Wysłany: Sob Maj 31, 2008 02:14 [R25 1.4 16v '00r] remont silnika?
Witam serdecznie.
Na wstepie napisze, ze mam juz mojego "Roverka-rzecha" serdecznie dosyc Wlozylem w niego juz ponad 2k PLN, a przejechalem 3k km Jesli kilka rzeczy w nim jeszcze do zrobienia, kolejne kilka stow pojdzie, nie wiem czy wogole jest sens... No ale do rzeczy:
1) silnik nierowno pracuje - niby trzyma te 850-900 rpm na jalowym, ale jednak minimalnie faluje, do tego strasznie sie trzesie, kierownica i drazek zmiany biegow drza jak oszlale, jak zalacze klimatyzacje to cale auto sie trzesie jak stara pralka
2) przy odpalaniu na zimnym przez pierwsze 15-20 sekund slychac wyrazny klekot, jak w dieslu oraz przy pierwszym dodaniu gazu po odpaleniu auta z rury leci dosc gesty niebieskawy dym - te objawy tylko na zimnym, ale to klekotanie mnie mocno niepokoi...
3) dzisiaj po 2h postoju, po odpaleniu gasl po kilku sekundach, za trzecim razem od razu
troche gazu dodalem i juz nie zgasl...
Nie mam pojecia co z nim zrobic wogole, bylem na "diagnostyce komputerowej" to sie okazalo, ze wogole zaden sterownik nie pasuje do mojego auta i ze z komputerem sie wogole nie mozna polaczyc. Juz kilka teori bylo dlaczego sie cale auto trzesie i wibruje, zadna nie prawdziwa (kable WN, swiece, cewki przy swiecach, poduszka pod silnikiem, Bog wie co jeszcze). Poza tym mam od dluzszego czasu wrazenie, ze samochod nie ma mocy wogole... te 103 KM to chyba w bajkach i starych katalogach tylko, ojca focus o tejze mocy jest 10x bardziej dynamiczny. Do !@!$# typu luzna galka zmiany biegow czy notorycznie nie wchodzaca 1ynka i wsteczny juz sie przyzwyczailem, co zrobic... Zale sie tu a pisze z prosba o konkretna pomoc:
gdzie w Poznaniu mozna zbadac i co najwaniejsze naprawic auto nie placac miliardow ojro w serwisie BMW? Gdzie bym nie pojechal ludzie robia wielkie oczy na Rovera, ze to niby jakis wynalazek i "panie no zobaczymy co z tym zrobic"... Jestem nawet gotowy przejechac powiedzmy do 50km od Poznania zeby wreszcie miec sprawne auto a nie "no jakos to jezdzi"...
Bardzo bede wdzieczny za wszelkie informacje.
Pozdrawiam
Wojciech Twardowski
EDIT
*bump*
Co sie dzieje? Nikt z Poznania i okolic nie ma zaufanego mechanika, ktory zna sie na Roverach?
SPAMU¦
Wysłany: Sob Maj 31, 2008 02:14 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
mi tak trzepalo - skonczylo sie na hgf - moze to poczatki a jesli nie to ...
mozesz jeszcze sprawdzic czujnik temperatury - tez strasznie trzepie i faluja obroty wiem bo tez mialem
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum