia na zamknieciu,poprzednie auto ktore mialem dosc krotko R25 .) . Sory jeszcze raz co do reszty co napisalem to jest oki. Jak zona wroci z pracy autkiem to postaram sie pomierzyc wszystko i zrobie fotki. Moja 45-tka jest nie tykana w rzaden sposob na przepustnicy wiec wszystko jest fabryka. Sory jeeeszcze raz.
[ Dodano: Sro Lut 23, 2011 21:15 ]
Dobra panowie juz wrocilem z garazu i wiadomo co i jak. Auto Rover 45, metalowa przepustnica.
Wiec najpierw opornosc TPS-u.
Przepustnica zamknieta.
Opornosc 598 ohm ,czyli w zasadzie te fabryczne 595.
Teraz napiecie. Silnik wylaczony ,przepustnica zamknieta. (wlaczony zaplon)
Napiecie 0.6V.
Silnik wylaczony. Przepustnica max. otwarta.
Napiecie 4.41V.
Na pracujacym silniku oczywiscie bez zmian. Przepustnica zamknieta .
I dwie fotki przy przypadkowych podniesionych obrotach.
Zasilanie na potencjometr przepustnicy.
Standardowo 5V.
Silnik krokowy wyglada na to ze jednak dostaje sygnal z TPS-u. Po odpieciu silnik pracuje i wchodzi na obroty bez wiekszych problemow, ale nie trzyma obrotow biegu jalowego. Wiesza sie tak na ok 1300-1400 obr. Wiec nizsza opornosc przepustnicy mooooze faktycznie powodowac jego wieksze domkniecie. Zawor silniczka krokowego moze sie nie domykac po czyszczeniu gdy przestawimy trzpien zaworu. Wyglada na to ze obnizajac opornosc przepustnicy mozna skompensowac niedomagania krokowca.
Zalogowany blad po odpieciu TPS-u.
P0122. Pozostale bledy to nic nie znacza , loguja sie po przelutowaniu rezystora wentylatora nagrzewnicy. (nawet nie mam klimy )
Mam nadzieje ze tym razem pomoglem, troche zmienie to co wczesniej napisalem bo po co ludzie maja glupoty czytac. Poprostu przy roznych autkach sie cos robi nie tylko Roverkach i czasem sie wszystko pomiesza. Pozdr.
[ Dodano: Sro Lut 23, 2011 22:00 ]
A i jeszcze fotka srubki regulacyjnej. Zaplombowana/zalakowana nigdy nie dotykana.
[ Dodano: Sro Lut 23, 2011 23:18 ]
Rover666 napisał/a:
Czy krokowiec jest wtedy zamknięty/otwarty. Wiem że to już staje się nudne, ale chciałbym określić prawidłowe zachowanie sie przepustnicy/silnika krokowego. Dzięki
Popatrz na parametr "Step Pos" -to skrot od "stepper motor position" czyli pozycja silnika krokowego. Szczerze to nie wiem co znaczy ta wartosc (bo czasem nic nie znacza tylko sa po to zeby zmiane pokazac) , ale widac ze sie zmienia plynnie z obrotami silnika. Jak chcesz to moge zrobic zapis graficzny obrotow silnika i zmiany pozycji silniczka krokowego bedzie ladnie widac o co chodzi i jak sa zalezne od siebie. Pozdr.
Ostatnio zmieniony przez keczu Czw Lut 24, 2011 20:26, w całości zmieniany 1 raz
keczu,
dzięki za wyczerpujący, solidnie wykonany opis. Teraz już wiem jak powinien zachowywać się zespół przepustnicy. Aczkolwiek byłbym jeszcze wdzięczny za graficzną reprezentację obrotów silnika i otwrcia krokowca, szczególnie w fazie powrotu do biegu jałowego po odpuszczeniu przepustnicy.
Z tego co widać na załączonych obrazkach, silnik krokowy nie zamyka się przy otwartej przepustnicy, a otwiera proporcjonalnie do jej otwarcia. Myślałem, że jest zupełnie odwrotnie. Tak czy inaczej, teraz już nie będę kombinować z plastikową przepustnicą, poczekam na metalową.
Swoją drogą, to są odczyty z testbooka czy jakieś innego sprzętu? Przydatna rzecz przy diagnostyce.
[ Dodano: Sro Lut 23, 2011 22:00 ]
A i jeszcze fotka srubki regulacyjnej. Zaplombowana/zalakowana nigdy nie dotykana.
keczu
U mnie w R200 jest dokładnie tak samo, też mam założony ten plastikowy ,,kapturek" (jego się podważa od dołu i po powtórnym założeniu na śrubę regulacyjną nie ma śladu - nie znaczy to że samochód w którym robiłeś pomiary miał tą śrubę przestawioną) i też mam czarną ,,plamę" która zaznacza położenie śruby.
Wynika z tego, że wartości napięcia są odpowiednie, o ile 0,56 V mierzone miernikiem = 0.6 V z twojego pomiaru (chodzi mi o zaokrąglenie) a czy mógłbyś sprawdzić napięcie właśnie miernikiem , przy zamkniętej przepustnicy przy ECU jest to przewód koloru żółto-zielonego Nr 8.
to wartości napięcia o których pisałem wyżej
,,pełne otwarcie przepustnicy 4,1 .... 4,4 V
pełne zamknięcie przepustnicy 0,6 ... 0,9 V
Zasilanie +5 V + / -4%
Rezystancja pomiędzy 1 i 3 pinem wtyczki TPS 4kOhm + / -20%
Czujnik kąta przepustnicy nie wymaga korekty z ECU do dolnego limitu napięcia (gdy przepustnica zamknięta) sam się tego uczy" to jest cytat z załączników które umieszczałem we wcześniejszych postach.
Czy tzw. ,,uczenie się krokowca" to nie jest czasami adaptacja ECU do dolnego limitu napięcia TPS ?
[ Dodano: Sro Lut 23, 2011 22:00 ]
Czy tzw. ,,uczenie się krokowca" to nie jest czasami adaptacja ECU do dolnego limitu napięcia TPS ?
Też zastanawiałem się na czym polega ta adaptacja i doszedłem do podobnych wniosków. Ponadto wydaje mi się, że krokowiec zaadaptowany do danego minimalnego ustawienia TPS nie zamknie się już bardziej niż właśnie takie ustawienie, które utrzymują obroty jałowe.
Można to sprawdzić regulując śrubę do takiej pozycji, żeby krokowiec się zamkną, a powietrze utrzymujące obroty jałowe przechodziło przez uchylona przepustnicę. Potem zresetować ustawienia krokowca i znowu przestawić śrubę tak, żeby zamknąć szczelnie przepustnice, a powietrze do potrzymania jałowych szło przez krokowca. Po tym zabiegu nie resetować krokowego. Będzie to skutkować zupełnym zamknięciem krokowego przy zamkniętej przepustnicy. Zauważyłem wtedy wzrost mocy auta i brak zawieszania się obrotów, ale za to potrafiły spaść przy zmianie biegów do 500 rpm, ale to kwestia odpowiedniego wyregulowania
Aczkolwiek byłbym jeszcze wdzięczny za graficzną reprezentację obrotów silnika i otwrcia krokowca, szczególnie w fazie powrotu do biegu jałowego po odpuszczeniu przepustnicy.
Ok. Tylko jutro lub w sobote bo dzis autko bedzie po 22-ej. Moze jakis filmik zrobie.
Rover666 napisał/a:
Swoją drogą, to są odczyty z testbooka czy jakieś innego sprzętu?
Launch X431 Diagun, jak do tej pory jeszcze nie zawiodl mnie nawet na autkach z 95r. Robi nie tylko te z gniazdem OBD, ale starsze rowniez (przelotki do wiekszosci aut w zestawie)
SIMON napisał/a:
A i jeszcze fotka srubki regulacyjnej. Zaplombowana/zalakowana nigdy nie dotykana.
Masz racje , nie zdejmowalem zaslepki ,ale jesli srubka byla ruszana to zwykle ta "lakujaca farba" na srubce jest ruszona.
SIMON napisał/a:
Wynika z tego, że wartości napięcia są odpowiednie, o ile 0,56 V mierzone miernikiem = 0.6 V z twojego pomiaru (chodzi mi o zaokrąglenie) a czy mógłbyś sprawdzić napięcie właśnie miernikiem , przy zamkniętej przepustnicy przy ECU jest to przewód koloru żółto-zielonego Nr 8
Moge sprawdzic ,ale wartosci co zmierzylem pokrywaja sie z tymi z tego linka co podales (tego glownego z innymi parametrami dal czujnikow itd.) Ten drugi link :
http://homepage.swissonli...in/TP_Logic.htm
Podaje jakies wartosci, ale nie ma napisane czy to wzorcowe wartosci ,czy moze ktos pokazal jak jest u niego w aucie ,moze cos nie tak, nie wiem. Nie sadze ze zmierzona wartosc w moim przypadku bedzie inna przy pomiarze miernikiem bo w menu mojego urzadzonka mam tez wartosci wzorcowwe dla czyjnikow i jest 0.61V . Nie wrzucilem tego na ekran w fotkach zeby bardziej czytelnie bylo, ale tu jest fotka z wartoscia wzorcowa.
To ten param. "close throt" Czyli wartosc zadana dla zamknietej przepustnicy.
Rover666 napisał/a:
Tak czy inaczej, teraz już nie będę kombinować z plastikową przepustnicą,
2
W linku podanym przez SIMON, Jest dosyc ciekawa informacja .
Tym co wkleilem w tym poscie (nie moge jakos wyciac tekstu) punkt nr 4. Jest napisane ze czestym problemem z plastikowa przepustnica jest to ze silnik nie powraca do obrotow biegu jalowego gdy jest rozgrzany spowodowane jest to za scislym mocowaniem opaski mocujacej rure z filtra powietrza na przepustnicy. Rozumiem ze moze sie odksztalcac przy temperaturze i blokowac "motylek" przepustnicy przed pelnym zamknieciem .
Mam jeszcze ksiazke z parametrami dla 214-stki ale tam jest tylko w Voltach i 45-tki tam natomiast w Voltach przy roznych temperaturach ,troche bez sensu ,ciezko porownac. Mysle ze to jakis blad w druku czy cos Pytanie jest czy system MEMS 3 (taki jak w autach po 2000r. czyli 25/45/75) ma takie same parametry jak starszy MEMS z wczesniejszych autek.
Fotka z danymi z ksiazki ,nie jest to jakas fabryczna dokumentacja i raczej wartosci zaokraglone ,ale jest troche inaczej. Nie biore z niej parametrow bo czesto wlasnie byly bledne i bez sensu, ale za to jest dobry opis ogolny systemow w roznych autach i lokalizacja czyjnikow ze schematami.
Wiec dalej na 100% nie wiadomo co i jak .Tak od siebie to powiem ze nie natknalem sie na inf. ze jest inaczej i w pierwszym linku jest tego potwierdzenie. Jeszcze raz powiem ze ustawione parametry nie roznia sie wiele od wzorcowych i jesli dziala to trzeba zostawic w spokoju. Nie mam niestety starszego auta zeby wszystko pomierzyc dla potwierdzenia. Pozdr.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum