_________________ NIE POTRAFISZ PRZECZYTAĆ TEGO TEKSTU, WCIŚNIJ Ctrl +
Thrillco [Usunięty]
Wysłany: Wto Sty 13, 2009 16:45
No to jako naczelny troll forum powiem...aj ja gościa rozumiem średnio wprawdzie, bo mam skóre, klime i inne bajery
Nie no dobra...dejta spokój. Swoja droga...chcieliście mieć trolla...prosze bardzo - poznajcie co to troll
Taki straszny, okropny, okrutny...no ale własny jakby nie było.
No to jako naczelny troll forum powiem...aj ja gościa rozumiem średnio wprawdzie, bo mam skóre, klime i inne bajery
Nie no dobra...dejta spokój. Swoja droga...chcieliście mieć trolla...prosze bardzo - poznajcie co to troll
Taki straszny, okropny, okrutny...no ale własny jakby nie było.
Powiem Ci, ze jakos odczuwam ze sie zdystansowales sporo od ostatniego czasu
Nie porownuje Twoich postow do tego syna erica, bo wtedy naprawde moglbys uznac, ze Cie obrazam
_________________ Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu
a ja sie musze pochawilć że dzisiaj dwóch na oko 15 letnich chłopaczków ogladało mój samochód chyba z 5 minut, chodząc w kółko, zaglądając przez okienko, jeden nawet zrobił zdjęcie. Czulem się wspaniale zwłaszcza, że obok mojego autka stał lśniący Golf V na felgach 18, a mój brudny i na 14 a mimo to wzbudził zainteresowanie, no chyba że czaili się na plecak który zostawiłem na siedzeniu pasażera, tak czy siak poczułem się naprawdę bardzo fajnie
[ Dodano: Wto Sty 13, 2009 18:34 ]
A tak na poważnie, to miłe uczucie, gdy ktos podziwia Twojego Roverka
Zawsze mi to poprawia humor
_________________ Pozdrawiam wszystkich miłośników ROVERków!
Thrillco [Usunięty]
Wysłany: Wto Sty 13, 2009 18:39
A ja dziś byłem powymieniać klemy, bo były luźne i autko kaprysiło przy porannym odpalaniu i w pierwszym ASO jak usłyszeli Rover to zapytali - "a klemy pan ma?"
-Nie
-Jakie auto?
-Rover 75
-Oj to nie ma szans
-yyy...dlaczego, przeciez klemy są w kazdym takie same?
-No ale gdyby to był Lanos czy Opel to tak ale Rover to nie da rady
Nie pytałem dlaczego...poczułem się wyjątkowo, mam tak strasznie niecodzienne auto, ze zwykła wymiana klem aku budzi groze w warsztatach
hubosza87, jesteś pewien, że nie chcieli Ci auta skroić?
wątpie u mnie na wsi to zostawiasz odpalony samochód na ulicy i idziesz do kiosku po gazete albo po bułki do piekarni, co najwyżej może stać kilkadziesiąt metrow dalej jak jakiś znajomy zrobi psikusa
Morszczuk [Usunięty]
Wysłany: Wto Sty 13, 2009 19:38
Jak to często bywa, masę niepotrzebnej dyskusji wywołuje kilka nieprecyzyjnie sformułowanych i/lub źle zinterpretowanych wyrażeń.
Osobiście twierdzę, że R mają klasę (także 200/25 - tyle że na tle konkurentów, a przecież nie patrząc przez pryzmat R75).
Tylko że ta klasa nie emanuje automatycznie na ich posiadaczy (tu się cisną na palce setki razy wałkowane banalne stwierdzenia, że można być burakiem i w R i w Jagu, można także być gościem z klasą nawet w VW czy BMW, ale nie mogę o tym więcej pisać, bo to nudniejsze niż Moda na Sukces ).
Śmiem twierdzić, iż odsetek ludzi z klasą będzie w przypadku R czy Jagów wyższy niż w przypadku marek popularnych, ale oczywiście nie jest to tożsame.
Właściciele R itp. mają moim zdaniem lepszy gust (motoryzacyjny), niż ci od marek popularnych, ale to oczywiście jest tylko moja (choć nie tylko moja ) opinia, pogląd, a nie fakt czy dogmat.
Natomiast padające sformułowanie czy właściciele R/MG są ludźmi z klasą jest zdecydowanie niefortunne. O tzw. klasie człowieka świadczy mnóstwo czynników i - bądźmy szczerzy - jest wiele rzeczy ważniejszych niż samochody, nawet jeśli jest się pasjonatem R czy motoryzacji w ogóle.
Pasja łączy pasjonatów, ale czasami dzieli Nas z "mugolami". Oni nigdy nie zrozumieją Nas, My nigdy Ich... i jakoś trzeba z tym żyć..
Ja tam na znawstwo i podziw u innych nie liczę - zazwyczaj jak prości ludzie czegoś nie znają to negują. Oczywiście łypią ludziska, i pewnie niektórzy z nich łypią przychylnie, ale mam R dla własnej satysfakcji i higieny psychicznej.
Dołączył: 10 Sie 2007 Posty: 1453 Skąd: Busko-Zdrój
Wysłany: Czw Sty 15, 2009 00:27
Tak sobie czytam i czytam, patrze jak się koledzy kłucą...
I powiem tak: napewno nie tylko Roverki mają klasę, madzia brata prezentuje się naprawdę okazale...
Co do autka które "ma wozić" to chyba każde ma takie zadanie, moje wozi mnie codziennie do pracy..
Nie zawsze jest wypucowane i się lśni, ale siedzenie w nim napełnia mnie pewną satysfakcją. Poprostu jest zauważane
Chyba każdemu jest miło kiedy jego bryczka z rykiem silnika kogoś objedzie/wyprzedzi, choć z pozoru nie powinna... Nasze autka mają zgrabną linię ale i pazur, a nie każdej marce udało się to zgrabnie połączyć
Poza tym 416ka to faktycznie nie taka limuzyna jak R75 czy MG ZT ale radość sprawia.
Jak mówi przysłowie: "Może nijaki i ciasny, ale własny"
hehe, aż mi zaschło
_________________ >lepiej głupio zapytać, niż mądrze coś spie....lić<
Przeczytałem wszystkie posty od początku do końca.
Po pierwsze trochę mi wstyd za trola(to samo województwo), ale cóż pewnych ludzi nie sieją, ani się rodzą.
Po drugie, gdy przesiadłem się z Mondeo(teraz żonki) do R75 to poczułem się lepiej, byłem zauważalny w kłębowisku innych samochodów.
Na światłach, parkingach itd.wzbudzał i nadal wzbudza zainteresowanie.
Podsumowując : Tak czuję się lepiej siedząc w moim R75
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum