Wysłany: Czw Mar 22, 2012 17:58 [Accord]Wielka Strata mocy.
Typ: TDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1996
Witam
mam problem z Swoją honda accord, podczas jazdy przy dynamicznej jeździe w trakcie zapalił się Check Engine, no i stracił na mocy, wjechałem do garażu i zabrałem się za kable przy pompie, ostatnio miałem przerwany przewód do (Czujnika Początku wtrysku) chyba tak się to nazywa. Okazało ze się oberwał tym razem drugi, połączyłem i Check engine pojawia się rzadziej, turbina świszcze a auto nie chce jechać... z czym może być problem?? mógł ten czujnik się zepsuć jakoś? bądź przeskoczyć pasek na pompie?
SPAMU¦
Wysłany: Czw Mar 22, 2012 17:58 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
sprawdziłem węże w pierwszej kolejności, nad diagnostyka już męczyłem i nie działa u mnie to.
zauważyłem teraz jak jechałem głupieje wskaźnik temperatury, miejscami wychodził poza skale teoretycznie powinno buchac parą z podmachy, a za chwile spadło spowrotem.
Jak to nie działa... Byłbyś chyba pierwszym przypadkiem... Może łącze masz wstawione odwrotnie i dlatego nic się nie dzieje gdy łączysz 13 i 2 pin.
Gumy rozumiem puchną...
Z tą temperaturą to dziwna sprawa... Wentylator nie włączył się? Jak dla mnie to wyglądana problem z samym wskaźnikiem, skoro tak dynamicznie zmienia położenie ale nie jestem ekspertem. Ten silnik raczej ciężko przegrzać.
dziś odpalił ojciec rano no i chmura dumy za nim, jechać nie chce, jak do 2tys sie rozkręca to już szczyt. nie ma mocy. to Check zaświeci i zgaśnie.
Czyli to może oznaczać ze źle ustawiona pompa? bo ja tam "wymyśliłem sobie" ze przeskoczył pasek?
Pomógł: 8 razy Dołączył: 29 Mar 2010 Posty: 256 Skąd: Płońsk
Wysłany: Sob Mar 24, 2012 11:49
Kolego z tym wskaźnikiem to nie wiem co może być ale z mocą to miałem podobne problemy. Pierwszy to pęknięty wąż od intercolera a drugi to filtr paliwa. ale ja bym stawiał na filtr. Nasze paliwo nie jest najlepszej jakości. Ja jak miałem zapchany to check mrugał jak u ciebie a 2000 obr/min to był szczyt. Dymu za mną ze 2 kilometry, a na 3 biegu to wcale nie jechał.
tylko ze ja zmieniałem filtr całkiem nie dawno zaraz po zejściu mrozu.. a przed zimą też zmieniałem...;/
no nie wiem czy 3 już filtr wsadzać. rury od IC dobrze wyglądają. zapach spalin taki jak ze starego autobusu, takie nie dopalone czy coś..;/ nie mam juz głowy do tego auta. jescze raz bede pompę rozbierał moze ten czujnik zle zamontowałem. Ale czy może byc on zle założony?
Pomógł: 4 razy Dołączył: 04 Maj 2011 Posty: 241 Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Mar 24, 2012 18:51
Można zdjąć węże z filtra, złączyć je bezpośrednio razem i odpalić zoabczyć czy jest różnica. Tylko lepiej tego nie robić jak ma sie rezerwe bo wtedy duże prawdopodobieństwo że zaciągnie jakieś syfy z baku
no twarde są jak sie przy gazuje, sprawdziłem pasek, no i jest tak jak trzeba na pompie, nie wiem co może być, może ten czujnik pod pompą (początku wtrysku) patrzyłem po odpaleniu a przewody od niego są mokre. Da sie go zamocować w innej pozycji?
noto nie pomoże to na mój problem uszczelnienie;/ zapach spalin taki jak z Pekaes'u h9 takie nie dopalone paliwo, i kłeby takiego siwego dymu. jak będę miał chwile to nagram..
na ciepłym silniku też dymek leci? bo jeśli tylko na zimnym to raczej normalne, u mnie jest tak samo
co do rozrządu to ciągnij obudowy z obu stron i zobacz czy jak ustawisz na znaki to pokrywają się ze sobą po obu stronach
no właśnie zacząłem sie brać za rozrząd. ale nie wiem jak system znaków działa, czy z koła na koło ma być znak czy na kole i korpusie. ale tam jest plastik wiec nie widzie nic, jak ściągnąć ten cały plastik? jak sie nagrzeje to już nie dymi, ale wcześniej ani dymka nie puścił,
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum