Wysłany: Sro Sie 10, 2011 21:14 [R 600] Uciekający płyn z układu sprzęgła
Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1999
Witam serdecznie. Mam Rovera 600 SDi, przebieg 150 tys km (śmiesznie mały ale raczej realny). Jakieś 1,5 tys km temu pojawił się u mnie problem z wbijaniem biegów. Z rana, jak silnik był zimny, nie można było praktycznie wrzucić wstecznego, jedynki zresztą też. Słyszałem, żeby jako pierwszy krok sprawdzić stan płynu w układzie. Jako, że był poniżej minimum zakupiłem taki na stacji na szybko, nie sprawdzając wcześniej symbolu, jaki zaleca producent (na opakowaniiu było napisane, że mieszalne z płynami klasy DOT-3, więc myślałem, że będzie działał) i zakupiłem płyn R3/205. Dolałem nakrętkę, po "rozruszaniu" jak ręką odjął. Biegi wchodziły jak w masło. W weekednd miałem dłuższą trasę, razem 700 km i jakieś 100km od domu nagle zazgrzytała skrzynia. Myślałem, że może ze zmęczenia nie docisnąłem sprzęgła, ale nie - zaraz praktycznie nie można było zredukować z 5 na 4..Zjechałem na pobocze, sprawdzam stan płynu a było go tak mało, że lekko ponad ten wężyk co idzie ze zbiorniczka... Dolałem..i działa.. Raczej nie jest to normalne, żeby co miesiąc dolewać płynu, tym bardziej, że mam to auto przez 3,5 roku i nic się z nim nie działo. (fakt, nie wymieniałem też płynu w układzie sprzęgła)
No i moje pytania:
Czy kupić płyn DOT3 lub 4 zalecany przez producenta i wymienić?
Czy ten płyn r3/205 mógł narobić jakiś zniszczeń w układzie? (niedużo na nim pojeździłem)
Gdzie można szukać nieszczelności, bo nie mam pojęcia od czego zacząć..?
Mam nadzieję, że nie jest to objaw kończacego się sprzęgła (przy tym przebiegu to możliwe?)?
Czy układ mógł się zapowietrzyć? (przy pierwszej "dolewce" było trochę ponad wężyk w zbiorniczku).
Dodam, że szukałem wcześniej czegoś w tym temacie na forum, i nie znalazłem - żeby nie było że nie użyłem szukajki
Z góry dziękuję za wszelkie odpowiedzi. Pozdrawiam sympatyków Roverków
_________________ DIESEL kopci, DIESEL kadzi, DIESEL nigdy Cie nie zdradzi
SPAMU¦
Wysłany: Sro Sie 10, 2011 21:14 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Źle szukałeś w takim razie tematów na ten temat nie da się już nawet policzyć.
Cieknie albo na wysprzęgliku, albo na pompie - wystarczy pomacać ręką i będzie wiadomo, gdzie jest mokro.
Wysprzęglik znajdziesz z przodu skrzyni, łatwiej do niego dojść po wyjęciu filtru powietrza. Da się go odkręcić od góry, chociaż jest ciężko, poza tym u mnie były śruby m8 z łbem na klucz 10mm, troche sie wiec sruby zjechaly.
Pompkę masz przy pedale (być może masz mokro na dywaniku, jeśli to jej wina).
Można kupić gumki i całkiem tanio to zregenerować, no chyba, że masz już jakieś zadziory w cylindrze wyspzęglika albo pompki.
Jesli chodzi o wysprzęglik, to można zmienić uszczelki bez odrkęcania go, zdejmuje się jedynie sworzeń z łapy sprzęgła i wyciąga tłoczek.
miałem podobny problem.w zasadzie pamietalem o tym ze płyn mi znika i dolewałem bylo ok.ale ostatnio pedał sprzegła został mi na dole.przyczyną byla pompka sprzegła przy pedale.zakupiłem recepturke do naprawy(uszczelki koszt ok 20 zl) i sam bez rzadnego problemu wykreciłem pompke zmieniłem załozyłem troche klopotu z odpowietrzeniem ale sie udało i juz ktorys tysiac jezdze odpukac wszystko w jak najlepszym pozadku.
Takze jezeli płyn znika najlepiej naprawic usterke
Witam. Jak się okazało cieknie wysprzęglik, mam nadzieję, że uda się sprawę załatwić przy pomocy reperaturki, a jak nie to trudno - zakupie nowy. Czy wysprzęglik jest taki sam w bratniej Hondzie Accord? Bo nie wiem, czy reperaturka wysprzęglika z Hondy będzie pasować.... jak myślicie?
pozdrawiam
_________________ DIESEL kopci, DIESEL kadzi, DIESEL nigdy Cie nie zdradzi
bolo6310i, bratniej w sensie diesel rozumiem...
Na bank będzie pasić, gdyż w hondie siedzi identyczny motor i skrzynia...
OT: kiedy wpadniesz na bro, sąsiedzie
Jak będziesz chciał wyjąć wysprzęglik, to lepiej jak wyjmiesz go odkręcając dwie duże śruby łączące skrzynię i silnik, a później jeszcze trzeba odkręcić rurkę od wężyka z hydrauliką i wyjmować go od góry, Ja chciałem wyjąć go dołem i uwierz mi , że od góry jest lepiej, bo wyjmiesz go z podstawą wysprzęglika.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum