Forum Klubu ROVERki.pl :: [MG ZR 1.8 VVC 2001r] problem z chłodzeniem
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: thef
Czw Lis 18, 2010 15:52
[MG ZR 1.8 VVC 2001r] problem z chłodzeniem
Autor Wiadomość
secio 




Pomógł: 22 razy
Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 387
Skąd: Ruda Śląska



Wysłany: Pon Cze 21, 2010 18:53   

Nie chcę przesądzać, ale generalnie objawy masz podobne jak ja, cyklicznie przez jakiś rok i 15kkm. Raz były większe, raz mniejsze... aż w końcu zaczęło permanentnie ubywać płynu chłodniczego. U mnie ostatecznie skończyło się na wymianie uszczelki pod głowicą a winna była nie sama uszczelka, tylko wżery na głowicy.

Zakładam że wycieków nie ma. Płynu nie ubywa, pod autem nie zostają po nocy plamy, nawet małe, po płynie. Wokół pompy wody też nie widać zacieków z płynu chłodniczego.

Najpierw proponuje wyeliminować zapowietrzony układ.
Oprócz standardowej procedury z zaworem odpowietrzania, proponuje, dodatkowo, przy otworzonym korku zbiorniczka ściskanie węży. Uważaj żeby się nie zagotował płyn przy otworzonym korku!

Test rękawiczki:
Zamiast korka na zbiorniczku, szczelnie zakładasz cienką gumową rękawiczkę (albo coś innego cienkiego gumowego, co masz pod ręką ;) ).
Zwiększasz obroty silnika i sprawdzasz czy nie pompuje rękawiczki.

Alternatywnie możesz poszukać czy gdzieś możesz zrobić test na obecność CO2 w płynie chłodniczym.
Dwa powyższe testy mają potwierdzić potencjalne przedmuchy na uszczelce, które to u mnie były przyczyną problemów jak Twoje.

Powodzenia!
Mariusz
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pon Cze 21, 2010 18:53   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
marcinmarcin 




Pomógł: 37 razy
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 890
Skąd: Opole



Wysłany: Pon Cze 21, 2010 20:08   

Ciufcia napisał/a:
marcinmarcin wie jak odpowietrzyć układ na pracującym silniku, napisz do niego PW
To co pisałem kiedyś dotyczyło odpowietrzania, ale niestety hamulców :( u mnie porządnie się odpowietrzyły faktycznie dopiero na pracującym silniku. A co do odpowietrzenia układu chłodzenia, pomimo 84k u mnie nigdy nie było wywalonej uszczelki, płyn jest czysty i od ponad 2 lat go nie ubyło. Po nagrzaniu silnika wskazówka stoi zawsze na środku. Natomiast pomimo że płyn jest czysty pasowałoby go już zmienić (ma 5lat - jak auto), ale przyznam się szczerze że trochę boję się ruszyć - właśnie dlatego że wiele osób pisze że cholernie ciężko go dobrze odpowietrzyć. Aha, jeszcze jedno - niezależnie czy w czasie jazdy czy na postoju przy włączonym grzaniu powietrze z nawiewów wręcz parzy - co sugeruje że to włąśnie złe odpowietrrzenie może być przyczyną twoich problemów. Temperatura płynu około 92-93c (według kompa)
 
 
Ciufa 




Pomógł: 65 razy
Dołączył: 08 Gru 2007
Posty: 2012
Skąd: Piekary Śląskie



Wysłany: Pon Cze 21, 2010 20:31   

marcinmarcin napisał/a:
To co pisałem kiedyś dotyczyło odpowietrzania, ale niestety hamulców :(

aaaa faktycznie :) możesz mi to na PW napisać, będe na dniach to potrzebował
_________________
CHOCIAŻ W DOMU GŁÓD I NĘDZA, 6 CYLINDRÓW MNIE NAPĘDZA
http://www.youtube.com/user/ciufciaaaa
 
 
 
robol1982 




Dołączył: 19 Cze 2010
Posty: 24
Skąd: Poznań



Wysłany: Wto Cze 22, 2010 08:12   

Markzo napisał/a:
a może tylko czujnikowi odbija i poakzuje głupoty?


Wymienię czujniki i dam znać... jeszcze troche i mam 3 tyg. urlopu. Mam nadzieję że to starczy by rozwiązać ten problem...
 
 
rudy 



Dołączył: 07 Lip 2010
Posty: 29
Skąd: wrocław



Wysłany: Czw Wrz 30, 2010 02:43   

I jak po wymianie tych czujnikow?

Pytam ,bo tez mam od pol roku Roverka 200 vvc i ostatnio zaczely mi sie robic problemy z ukladem chlodzenia.
A mianowicie pewnego dnia gdy szedlem do samochodu zobaczylem plame pod silnikiem z lewej strony patrzac od przodu, byla ona dosc spora i kapala kropla co ok10sek, odrazu sprawdzilem co to za plama i wygladalo na plyn chlodniczy, po otworzeniu maski rzeczywiscie to byl plyn, poniewaz w zbiorniczku zostalo go na dnie.Niestety od gory ciezko bylo dojrzec dokladnie skad to cieknie,wiadome bylo, ze z lewej strony silnika zaraz pod rozrzadem(tam jest pompa wody? btw jak silnik pracuje to slychac rzecholenie tak jak by byly lozyska na paskach przytyrane, albo pompa wody zajechana,mozliwe ze to ktoras z przyczyn rzecholenia?)
Podjechalem wtedy na stacje dolalem plyny do zbiorniczka i odrazu na miejscowy kanal, ale i od spodu nie mozna bylo zlokalizowac dokladnego miejsca wycieku, wiec pojechalem do domu.
Na drugi dzien plama byla znacznie mniejsza, a na trzeci chyba juz minimalnie wyciekalo, tak jakby sie samo zalatalo :) jednakze musialem ciagle dolewac plynu bo jednak byly jakies ubytki, lecz byly ona juz naprawde minimalne, ze plyn utrzymywal sie na poziomie min a max.
Jezdzilem tak z 1-2tyg lecz teraz na week zdazylo sie cos dziwnego ledwie wyjechalem z pod domu spojzalem na kontrolki patrze, a strzalka temp jest na maxa! to odrazu zjechalem na chodnik wylaczylem silnik i patrze pod mache.Plyny bylo ok miedzy min a max, odkrecilem korek od zbiornika wyrownawczego i wsadzilem palec to plyn zimny,jeszcze nie zdazyl sie rozgrzac,zreszta caly silnik byl jeszcze zimny ,bo przejechalem ledwie 500m.Wiec wrocilem spowrotem do domu.
Teraz najlepsze na drugi dzien ide do samochodu, najpierw otwieram maske patrze plyn ok miedzy min a max, przekrecam kluczyk w stacyjce by zapalily sie kontrolki , a tam strzalka temp odrazu na maxa do konca skali ! =D
Tak zasanawialem sie co to moze byc nie tak, ale wiedzialem ze napewno silnik sie nie grzeje ,bo w tak krotkim czasie nie ma takiej opcji, wiec na drugi dzien przejechalem sie samochodem i temp po przekreceniu kluczyka odrazu na max, ale dobra przejechalem sie i po ok 5min wskazowka zaczela opaadac i doszla do polowy skali i tam zostala, tak jakby Minimum i Max temp zamienily sie rolami, poniewaz gdy stanalem i wylaczylem silnik strzalka opadla, a po ponownym uruchomieniu poszla na srodek skali,czy mozliwe ze moglo sie cos przestawic? Dodam jedynie ze w dzien gdy strzalka poszla na max temp, wymienialem wtedy zarowke postojowa w jednaj z lamp ,bo byla spalona, i sprawdzalem bezpieczniki pod maska.
I tak teraz sie zastanawiam od czego zaczac, mozliwe ze podczas wycieku plynu chlodniczego ze zrodla X tak je nazwijmy, mogl sie zapowietrzyc ukdad, lecz napewno nie jest to przyczyna pokazywania odrazu temp MAX, lecz mysle ze mogl sie przyczynic ten wyciek do zaciecia sie termostatu, bodz uszkodzeniu jakiegos czujnika temp?

Co wy sadzicie o tym ?
I jesli ktos z was mial juz do czynienia z wymiana czujnikow temp, albo by wiedzial gdzie one sa polozone pod macha, niech da jakies info o tym.

A tak apropos to mialem niedawno wymieniac :rozrzad ,napinacze z pompa wody , uszczelka zaworow, filtr oleju i olej w silniku ,ale sie wstrzymalem, bo jestem obecnie na bezrobotnym i nie mam zabardzo kasy na to .A wycenili mi za calosc (robota+czesci) 1550 w jednym z serwisow we wro gdzie byl on polecany na forum, jak wy wymienialiscie to jakie sumy wykladaliscie, mi sie wydaje ze jest to troche za duza kwota, tym bardziej ze ztargowalem sie z 1750.
Sor za male odejscie od tematu, ale chcialem przy okazji zasiegnac informacji.
 
 
Markzo 




Pomógł: 195 razy
Dołączył: 11 Lip 2006
Posty: 7391
Skąd: Błażowa

Rover 75

Wysłany: Czw Wrz 30, 2010 08:33   

przy Kserii są zdaje się 2 czujniki od temperatury, jeden uruchamia wiatrak drugi jest od wskaźnika na zegarach, pewnie on padł i stąd te jaja ;) było już o tym nie raz na forum, poszukaj, na pewno znajdziesz ;) co do ceny rozrządu to chyba ich baaardzo poniosło...
_________________
to boost or to boost even more - that's a question ;)
 
 
 
marcinmarcin 




Pomógł: 37 razy
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 890
Skąd: Opole



Wysłany: Czw Wrz 30, 2010 18:40   

rudy zawieź do PHJowi - masz do niego 130km z wrocka. Po pierwsze będzie taniej, a po drugie solidnie. Tylko na termin będziesz musiał trochę poczekać

[ Dodano: Czw Wrz 30, 2010 19:40 ]
Jak Ci cieknie i rzęzi pompa wody to nie ma żartów bo możesz pasek urwać
 
 
robol1982 




Dołączył: 19 Cze 2010
Posty: 24
Skąd: Poznań



Wysłany: Czw Wrz 30, 2010 19:18   

witam

W moim przypadku przyczyną była pęknięta głowica, oraz uszkodzony zawór wylotowy ( przez taniego mechanika) Dałem do zrobienia i jest ok.
Zobacz czy masz te same czujniki co ja. Jak tak to je poszukam i wyślę Tobie i sobie sprawdzisz. Termostat moim zdaniem odpada. Co do wycieku możliwe że z pompy wody. Jak silnik chodzi i go przegazuzjesz to powinieneś zobaczyć jak wyrzuca płyn. No chyba że tak jak u mnie, przy spokojnej jeździe ubywało tylko troche płynu lecz wycieku nie widziałem. Przy ostrej jeździe płynu ubywało dużo więcej. Jak się okazało puściła uszczelka pod głowicą i płyn wyrzucało na alternator. Co ciekawe innych typowych do tej usterki nie było. Wpadłem na to przypadkowo, przegazowałem na parkingu do odcinki patrząc na silnik i zobaczyłem jak woda cieknie, a na wolnych obrotach nie było widać.
Co do ceny jaką tobie zaproponowali to masakra, szukaj innego warsztatu :)
 
 
rudy 



Dołączył: 07 Lip 2010
Posty: 29
Skąd: wrocław



Wysłany: Czw Wrz 30, 2010 19:42   

ahahahah niezgadniecie jak naprawilem =D poszedlem dzis do samochodu przekrecam kluczyk i temp odrazu na maxa, mowie dobra macha w gore, wzialem klucz 15 z bagaznika i obstukalem termostat , patzrze na wskaznik temp i zszedl na jakies 1/3 skali i powoli sie dogrzewal do zwyklej temp :)
Ehh z tymi roverkami to trzeba wiedziec gdzie je dobrze przyklepac , by hulaly :)

A co do tej wymiany rozrzadu to ta cene mam od Gawina, bo u niego we wrocku w serwisie suzuki bylem. A wy ile byscie wyceniali wymiane paska roarzadu , sa bodajze dwa paski, rolki z napinaczami, pompa wody, uszczelki na kopulce zaworow? filtr oleju i olej w silniku.
Ja osobiscie liczylem za taka wymiane wylozec do 1200 i mysle ze to by byla spoko cena, a ich cena 1750 ztargowana na 1550 to troche zawiana.

marcinmarcin ile za to by mogl wziac ten PHJ, bo moze sie skusze mu dac jak tak polecasz, o ile by byla cena spoczko.

pozdrover
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Czw Wrz 30, 2010 21:13, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
marcinmarcin 




Pomógł: 37 razy
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 890
Skąd: Opole



Wysłany: Pią Paź 01, 2010 15:30   

rudy napisał/a:
marcinmarcin ile za to by mogl wziac ten PHJ, bo moze sie skusze mu dac jak tak polecasz, o ile by byla cena spoczko.

Zadzwoń i się dowiedz samemu najlepiej tu masz namiary z jego podpisu:

DIAGNOSTYKA ELEKTRONIKI i SILNIKA SPRZĘTEM ROVER MG LAND ROVER T4 TESTBOOK T4
NAPRAWA ROVERÓW I MG
MG ROVER ORAZ LAND ROVER CZĘŚCI NOWE I UŻYWANE.
NOWE MIASTO N/W TRASA 11/15
WIELKOPOLSKA
TEL: 0504045682
KLIMATYZACJA SAMOCHODOWA NAPRAWA
 
 
intruzone 




Dołączył: 08 Lis 2009
Posty: 62
Skąd: Kielce



Wysłany: Wto Lip 03, 2012 21:01   

Witam moj MG jest wlasnie po wymianie uszczelki pod glowica,rozrzadu oleju i plynu odebrałem auto od mechanika bylo wszystko ok wieczorem odpalilem auto zapalila sie kontrolka silnika auto podczas wrzucania luzu tracilo gwaltownie obroty do okol 500 ale pozniej wskazowka wracala do oklo 900 po kiluku minutach na wolnych obrotach wskaznik obrotow pokazuje 900 ale auto traci tak jakby obroty i troche nim telepie jakby mial zaraz zgasnąć , pry normalnym ruszaniu auto czasami mi gaslo terzeba dac wiecj gazu,po przejechaniu kilku kilometrow silnik az pazy a plyn choldniczy podniósł sie powyzej 3/4 zbiorniczka i zalaczyl sie wentylator a na wskazniku temperatury pokazauje 50 stopni :sad: o co kaman? ;/ auto bylo podłaczone pod kompa poakazlalo tylko jaskis blad czujnika temperatury oleju ale czy taki jest?
_________________
Jest głośno i tak ma byc! :)
 
 
 
leszczu 




Pomógł: 555 razy
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 8942
Skąd: Białystok

Rover 200

Wysłany: Sro Lip 04, 2012 11:43   

Do sprawdzenia ustawianie rozrządu i mechanizmu VVC.
_________________
DIAGNOSTYKA KOMPUTEROWA, PROGRAMOWANIE PILOTA ROVER/MG
CZĘŚCI http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=75342
 
 
intruzone 




Dołączył: 08 Lis 2009
Posty: 62
Skąd: Kielce



Wysłany: Sro Lip 04, 2012 20:18   

swiece moga byc przyczyna takich obrotow? czasami jes tak ze dam za malo gazu i auto gasnie;/
_________________
Jest głośno i tak ma byc! :)
 
 
 
leszczu 




Pomógł: 555 razy
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 8942
Skąd: Białystok

Rover 200

Wysłany: Czw Lip 05, 2012 11:27   

intruzone napisał/a:
swiece moga byc przyczyna takich obrotow? czasami jes tak ze dam za malo gazu i auto gasnie;/

Pewnie, że mogą. :wink:
_________________
DIAGNOSTYKA KOMPUTEROWA, PROGRAMOWANIE PILOTA ROVER/MG
CZĘŚCI http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=75342
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [MG ZR 160]Problem z chłodzeniem
kozik150184 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 3 Sob Lip 03, 2010 23:58
kozik150184
Brak nowych postów [R200 '98 1.4 16v] problem z chłodzeniem
Tomidj12 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 33 Wto Maj 25, 2010 12:19
marcino2000
Brak nowych postów [R25] 1.4 84KM Problem z chłodzeniem/uszczelka?
atomczyk Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 9 Pią Maj 06, 2011 16:48
leszczu
Brak nowych postów [mg zr 2.0tdi]Problem z chłodzeniem silnika-proszę o porady
rybka4081 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 8 Sob Maj 29, 2010 13:12
Boncky
Brak nowych postów [r25,tdi, 2.0. 2001r]problem ze wspomaganiem
koziarzumyslu Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 1 Nie Mar 15, 2009 16:59
maniaq



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink