Forum Klubu ROVERki.pl :: [R416] No i mnie to spotkało - HGF
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R416] No i mnie to spotkało - HGF
Autor Wiadomość
greg_szczytno 




Pomógł: 15 razy
Dołączył: 31 Paź 2007
Posty: 277
Skąd: Szczytno

Rover 400

Wysłany: Pon Wrz 15, 2008 21:13   [R416] No i mnie to spotkało - HGF
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: 1996

Tak se czytałem i czytałem ehh normalnie szkoda pisać. No ale dawno sie nie udzielałem wiec opiszę przypadek mój.
Jakieś dwa tygodnie temu postanowiłem sprawdzić sobie ilość płynu chłodzącego - na koreczku pojawił się mały ślad jakby ktoś tam zepsutego majonezu mazną. Wytarcie kontrola płynu i dalej jazda. trzy dni temu tego "osadu" było już więcej :( Dziś sprawdzam a w płynie pojawiła się warstewka "żelu" - jak włożę palec to czuć że pierwsze 5-8 mm płynu jest gęste i zostaje majonezowaty osad na palcu. Czyli co HGF - pytanko czy napewno ?? Sprawdziłem olej - jest normalny żadnych zmian zapachowych czy koloru. Fakt jest że akurat zbliża się wymiana bo 10 tyś mija
Ehh a właśnie zakupiłem komplecik amorków na przód autka :(
Popatrzyłem już na cenki no i wychodzi że uszczeleczka (nowego typu) do tego wylotowy i dolotowy kolektor (uszczelki) i pokrywa zaworów (uszczelka ) bo wilgotna jest t od razu wymaina. Teraz planowanie głowicy i szpileczki - gdzie w okolicy Szczytan Olsztyna może ktoś wie ??
Czyli pewnie części z 700 zł pykną
Dodam że rozrządu nie ruszam - wymieniany 10 tyś temu łącznie z napinaczem i pompą.

Jak możecie to doradźcie coś ehh pozdrawiam
_________________
Pozdrawiam
Szczytno warmia - mazury
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Nie Lut 27, 2011 15:41, w całości zmieniany 4 razy  
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pon Wrz 15, 2008 21:13   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
piter34 




Pomógł: 775 razy
Dołączył: 06 Sie 2003
Posty: 7421
Skąd: Kraków

Rover 800

Wysłany: Pon Wrz 15, 2008 21:27   

greg_szczytno, jeździć i obserwować. Bez paniki. :ok:
_________________
Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum :)
 
 
greg_szczytno 




Pomógł: 15 razy
Dołączył: 31 Paź 2007
Posty: 277
Skąd: Szczytno

Rover 400

Wysłany: Pon Wrz 15, 2008 21:37   

piter34 napisał/a:
Bez paniki


Tak przy okazji jak myslisz piter34, wymieniać olej ?? czy lepiej poczekać. Jak pisałem już w sumie czas na to ??
_________________
Pozdrawiam
Szczytno warmia - mazury
 
 
 
AndrewS 
Klubowicz





Pomógł: 159 razy
Dołączył: 27 Lut 2001
Posty: 3642
Skąd: Puławy

Rover 800

Wysłany: Pon Wrz 15, 2008 23:03   

jesli jezdzisz na krotkich trasach i jest zimno silnik sie nie dogrzewa, to taki osad moze sie robic

jesli zmienisz olej i to bedzie fatycznie hgf, to bedziesz go musial zmienic jeszcze raz :roll:
_________________
Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
 
 
 
piter34 




Pomógł: 775 razy
Dołączył: 06 Sie 2003
Posty: 7421
Skąd: Kraków

Rover 800

Wysłany: Wto Wrz 16, 2008 09:10   

greg_szczytno napisał/a:
Tak przy okazji jak myslisz piter34, wymieniać olej ?? czy lepiej poczekać.

Ja bym poczekał tak z 1000km. Nie dajmy się zwariować. Ja też nie wymieniam oleju równo co 10kkm (raczej co 11-12kkm).
_________________
Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum :)
 
 
greg_szczytno 




Pomógł: 15 razy
Dołączył: 31 Paź 2007
Posty: 277
Skąd: Szczytno

Rover 400

Wysłany: Czw Paź 30, 2008 20:07   

Dobra kontynuacja tematu.

Dziś rozebrałem silniczek. Mam kilka zapytań kilka spostrzeżeń może ktoś mi coś podpowie.
A więc po kolei. Po pierwsze rozebrałem silnik pozdejmowałem wszystko co trzeba dobrałem się do uszczelki i nie mogę namierzyć miejsca przecieku :???: poprzednia uszczeleczka to wersja jednoczęściowa z sylikonowymi obwolutami. W żadnym miejscu nie stwierdziłem przerwania silikonu silikonu. Poczytałem sobie sporo wątków o HGF - i teraz pytanko, czy ten przeciek niewielki mógł wystąpić przez tuleje które ustawiają uszczelkę (te tuleje które wkłada się w blok silnika a na nich pasujemy nową uszczelkę (w zestawie z uszczelka miałem metalowe) w oryginale były plastikowe i w dodatku jedna z nich była uszkodzona (chyba pod wpływem ciepła odkształciła się i uszczerbiła.
Dodatkowo dodam fotkę tak wyglądał kolektor dolotowy od strony tej tuleiki - w pozostałych miejscach był czysty.
Kolejne zapytanko jak tą nową uszczelkę (dwie części ) Patrząc od góry - ułożyć czy pierwsza cześć ta grubsza z oringami itd, a na nią ta drugą część czyli "blaszkę" czy na odwrót.
Kolejna sprawa - szpilki i ich dokręcanie - naczytałem się że albo się je najpierw dokręca siłą 20 a potem o odpowiedni kąt albo tylko odpowiednią siłą w etapach 20, 30, 40, 50, 55 Teraz pytanko jak to zrobić ?? pierwszy czy drugi sposób ?? może jeszcze ktoś podpowie kolejność dokręcania jakiś schemacik ??
Ogólnie jestem bardzo zadowolony - bo silniczek jest w świetnej kondycji żadnych uszkodzeń czy śladów zużycia na wszelkich podzespołach mechanicznych zdrowy wygląd cylindrów.
Jutro składam autko więc proszę o w miarę możliwości szybką odpowiedz> :grin:
_________________
Pozdrawiam
Szczytno warmia - mazury
 
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1131 razy
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 10926
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Czw Paź 30, 2008 21:03   

greg_szczytno napisał/a:
czy ten przeciek niewielki mógł wystąpić przez tuleje które ustawiają uszczelkę (te tuleje które wkłada się w blok silnika a na nich pasujemy nową uszczelkę (w zestawie z uszczelka miałem metalowe) w oryginale były plastikowe i w dodatku jedna z nich była uszkodzona (chyba pod wpływem ciepła odkształciła się i uszczerbiła.

Mógł. Te tulejki są jednocześnie kanałami doprowadzającymi olej do kanalików w głowicy i do hydropopyhaczy zaworów...
greg_szczytno napisał/a:
jak tą nową uszczelkę (dwie części ) Patrząc od góry - ułożyć czy pierwsza cześć ta grubsza z oringami itd, a na nią ta drugą część czyli "blaszkę"

dokładnie tak jak piszesz :cool:
greg_szczytno napisał/a:
naczytałem się że albo się je najpierw dokręca siłą 20 a potem o odpowiedni kąt albo tylko odpowiednią siłą w etapach 20, 30, 40, 50, 55 Teraz pytanko jak to zrobić

tutaj to co polak to inne zdanie ;)
greg_szczytno napisał/a:
może jeszcze ktoś podpowie kolejność dokręcania jakiś schemacik

choćby tu:
http://forum.roverki.eu/v...p=140892#140892
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
greg_szczytno 




Pomógł: 15 razy
Dołączył: 31 Paź 2007
Posty: 277
Skąd: Szczytno

Rover 400

Wysłany: Nie Lis 02, 2008 22:27   

Dzieki sTERYD, na Ciebie mozna liczyć heheh jutro poskładam wszystko do kupy i zobaczymy te tuleje nowe musiałem delikatnie wbić młoteczkiem. Najważniejsze że jestem pierwszym który ten silniczek rozpoławiał - przynajmniej nie ma śladów po "szlifach" - no i mam niby oryginalny przebieg 110 tyś co juz potwierdziło mi się kilka razy miedz innymi przy rozrządzie.
Powinno teraz wsio smigać jak ta lala. Heheheh teraz jeszcze wymiana amorków z przodu i część przednich elementów metal-gum i bedzie ok

Kontynuacja:
Silniczek skręcony - technika dokręcenia głowicy - 20, 30 40 50 powyżej się bałem bo już bardzo mocno kręciłem.
Po złożeniu obowiązkowo czyszczenie układu chłodzenia 3 razy no i w końcu jazda. I tu problem na drugi dzionek poszła uszczelka (miejsce łączenia przewodu paliwa biegnącgo od filtra paliwa do kolektora) taki zonk - w sumie to pewnie jakoś wadliwie to skręciłem:/
Jutro założe uszczelkę jak tylko ją zakupię i w drogę zobaczymy co to cudeńko potrafi.
_________________
Pozdrawiam
Szczytno warmia - mazury
 
 
 
des 



Pomógł: 47 razy
Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 1080
Skąd: Częstochowa



Wysłany: Nie Lis 02, 2008 23:50   

Heh, ja jutro zaprowadzam do mechanika na wymianę uszczelki pod głowicą ale już mam dziwne przeczucie, że nie dojadę tam gdzie bym chciał :lol:
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R45] Co ty do mnie mówisz Roverku?
Rov45 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 8 Wto Mar 08, 2016 20:49
Sk133
Brak nowych postów [Rover 45]Dopadł mnie hgf
neo88 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 7 Czw Paź 27, 2011 20:02
nawal
Brak nowych postów [R45] Płyn w zbiorniczku wyrównawczym-dla mnie zagadka
Lukasik Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 4 Wto Paź 18, 2011 22:45
magneto
Brak nowych postów [R420] Trzy niepokojące mnie rzeczy [ VIDEO ]
haxigi Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 14 Wto Sty 29, 2013 20:15
adamsky
Brak nowych postów [r400] czy tylko u mnie mało miejsca z tyłu?
pdasiek Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 37 Sob Sty 22, 2011 13:07
pdasiek



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink