Forum Klubu ROVERki.pl :: [R416] Głośny klekot silnika (nagranie audio)
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R416] Głośny klekot silnika (nagranie audio)
Autor Wiadomość
maximus86 



Dołączył: 06 Lut 2012
Posty: 72



Wysłany: Czw Paź 25, 2012 10:52   [R416] Głośny klekot silnika (nagranie audio)
Typ: wszystkie Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: 1999

Panowi powoli jestem załamany tym samochodem, od początku mam z nim same problemy, a kilka dni temu po dolaniu oleju z pod pokrywy silnika zaczął sie wydobywać straszny klekot.
Ten klekot słychać w górnej części silnika tuż pod pokrywą silnika. Klekocze na zimny i na ciepłym silniku.
oto plik z jego nagraniem : http://www.sendspace.pl/f...a03b01c2fd0df87

Przed wyjazdem do mechanika chciałbym się dowiedzieć czy mieliście kiedyś taki klekot i co było jego przyczyną?
Proszę o pomoc.
Pozdrawiam
_________________
Free your mind open your eyes...
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Czw Paź 25, 2012 10:52   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Adrian 
Moderator



Pomógł: 227 razy
Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 2726
Skąd: Ząbki

Rover 400

Wysłany: Czw Paź 25, 2012 16:38   

Jaki olej wlałeś?
 
 
 
maximus86 



Dołączył: 06 Lut 2012
Posty: 72



Wysłany: Pią Paź 26, 2012 12:07   

Jeżdzę na Castrol Magnatec 15W40, a poprzedni właściciel lał Mobil1 15W40. Nie wiem w sumie jeszcze czy to przypadek z tym zalaniem olejem i klekotem czy jednak ma to jakiś związek... Mechanik ma się za niego zabrać w poniedziałek...
Narazie samochód stoi bo póki nie dowiem się co tak klekocze to nim nie będe jeździł...
_________________
Free your mind open your eyes...
 
 
leszczu 




Pomógł: 555 razy
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 8942
Skąd: Białystok

Rover 200

Wysłany: Pią Paź 26, 2012 12:08   

A można wiedzieć dlaczego kolega zalewa 15w40, jeśli producent zaleca 10w40 ??
_________________
DIAGNOSTYKA KOMPUTEROWA, PROGRAMOWANIE PILOTA ROVER/MG
CZĘŚCI http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=75342
 
 
patrol301 



Dołączył: 03 Paź 2012
Posty: 13
Skąd: Wyszków / Brańszczyk



Wysłany: Pią Paź 26, 2012 12:33   

u mnie podobnie klekocze tylko że ciszej, u mnie wydaje się że to popychacze lub panewki , u ciebie to może też to samo
 
 
maximus86 



Dołączył: 06 Lut 2012
Posty: 72



Wysłany: Pią Paź 26, 2012 12:50   

leszczu napisał/a:
A można wiedzieć dlaczego kolega zalewa 15w40, jeśli producent zaleca 10w40 ??


Na stacji diagnostycznej gdzie wymieniali mi olej po zakupie auta powiedzieli że lepiej nie zmieniać go na 10W40 jeśli poprzedni właściciel jeździł na 15W40, ponieważ nie wiadomo jak długo już tak jeździł i może to mieć negatywne skutki dla silnika i jego elementów.
Nie jestem mechanikiem więc ich posłuchałem i kazałem wlać jakiś porządny więc wybrali Castrola.
_________________
Free your mind open your eyes...
 
 
leszczu 




Pomógł: 555 razy
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 8942
Skąd: Białystok

Rover 200

Wysłany: Pią Paź 26, 2012 13:05   

Ja tam zalecałbym zalać 10w40 shella, valvoline lub mobila. Stukanie powinno lekko ustać.
_________________
DIAGNOSTYKA KOMPUTEROWA, PROGRAMOWANIE PILOTA ROVER/MG
CZĘŚCI http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=75342
 
 
sobrus 




Pomógł: 70 razy
Dołączył: 13 Lip 2009
Posty: 1522
Skąd: Lublin



Wysłany: Pią Paź 26, 2012 13:18   

Castrol porządny...
To jakiś żart. Nawet na ich półsyntetyku 10W40 ten silnik chodzi jak podkręcony traktor.
Już prędzej zalałbym olej z biedronki.

W obecnym stanie to chyba faktycznie MaxLife najlepiej.

Ale fakt, większość mechaników poleca Castrola. Chyba lubią jak klient wraca :twisted:
 
 
bizon 




Pomógł: 108 razy
Dołączył: 01 Maj 2010
Posty: 2093
Skąd: Poznań

Rover 400

Wysłany: Pią Paź 26, 2012 13:35   

ale jak dobrze zrozumialem kolega juz na tym castrolu jezdzi dlugo, teraz tylko dolal. wiec to nie wina castrola
 
 
 
leszczu 




Pomógł: 555 razy
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 8942
Skąd: Białystok

Rover 200

Wysłany: Pią Paź 26, 2012 13:37   

bizon napisał/a:
ale jak dobrze zrozumialem kolega juz na tym castrolu jezdzi dlugo, teraz tylko dolal. wiec to nie wina castrola

Ale niech sobie. Mineralny olej nie nadaje się kompletnie do tego silnika.
_________________
DIAGNOSTYKA KOMPUTEROWA, PROGRAMOWANIE PILOTA ROVER/MG
CZĘŚCI http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=75342
 
 
ADI-mistrzu 




Pomógł: 254 razy
Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 4437
Skąd: Legionowo

Rover 45

Wysłany: Pią Paź 26, 2012 13:42   

Brzmi jak popychacze, więc od nich bym zaczął.
I zmień olej, ja bym lał własnie valvoline ale półsyntetyk. To że nie można przejść z minerała na półsyntetyk czy z półsyntetyka na pełny syntetyk to nieprawda.
Jak zaczyna pić olej to wtedy się podnosi na coraz gęstsze, ale jeśli nie pije to czemu nie?

Np. u mnie na pewno był lany półsyntetyk (lun gorzej) ale ja od razu wlałem mu 5W40.
Zrobiłem to nawet z górką bo myslałem że jednak ciupkę sobie połknie.
Przejechałem 1tys. i nie chce nic z tego zabrać, chyba będę musiał nieco odciągnąć :neutral:
 
 
 
maximus86 



Dołączył: 06 Lut 2012
Posty: 72



Wysłany: Pią Paź 26, 2012 13:49   

Niestety w dzisiejszych czasach o solidnych mechaników brak, a tym bardziej że pojechałem do stacji diagnostycznej, która przeprowadza badania techniczne i ma dość solidny warsztat, więc myślałem że będą rzetelni...
Zalałem ten olej, bo jak już wspomniałem nie jestem mechanikiem, a oni powiedzieli mi tak jak napisałem we wcześniejszym poście...
Na tym Castrolu przejechałem ok 8 tyś kilometrów więc teraz przy wymianie uszczelki pokrywy zaworów od razu wymienie w poniedziałek olej na tego Valvoline MaxLife 10W40 i mam nadzieję że po tym zabiegu nie będzie przecieków...
_________________
Free your mind open your eyes...
 
 
ADI-mistrzu 




Pomógł: 254 razy
Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 4437
Skąd: Legionowo

Rover 45

Wysłany: Pią Paź 26, 2012 13:55   

Nie jestem pewien, ale może ktoś potwierdzi czy da się sprawdzić popychacze zaworowe?

Ogółem z magnetickiem jest trochę inaczej niż reklamują. Olej jest dłużej czysty bo zbija bród w grudki takiej jak by. Potem te gródki mogą zablokować kanały w popychaczach i robię się klekot.
Dlatego czasem jak ludzie spuszczają magnetica to dziwią się że taki jest nieco przejrzysto, fajny. Zalewają nowy i nagle od razu czarny się robi bo wypłukuje bród.
 
 
 
sobrus 




Pomógł: 70 razy
Dołączył: 13 Lip 2009
Posty: 1522
Skąd: Lublin



Wysłany: Pią Paź 26, 2012 18:51   

Też słyszałem że te magnetyczne wynalazki są g warte.
Obecnie też mam zalany 5W40, choć wcześniej był półsyntetyk.
 
 
maximus86 



Dołączył: 06 Lut 2012
Posty: 72



Wysłany: Wto Paź 30, 2012 17:29   

Panowie w końcu odebrałem samochód od mechanika, okazało się że ten metaliczny klekot był spowodowany poluzowaniem się świecy, a mechanik powiedział że takie rzeczy zdarzają się raz na kilka tysięcy samochodów :roll: nie wiem czemu ta swieca się obluzowała, bo przejeździłem na nich już ponad 8 tysięcy kilometrów, a tu taka niespodzianka...

Po dokręceniu świecy metalicznego klekotu już nie ma, a silnik miał wymianę oleju (przy okazji wymieniłem też filtr powietrza) na Valvoline Max Life 10W40 (panowie na stacji byli bardzo zdziwieni że kupiłem taki olej :cool: ) i mam nadzieję że po wymianie uszczelki od pokrywy zaworów, oleju nie będzie ubywało i będe miał na jakiś czas spokój z naprawami , bo silniczek rzeczywiście na tym oleju chodzi spokojniej i ciszej :wink:

Dziękuje wszystkim za odpowiedzi w temacie.

Pozdrawiam
_________________
Free your mind open your eyes...
 
 
sobrus 




Pomógł: 70 razy
Dołączył: 13 Lip 2009
Posty: 1522
Skąd: Lublin



Wysłany: Sro Paź 31, 2012 10:46   

To i tak nieźle, że taki olej mieli.

Nie wiem jak w innych miastach, ale w Lublinie przeważnie królują na półkach najpopularniejsze marki - Castrol, Lotos, Mobil, Shell i może Elf.

Jak się chce kupić jakiś "egzotyczny wynalazek", to trzeba poszukać, albo wysyłkowo.
 
 
van-reiv 




Dołączył: 03 Lip 2013
Posty: 61
Skąd: Lubelskie

Rover 45

Wysłany: Czw Sie 08, 2013 09:47   

Witam - temat troszkę odgrzebuję, ale mam podobny przypadek z klekotaniem w silniku co autor tego postu.
Dodam, że robiłem głowicę wraz z uszczelką itd. Przejeździłem ok 500 km i zaczęło mi coś od 2 dni stukać pod pokrywą - sprawdzę świece i podjadę do mechanika co mi robił silnik zapytać jakim olejem zalał silnik.

Mam jednak pytanie o ten olej Valvoline maxLife 10W40 - on jest do silników diesel'a czy jak?
Dodam, że mam silnik 1,8 w benzynce i czy taka mieszanka okaże się ok?
_________________
pozdrawiam ze swojego R45
van-reiv
 
 
MatiNitro 




Pomógł: 24 razy
Dołączył: 06 Sie 2011
Posty: 755
Skąd: Kielce

Rover 75

Wysłany: Czw Sie 08, 2013 10:23   

Valvoline 10W40 Max Life występuje do benzyniaków jak i do diesel'ów. Trzeba tylko określić który chcesz. Ja kupowałem ten olej do R214 dwa razy i teraz kupuje do R75 tylko 5W40. Ale ten 10W40 zamierzam kupić do diesel'a mamy. Mam na allegro zaufanego sprzedawcę, olej świeży i pewny ;)
_________________
BluebeRRRrrry 75 2.0 CDTi AUTOMAT
 
 
 
van-reiv 




Dołączył: 03 Lip 2013
Posty: 61
Skąd: Lubelskie

Rover 45

Wysłany: Czw Sie 08, 2013 14:04   

Byłem u mechanika - stwierdził że "dzwonią szklanki", a mianowicie jedna - domyślam że chodzi mu o klekot jednego z zaworów...
Mechanik do którego jeżdżę nie bardzo wie jak z tym problemem sobie radzić, bo jak to powiedział, w różnych silnikach Rovera próbowali różnych metod i nic, oleje dolewali rzadsze i gęstsze, pomp oleju wymieniali itd
W moim przypadku po wymianie głowicy zostały mi stare części i może podmiana uszkodzonego zaworu coś by dało, bo przed wymianą klekotu nie było - co Wy na to?
_________________
pozdrawiam ze swojego R45
van-reiv
 
 
MatiNitro 




Pomógł: 24 razy
Dołączył: 06 Sie 2011
Posty: 755
Skąd: Kielce

Rover 75

Wysłany: Czw Sie 08, 2013 14:09   

czy ja dobrze rozumiem że już wymieniałeś głowice? A starą masz w domu?
_________________
BluebeRRRrrry 75 2.0 CDTi AUTOMAT
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R45] Głośny klekot
kosman Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 4 Czw Mar 13, 2008 10:45
piter34
Brak nowych postów [ R 416 Si ] Dziwny klekot silnika
Dr.Stein Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 2 Sob Wrz 15, 2012 14:58
Dr.Stein
Brak nowych postów [R416Si] Klekot/klikanie silnika
czubens Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 10 Sro Mar 19, 2014 17:38
nurecki
Brak nowych postów [R416Si '96] Żarówki w konsoli środkowej oraz klekot silnika
manjag Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 2 Czw Sie 27, 2009 11:45
manjag
Brak nowych postów [ROVER 400] głośny
Głośny ROVER 400
Gość Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 2 Nie Cze 07, 2009 10:18
tetryk



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink