CLK. W208 dla mnie jest po prostu brzydki no i kosztuję. Zresztą kumpel ma W209 AMG i porażka. Zostawił 50tys za auto a co chwilke coś się dzieje. Za takiego merca dziękuje.
Xedos - no dziwne autko.
Astra bertone Turbo - jakbym miał na taką astre to bym ją chętnie kupił bo bardzo mi się to auto podoba ale fakt w serii i najlepiej z ori zderzakiem od OPC .
Ale niestety za cene bertone turbo to ja już kupie Saaba 9-5 który jest lepiej wyposażony aczkolwiek tak czy owak nie mam aż takiego budżetu aby kupić nie zajechany egzemplarz. Czytam wasze pomysły i propozycje i cały czas Rover zdaje mi się najlepszą opcją. haha. Tylko to zawieszenie - z jednej strony bajka, b.wygodne praktycznie więc luksusowe zawieszenie a z drugiej przy takiej mocy wnioskuje, że czasami zakręty będą szybciej pokonywane i jak wiem po moim przez to, że jest to kanapa nie czuć kiedy on traci przyczepność a kiedy jeszcze jedzie tam gdzie ja chce.
Ale może jakieś sportowe sprężyny typu Jamex czy coś podobnego załatwiły by kompromis wygody do jakości jazdy .
Pomógł: 142 razy Dołączył: 19 Mar 2009 Posty: 3960 Skąd: Pieszyce
Wysłany: Sro Kwi 18, 2012 15:20
tomii620si napisał/a:
Tylko to zawieszenie - z jednej strony bajka, b.wygodne praktycznie więc luksusowe zawieszenie a z drugiej przy takiej mocy wnioskuje, że czasami zakręty będą szybciej pokonywane i jak wiem po moim przez to, że jest to kanapa nie czuć kiedy on traci przyczepność a kiedy jeszcze jedzie tam gdzie ja chce.
to bierz T4 u mnie w 1.8 było tak twardo że czułem każdą najechaną na jezdni linię a t4 jest jeszcze utwardzone . Auto łykało te zakręty że aż miło było, wg mnie idealne zawieszenie bo dla mnie komfort to wiedza że mogę szybko wejść i wyjść z każdego zakrętu .
VW T4 czy co? Fajniutkie są ale po lifcie T4 ale środek niestety jest już nie tak super jak reszta. No i nie jest mi potrzebna aż taka landara. Chyba, że zrobię dyskotekę w samochodzie.
[ Dodano: Sro Kwi 18, 2012 16:29 ]
Wszystko było by pięknie gdyby nie cena.. Widzę, że również kosztuje ponad 10tys..
No chyba, że V40 to już cena by spadła do 6/7tys a i bagażnik większy. bociannielot bo widzę, że ogarniasz temat volvo. Czym się różni V40 od S40 (poza ze sedan) ze taka różnica w cenach tych aut jest??
Pomógł: 142 razy Dołączył: 19 Mar 2009 Posty: 3960 Skąd: Pieszyce
Wysłany: Sro Kwi 18, 2012 15:35
no 1.9T nie 2.0T, koniecznie, 2.0T były słabsze 160 kucyków i to już tak nie latało jak t4, po lifcie były 2.0T 200km ale żeby było śmiesznie one już mniej trwałe były . W sumie też mało tego jak i 620Ti. Więcej było w kombi.
http://otomoto.pl/volvo-s40-C23842828.html
o Tu europejczyk co jako tako wygląda, oczywiście takie auto trza dobrze przetestować jeszcze czy jeździ .
[ Dodano: Sro Kwi 18, 2012 16:35 ] tomii620si, bo v jest więcej, poza tym nie ma żadnej różnicy, części te same itp
Nie no ja mówie o wersjach 200kM (na allegro zaznaczam od 190kM) także tyle w temacie mocy .
No ale dajmy mamy takie same S40 i V40 ten sam rok i wyposażenie i V jest kilka tysięcy tańszy a czasami nawet o połowe. Dlaczego tak jest? Tylko dlatego, że kombi czy o co chodzi.
Pomógł: 142 razy Dołączył: 19 Mar 2009 Posty: 3960 Skąd: Pieszyce
Wysłany: Sro Kwi 18, 2012 15:41
tomii620si, no generalnie niczym się nie różnią te auta serio, no oprócz budy i dostępności części blacharskich(do V jest więcej). Może też stanem technicznym, ale fakt łatwiej wyrwać t4 w kombi, w sumie to nie kojarzę zbyt wielu s40 t4 z forum v40, a t4 w kombi było całkiem całkiem sporo.
Czyli jeżeli to to samo to mam kombi z zapasem mocy i teoretycznie dobre i bezpieczne autko.
Bo roverków Ti jest strasznie mało. A jak już są to albo jakieś dziwne albo zwieśniaczone także zaczynam tracić wiarę, że coś się kiedyś znajdzie.
Dobra panie latający V40 napisz mi coś od serca o tym aucie co mogłoby mnie przekonać. Bo na razie to jest dla mnie na 0 bo niby okej ale środek nie do końca także nie ma u mnie ani + ani - także przekonuj..
Pomógł: 142 razy Dołączył: 19 Mar 2009 Posty: 3960 Skąd: Pieszyce
Wysłany: Sro Kwi 18, 2012 15:53
tomii620si napisał/a:
niby okej ale środek nie do końca
też tak miałem jak kupiłem, czułem się jakby wnętrze zaprojektował inżynier z ikei ale jest cholernie praktyczne dlatego bardzo szybko się przyzwyczaisz. Teraz w R mi tego brakuje, tu wszystko jest ładne ale dużo mniej praktyczne. Moja tez nie lubiła V. Teraz po V-ce nie chce jeździć R, co prawda 25-ka to nie 600 ale... ale jechałem w tym samym dniu ogarniać v40-kę i accorda z silnikiem SDi, wybór padł na v40, miałem też bezpośrednie porównanie - v40ka lepiej się prowadzi, jest krótsza co ułatwia parkowanie, czujesz się pewnie i bezpiecznie nawet przy dużych prędkościach dodatkowo bo to volvo . Obejrzyj na stronie euroNCAP oceny 600-ki i s40 - przy tej mocy to może pomóc Ci podjąć decyzję, poza tym banan na twarzy jak familijne kombi bierze tuningowane beemki i inne pseudo sportowe fury musi być naprawdę niezły .
[ Dodano: Sro Kwi 18, 2012 16:53 ]
A tak szczerze to bierz co będzie w dobrym stanie bo jak bys miał pod nosem 620Ti w dobrym stanie to możesz być zadowolony tak samo jak i z fajnie utrzymanej V-ki . Ja się ostatnio nie ograniczam do jednego modelu jak kupuje auto tylko robię listy co potrzeba mi aktualnie i takiego szukam aby w dobrym stanie było, to chyba najlepsza rada .
Okej dzięki. A NCAP Rover'a widziałem i skutecznie próbuje o tym zapomnieć co zobaczyłem .
Że jest praktycznie to mniej więcej wiem po S80 ale tam jest to jakoś bardziej ogarnięte niż w 40 . Jest krótsze. I teraz pytanie jak ma się do to miejsca w środku? Jest dużo mniej miejsca w aucie dla kierowcy i pasażerów niż w roverku ? Bo nie chciałbym kupować mniejszej puszki z racji, że rover ma dla mnie wymiary idealne. Nie jest za duży do miasta i na co dzień ale na tyle duży aby w trasie się jechało wygodnie .
miałem okazje jechac 620Ti i nie powiedziałbym, ze ma kanapowate zawieszenie. Wg mnie jest optymalnie dobrane do tej mocy, w miare komfortowe ale jednak auto prowadzi się pewnie.
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
Pomógł: 142 razy Dołączył: 19 Mar 2009 Posty: 3960 Skąd: Pieszyce
Wysłany: Sro Kwi 18, 2012 18:21
tomii620si napisał/a:
Jest krótsze. I teraz pytanie jak ma się do to miejsca w środku?
z przodu OK, z tyłu jak dobrze pamiętam było więcej miejsca jak w tym accordzie którego wtedy oglądałem, więc i porównanie z 600-ką v40-ka powinna wytrzymać.
KRYS napisał/a:
A jak ze spalaniem w volvo? oczywiście tym 200 KM
wiem na pewno że przy normalnej jeździe 1.8, 2.0 i 2.0T osiągały podobny wynik koło 10-11l, więc i T4 powinno mieć zbliżony wynik
tomii620si napisał/a:
http://otomoto.pl/hyundai...-C17460700.html jak myślicie?
ja jestem na nie . Rozsądkowo to może i nie głupie ale dla mnie to auto nie ma polotu, + automat prawdopodobnie skutecznie zabije część(sporą) z tych 192 koni, wyższe opłaty za pojemność, a i z tego co ogarniam temat większość Koreańczyków z tamtego okresu zbyt wyrafinowanych sportowo zestrojonych zawieszeń nie miało
Aha. Czyli rozmiarowo może być nawet dobrze powiadasz. Kolega ma V40 to będę musiał z nim pogadać to może zajdziemy na parking i obejrzę.
Spalanie - to i tak jest srednie bo są ludzie który wyciągną z tego 8 a są tacy, że i 17. Ale 2.0 srednio zawsze pali 10-11 litrów także..
No fakt może i zabić sporą część tych koni ale to nie auto do wyścigów już tylko takie bardziej do ciągniecia sie po mieście. Zawias - w zależności od auta zawias musi być. Im większe to miększe i odpowiednio w II strone im mniejsze tym sztywniejsze (idąc tą myślą np. CRX ma być mega sztywny i zabijać na winklach każde inne auta).
A jeszcze. Jak to ma się właśnie do opłat przy np. 2.0 i 3.0.
Dajmy, że kupuje teraz krajową lagunę 2.0 i 3.2 V6. Jaka jest różnica w opłatach między tymi autami??
Pomógł: 142 razy Dołączył: 19 Mar 2009 Posty: 3960 Skąd: Pieszyce
Wysłany: Sro Kwi 18, 2012 19:00
no podatek w US płacisz 2% do 2.0 włącznie a powyżej zdaje się 5, poza tym ubezpieczenie jest wyższe ale ile to musiałbyś się w jakimś kalkulatorze online zorientować
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
![;]](images/smiles/krzywy.gif ";]")
.
a t4 jest jeszcze utwardzone 
ale jest cholernie praktyczne dlatego bardzo szybko się przyzwyczaisz. Teraz w R mi tego brakuje, tu wszystko jest ładne ale dużo mniej praktyczne. Moja tez nie lubiła V. Teraz po V-ce nie chce jeździć R, co prawda 25-ka to nie 600 ale... ale jechałem w tym samym dniu ogarniać v40-kę i accorda z silnikiem SDi, wybór padł na v40, miałem też bezpośrednie porównanie - v40ka lepiej się prowadzi, jest krótsza co ułatwia parkowanie, czujesz się pewnie i bezpiecznie nawet przy dużych prędkościach dodatkowo bo to volvo 
.
.
.
