Forum Klubu ROVERki.pl :: [R45] Migajaca kontrolka ładowania akumulatora
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R45] Migajaca kontrolka ładowania akumulatora
Autor Wiadomość
hiszpan00 



Dołączył: 05 Gru 2013
Posty: 6



  Wysłany: Pią Sty 17, 2014 18:38   [R45] Migajaca kontrolka ładowania akumulatora
Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: 2000

Witam
Mam problem z Roverkiem 45, od pewnego czasu podczas jazdy miga mi kontrolka braku ładowania akumulatora. Problem pojawia się po przejechaniu kilku kilometrów (gdy już silnik się nagrzeje). Czasami kontrolka świeci przez dłuższą chwile. Jest to bardzo nieregularne. Pierwsza myśl jaka się pojawiła to jakiś problem z alternatorem (pasek był odpowiednio naciągnięty i wymieniony kilka miesięcy wcześniej). Po wizycie w serwisie zajmującym się naprawą alternatorów panowie stwierdzili, że być może to problem z regulatorem napięcia, więc został wymieniony wraz z łożyskami i uszczelniaczem. Niestety to nie rozwiązało problemu, a wręcz przeciwnie (kontrolka świeci coraz częściej) do tego stopnia, że często niemożliwe jest odpalenie samochodu bez podładowania akumulatora bądź też przy pomocy przewodów rozruchowych. Ładowanie jest na poziomie 14,8 V (gdy nie świeci kontrolka) lecz gdy tylko "kontrolka zaczyna świrować" ładowanie (sprawdzone na mierniku) gwałtownie spada. Dziś zostało wymienione uzwojenie (AS) (okazało się, że niby jest przebicie na starym) oraz wtyczka napuszczona kontaktem. Oczywiście to również nie rozwiązało problemu, a jedynie wygenerowało kolejne koszty. Dodam, że model alternatora to Bosch 0124225010. Już nie mam już pomysłu co może być jeszcze przyczyną.
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pią Sty 17, 2014 18:38   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
ADI-mistrzu 




Pomógł: 254 razy
Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 4437
Skąd: Legionowo

Rover 45

Wysłany: Sob Sty 18, 2014 09:39   

Poniżej zdjęcie z opisem co gdzie w silniku:
http://obrazki.elektroda...._1351337412.jpg

Przy akumulatorze od klemy ujemnej biegnie przewód do karoserii i łączy się przy lampie.
Odkręć go i dokładnie oczyść oraz punkty gdzie jest przykręcony.
 
 
 
heny 



Dołączył: 10 Sty 2014
Posty: 1



Wysłany: Pon Sty 20, 2014 18:52   

Dokładnie takie same objawy miałem w Opel Astra.Pomogła regeneracja alternatora i czyszczenie mas(-).Koszt 200 PLN.Proponuje konsultacje w konkurencyjnym zakładzie elektromechanicznym.
 
 
zdzichu 



Pomógł: 47 razy
Dołączył: 14 Sty 2012
Posty: 602
Skąd: Chełmek



Wysłany: Pon Sty 20, 2014 22:56   

Sprawdz diody - prostownicze i wzbudzenia - połączenie i ew. zimne luty. Dość popularna usterka.
 
 
longer86 
Moderator




Pomógł: 138 razy
Dołączył: 26 Wrz 2010
Posty: 4792
Skąd: Mosina/Poznań

Rover 75

Wysłany: Pon Sty 20, 2014 23:29   

a czy Aby nie skończyły się szczotki? albo nie wytarły się pierścienie? też mi tak ostatnio w R75 pomrugiwało, aż zapaliło się na stałe, postanowiłem zaczerpnąć wiedzy w internecie, trochę czasu zamówienie i naprawa zamknęła się w 40 zł paru godzinkach poświęconego czasu i zdobytej wiedzy ;)
_________________
75 Red Edition
 
 
hiszpan00 



Dołączył: 05 Gru 2013
Posty: 6



Wysłany: Wto Sty 28, 2014 15:55   

Dziękuję, za sugestie. Przeczyściłem bardzo dokładnie przewód biegnący od klemy (-) do karoserii (był trochę skorodowany). Jeśli chodzi o alternator to w większości jest już na nowych podzespołach. Szczotki w tych modelach są zespolone z regulatorem napięcia. Objawy na chwilę obecna ustały, kontrolka co prawda już się nie świeci jednak "nie chcę chwalić dnia przed zachodem słońca" W przyszłym tygodniu mam dłuższą trasę, więc okaże się na ile te zabiegi pomogły.

[ Dodano: Wto Sty 28, 2014 15:55 ]
Coś w dalszym ciągu rozładowuje akumulator (w zaledwie kilka godzin gdy np. samochód jest na parkingu) do tego stopnia, że niemożliwe jest nawet otwieranie drzwi za pomocą pilota. Co prawda kontrolka zaraz po uruchomieniu silnika gaśnie lecz to niewielkie pocieszenie. Zmieniłem akumulator lecz sytuacja się powtórzyła również na nowym. Dziś sprawdziłem za pomocą próbnika samochodowego 6-12V czy jest przebicie (nie posiadam niestety miernika w domu), wynik niestety pozytywny - probówka świeciła bardzo mocno. Podczas testu odłączyłem alternator by wykluczyć przebicie na diodach. Pozostaje mi jedynie podłączyć miernik i sprawdzać po kolei bezpieczniki. Ma może ktoś jeszcze jakiś pomysł albo namiary na dobrego elektryka w Rzeszowie lub okolicach?
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [416] Piszczenie + kontrolka ładowania (akumulatora)
Leif_Erikson Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 2 Sro Sty 30, 2013 19:46
przemek2045
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi [migająca kontrolka srs]
przemo89 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 1 Pon Lut 23, 2015 11:00
szoso
Brak nowych postów [R45] Brak ładowania akumulatora i prąd na karoserii
4r8en Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 4 Sob Lis 02, 2013 22:44
sTERYD
Brak nowych postów [Rover 400]Kontrolka ładowania!
dulis1 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 1 Wto Gru 28, 2010 23:01
marius__
Brak nowych postów [R45] Świecąca kontrolka ładowania alternatora
przemek_d85 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 4 Pią Maj 08, 2009 12:59
leszczu



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink