Auto sprawia wrażenie mało jeżdżonego...Ma niecałe 119 tys przebiegu i wydaję się faktyczny, progi i podłoga nie pordzewiałe, samochód nie poobijany...zawieszenie nie jest wybite, wnętrze nie zniszczone...auto kosztowało mnie 4 000 złotych...właściciel kupił seata ibizę tdi bo potrzebował czegoś 4 drzwiowego (malutkie dziecko)...Widać było że żal było mu sprzedawać Rovera... Zrobiony był rozrząd z pompą wody, wymieniony alternator i czujnik położenia przepustnicy, wymienione filtry i oleje, nabita i odgrzybiona klima...większość udokumentowana razem z przebiegiem...auto 5 lat w Polsce. Wygląda naprawdę dobrze.
[ Dodano: Pon Kwi 29, 2013 08:55 ]
Wydaję mi się że stukanie dobiega bardziej z głowicy niż dołu...Autem jeździła dość często jego żona...Mam nadzieję że to nie panewki bo wtedy to chyba tylko wymiana silnika...Wpadnę po weekendzie majowym na spot do Legionowa (podobno będzie?)...
SPAMU¦
Wysłany: Pon Kwi 29, 2013 07:55 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
dokładnie ten...zanim kupiłem auto przejechałem się nim, posłuchałem...może nie rozgrzał się wtedy na tyle żeby zaczął stukać...czyżby to naprawdę rozrząd...??
Aful89, nie zaszkodzi sprawdzić czy rozrząd dobrze ustawiony, są dwa paski więc i większa możliwość pomyłki przy składaniu rozrządu, jak kupiłem swój silnik z anglii to okazało się że angole źle ustawili ale mimo to auto dobrze jeździło i miało moc,
z tego co wycyztałem w tamtym temacie to olej zmieniał w listopadzie, ile km zrobił to nie wiem a jaki olej zalałeś?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum