Forum Klubu ROVERki.pl :: [R620]brak mocy
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Otwarty przez: Adrian
Nie Kwi 29, 2012 10:55
[R620]brak mocy
Autor Wiadomość
woziak 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 27 Gru 2010
Posty: 55
Skąd: Bartoszyce



Wysłany: Sro Maj 09, 2012 23:25   

Na zdjęciu jest ten 2 pinowy.W drugim poście który złożyłeś szoso podał Ci link i napisał że są 2 czujniki temperatury. Ten drugi jest nieco niżej niż ten dwupinowy i do niego dochodzi tylko jeden kabelek, popatrz na schemat od szoso i napewno go zlokalizujesz :)
_________________
Im szybciej przejedziesz na czerwonym świetle, tym mniejsze prawdopodobieństwo, że ktoś cię stuknie z boku :)
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Sro Maj 09, 2012 23:25   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
krzychjakub 



Dołączył: 10 Maj 2012
Posty: 4



Wysłany: Czw Maj 10, 2012 06:32   

Witam
Mam podobny problem rover 600 sdi, na postoju obroty wskakuja w pelny zakres bez problemu
ale juz podczas jazdy na zimnym silniku kręci obroty do 4 tyś i dalej obroty nie rosna i nie przyśpiesza
a na ciepłym silniku dochodzi do 3 tyś i to samo obroty nie rosna autko nie przyśpiesza
czujnik przepływu wymieniłem, błedów nie ma bo cały czas mruga 12.
Do tych 3 czy 4 tyś autko ładnie reaguje na dodanie gazu
moze jakas podpowiedz gdzie szukać przyczyny ??
 
 
woziak 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 27 Gru 2010
Posty: 55
Skąd: Bartoszyce



Wysłany: Czw Maj 10, 2012 12:14   

Sprawdź węże od turbiny i intercoolera, może filtr paliwa troche też przytkany.
_________________
Im szybciej przejedziesz na czerwonym świetle, tym mniejsze prawdopodobieństwo, że ktoś cię stuknie z boku :)
 
 
krzychjakub 



Dołączył: 10 Maj 2012
Posty: 4



Wysłany: Czw Maj 10, 2012 20:48   

Filtr paliwa też nowy
 
 
kiwi 



Dołączył: 28 Kwi 2012
Posty: 23



Wysłany: Pią Maj 11, 2012 09:38   

przepływka wymieniona i czujnik hamulca. zrobiony reset i na razie auto ladnie smiga.dziekuje za pomoc
 
 
Vornoff 



Dołączył: 02 Lis 2009
Posty: 26
Skąd: Stalowa Wola



Wysłany: Pią Maj 11, 2012 10:49   

No ja, jak miałem problem dosyć podobny to zmostkowanie czujnika dało efekt taki, że już od ponad roku ani razu nie zamuliło auta. Z tego co się wtedy orientowałem na Forum, to ten czujnik pedału hamulca lubi płatać takie właśnie figle. U mnie wyglądało to tak, że zwykle na dojazdach, do skrzyżowań, do ronda itp., tam gdzie się wyhamowywało, po redukcji noga na gaz a auto zero reakcji i tak czasem kilka razy po gazie deptałem zanim szedł. Zrobiłem test, który gdzieś tam na Forum ktoś podpowiadał, a mianowicie jedna noga na gazie do obrotów lekko pond 2k, a druga noga w tym samym czasie na hamulec. Obroty powinny wtedy spaść do jałowych. Dalej trzymając nogę na gazie puszczam hamulec i powinien wkręcić się z powrotem na obroty. Za którymś razem po zwolnieniu pedału hamulca obroty zostały, więc miałem winowajcę. Najdziwniejsze jest to, że po zmostkowaniu czujnika on nadal przy wciskaniu pedału hamulca odcina dopływ paliwa, ale nigdy już od tego momentu nie zawiesił się. Dodam tylko, że na samym początku przy sczytywaniu błędów wyskoczył również przepływomierz. Jeżdżę z tym błędami cały czas, bo przepływki nie wymieniałem i póki co nic się nie dzieje.
 
 
krzychjakub 



Dołączył: 10 Maj 2012
Posty: 4



Wysłany: Sob Maj 12, 2012 15:33   

woziak napisał/a:
Sprawdź węże od turbiny i intercoolera, może filtr paliwa troche też przytkany.


Miałeś racje, pojechałem na diagnostyke, 5 min i wyszlo szydło z worka
filtr powietrza, a juz mi tu i turbine chceli wymieniac i połowe silnika
tylko żaden z mechaniorów do filtra nie zajrzał
 
 
woziak 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 27 Gru 2010
Posty: 55
Skąd: Bartoszyce



Wysłany: Sob Maj 12, 2012 19:34   

krzychjakub napisał/a:
woziak napisał/a:
Sprawdź węże od turbiny i intercoolera, może filtr paliwa troche też przytkany.


Miałeś racje, pojechałem na diagnostyke, 5 min i wyszlo szydło z worka
filtr powietrza, a juz mi tu i turbine chceli wymieniac i połowe silnika
tylko żaden z mechaniorów do filtra nie zajrzał



Dobrze że uleczony Roverek :) Ja pisałem o filtrze paliwa, o powietrza też nie pomyślałem :wink:
_________________
Im szybciej przejedziesz na czerwonym świetle, tym mniejsze prawdopodobieństwo, że ktoś cię stuknie z boku :)
 
 
krzychjakub 



Dołączył: 10 Maj 2012
Posty: 4



Wysłany: Pon Maj 14, 2012 20:11   

Cytat:
Dobrze że uleczony Roverek :) Ja pisałem o filtrze paliwa, o powietrza też nie pomyślałem :wink:


ale napisaleś węże od turbiny i intercoler no i zaczełem dłubać i zauwazyłem że ssący przy dodawaniu gazu sie obkurczał i to sporo no i wydłubałem filtr powietrza
 
 
Barnaba1995 



Dołączył: 06 Mar 2012
Posty: 6
Skąd: Bielsko-Biała

Rover 600

Wysłany: Sro Maj 30, 2012 22:44   

Naprawilem u siebie u mnie nie byl podpiety werzyk od turbo wkoncu do tego doszedlem dzisiaj bledow zadnych mi nie wyblyskal heh ale autko juz jedzie tak jak powinno 2 miesiace meczenia i znalazlem miejsce gdzie to ma byc a jak w innej turbince jest zardzewialy ten precik do regulacji to bedzie to dzialalo??? Pozdrawiam wszystkich Roverzystow szczegolnie z 620SDi :)
 
 
Balas87 



Pomógł: 5 razy
Dołączył: 01 Lis 2010
Posty: 565
Skąd: rze



Wysłany: Sob Kwi 20, 2013 16:36   

Witam mam pytanie jak mam podciągnąć to cięgno przy turbinie ?? luzuje nakretkę ale nie ma nic czym można by było podciągnąć to cięgno... :(



Uploaded with ImageShack.us
 
 
kruszan 




Pomógł: 47 razy
Dołączył: 06 Lis 2010
Posty: 1292
Skąd: Przejdź do mapy

Rover 600

Wysłany: Pon Kwi 22, 2013 22:14   

sprawdź czy nie zakręcisz samym cięgnem :P
_________________
Rover 600 2.0 SDi 99'
 
 
kadzaf 




Pomógł: 41 razy
Dołączył: 15 Sie 2007
Posty: 1184
Skąd: Piotrków Tryb



Wysłany: Wto Kwi 23, 2013 07:22   

jesli to twoja fotka to za duzo nie widze na nim gwintu abys mogł skrocic ciegno.
Łatwiej bedzie poluzowac nakretke i zdjac zawleczke i wyciagnac całkowicie ciegno.
Wtedy dopiero zacisnac drut a probowac wkrecac zewnatrzna czescia (o ile jeszcze jest gwint)
W moim przypadku nie dało sie (musiałem ucinac ok 0,5cm drut ciegna oraz dalej je nagwintowac gdyz brakowało regulacji i nie dało wiecej podniesc cisnienia jak 1,2bara)
_________________
jest m+sdi
http://www.youtube.com/wa...=endscreen&NR=1
 
 
Balas87 



Pomógł: 5 razy
Dołączył: 01 Lis 2010
Posty: 565
Skąd: rze



Wysłany: Wto Kwi 23, 2013 16:58   

kadzaf, dokładnie też tak myślałem trzeba wybić zawlęczkę i wtedy kręcić całym cięgnem.... echhh odpuszczam najpierw muszę porobić hamulce :d
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [r620] Chwilowy brak mocy
gaxik Rover serii 600, Honda Accord 10 Sro Lip 09, 2014 17:27
bazyl1218
Brak nowych postów [R620] Całkowity brak mocy
scorpion136a Rover serii 600, Honda Accord 1 Czw Kwi 11, 2013 17:06
szoso
Brak nowych postów [R620 SDI] Turbina. Brak Mocy
Baros Rover serii 600, Honda Accord 53 Czw Lis 17, 2011 01:12
karolj
Brak nowych postów [r620]brak mocy powyzej 2tyś obrotów
ludwik91 Rover serii 600, Honda Accord 8 Sro Maj 15, 2013 12:53
mareczek
Brak nowych postów [R620 sdi] wysokie obroty, szarpanie silnika i brak mocy :(
kantos Rover serii 600, Honda Accord 0 Pon Lis 11, 2013 22:28
kantos



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink